Strona 11 z 15 PierwszyPierwszy ... 23456789101112131415 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 142

Temat: Polityka cenowa FCA.

  1. #101
    Użytkownik Rowerzysta Avatar porterneon
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Stelvio Veloce
    Postów
    395

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dareek Zobacz post
    [MENTION=2806]porterneon[/MENTION] ... a może było tak że Ty chciałeś Giulie a zadecydował ktoś inny o zakupie ?
    Akurat zona to chciala zabym kupi giulie. Chciala zeby w domu byla przynajmniej jedna alfa.

    z jednym się zgodzę - wracając do tematu- polityka sprzedażowa FCA to jakiś cyrk- kompletny bałagan bez skłądu i ładu Idiotyczne ceny niemal 3- letnich aut placowych podobnie demówek, brak aut testowych materiałów promocyjnych, a ofertę leasingową od sprzedawców niemal groźbami trzeba wyciągać- naprawdę tak ciężko popatrzeć na inne marki i pro prostu to co dobre skopiować? przecież to żaden wstyd!
    FCA zorganizowal "Noc cudów" gdzie dawali duze rabaty na samochody z 2017 roku. Skoro nie udalo im sie wyprzedac wszystkiego powinni byli powtorzyc akcje po np dwoch miesiacach i dac dodatkowe znizki. No ale w swojej cudownosci, zaden z managerow FCA na to nie wpadl. Zamrozili ceny samochodow z 2017 roku na poziomie zblizonym do tych z 2018 i nie wiadomo na co czekaja. W mojej oponii tylko frajer kupi giulie z 2017 roku po cenie zblizonej do samochodu z 2018 roku w ostanim kwartale 2018 roku. Juz w momencie rejestracji pojazdu straci on na wartosci 40%. To tak jaby wyrzucic w bloto kilkadziesiat tysiecy...
    Ostatnio edytowane przez porterneon ; 06-11-2018 o 09:15

  2. #102
    Użytkownik Rowerzysta Avatar porterneon
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Stelvio Veloce
    Postów
    395

    Domyślnie

    sorry poszedl diplikat...
    Ostatnio edytowane przez porterneon ; 06-11-2018 o 08:37

  3. #103
    Użytkownik Pasjonat Avatar misiu7911
    Dołączył
    05 2010
    Mieszka w
    Jarocin
    Auto
    156 19 JTDm byla,159SW JTDm 2007 była:(,147 QV Bianco jest,Passat cc 2011byl. Jest Macan.C5.Berling
    Postów
    3,256

    Domyślnie

    To jest mało ważne. Ważne że ma zajebiste właściwości jezdne.

    - - - Updated - - -

    Darek dlaczego w domu masz fajne fury a niema tam giuli stelvio skoro takie zajefajne?

  4. #104
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    11 2011
    Mieszka w
    Kraków/Brzesko
    Auto
    Stelvio / 75
    Postów
    160

    Domyślnie

    porterneon dobry wybór sam przesiadłem się 5 lat temu na Volvo a wcześniej tylko alfy(145,147,159,Gulietta) i teraz mam V60CC T5 (wcześniej zwykła V60) taka jaka zakupiłeś(chyba ze mówisz o nowym model) i rabat sięgający 25% od ceny bazowej spokojnie 2 lata temu wynegocjowałem. Będziesz zadowolony ja przynajmniej jestem.Co do nowej gamy Alf to to co czytam a czytam codziennie forum to jest jakiś kabaret z tymi usterkami ,akcjami itd a auto 3 lata na rynku.Sam za rok będę zmieniał auto i myślałem nad Stelvio. Ale jak czytam ze się nie można doprosić o ofertę na auto czy plan finansowania to trochę brzmi to abstrakcyjnie.Dobrze ze mam blisko do Krk bo ponoć Zasada jedyny chyba na którego nikt nie narzeka.Ale to dopiero za rok.

  5. #105
    Użytkownik Rowerzysta Avatar porterneon
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Stelvio Veloce
    Postów
    395

    Domyślnie

    [MENTION=20573]zabekmj23[/MENTION] Rozmawialem z Zasada w krk i tam tez nie spiesza sie z dzialaniem. Sprzedawca dlugo zwlekal z przedstawieniem oferty i mam wrazenie ze nie traktowal mnie powaznie. Mialem lekki niesmak z tego jak podeszli do sprzedazy. Nie czulem sie tam jak klient tylko jak petent.

    Za to obsluge premium maja w salonie Lexusa w krk. Tam Pan Tomasz naprawde zatroszczy sie o klienta. Nawet podjedzie pod wskazany adres o umowionej godzinie zeby mozna bylo dobyc jazde probna... Jak pojechalem do salonu to na czas ogladania samochodu i jazdy probnej zaoferowali mi bezplatne mycie i odkurzanie mojego samochodu. Nie skorzystalem ale jak to swiadczy o podejsciu do klienta, to robi wrazenie i wplywa na pozytywne postrzeganie marki.

    Zeby marka byla postrzegana jako premium to musi dostarczyc nie tylko produkt ale rowniez serwis, obsluge i podejscie do klienta na poziomie premium.
    Ostatnio edytowane przez porterneon ; 06-11-2018 o 10:04

  6. #106
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    11 2011
    Mieszka w
    Kraków/Brzesko
    Auto
    Stelvio / 75
    Postów
    160

    Domyślnie

    z tego wynika ze Alfa musi się dalej jeszcze dużo uczyć

  7. #107
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    07 2009
    Auto
    signiore Giuseppe Busso
    Postów
    743

    Domyślnie

    Cytat Napisał porterneon Zobacz post
    Zeby marka byla postrzegana jako premium to musi dostarczyc nie tylko produkt ale rowniez serwis, obsluge i podejscie do klienta na poziomie premium
    Zależy co kto i czego oczekuje, ty widzę, że oprócz auta muszą być ,,fajerwerki'' szampany i baloniki i obowiązkowo czerwony dywan dla jaśnie pana. Dla mnie priorytetem był samochód, resztę mnie nie interesowała w ogóle, także widzisz...

  8. #108
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    Cytat Napisał carramba Zobacz post
    Zależy co kto i czego oczekuje, ty widzę, że oprócz auta muszą być ,,fajerwerki'' szampany i baloniki i obowiązkowo czerwony dywan dla jaśnie pana. Dla mnie priorytetem był samochód, resztę mnie nie interesowała w ogóle, także widzisz...
    To nie są żadne baloniki i fajerwerki, to norma, tyle że Alfa od normy mocno odstaje i przyzwyczaiła swych klientów do proszenia się o normalne gdzie indziej sprawy. Przecież to są cyrki gdy klienci lamentują ,ze "jedny" znający się sprzedawca AR w Polsce odszedł ! jak to jedyny sprzedawca znający się ? gdy proszą się czy grożą aby dostać auto zastępcze ?? co to ma być w ogóle?? jedyny swerwis i dealer jakiś poziom prezentujący wychodzi na to że Zasada - zgadujmy dlaczego - po szkoleniach w AR czy może to wynik naleciałości z Mercedesa ? chyba każdy sobie odpowie.
    Mowa o normalnej odpowiedzi na zapytanie klienta , udostępnieniu auta do jazd próbnych itd. Temat "auto zastępcze" - czytając o proszeniu się o nie na czas napraw Giulii ( już napraw! nowych aut...) , nie wspominając o (co w Lexusie zdaje się std jest również jak w Infiniti) - odbiorze auta na przegląd i odstawieniu go z powrotem. To po prostu elementy szacunku dla klienta i jego czasu. Żadne baloniki. Tak samo szacunkiem, a nie balonikiem i dywanikiem było to, że gdy się Infiniti interesowałem, gdy tylko bywali w Rzeszowie (nie ma salonu tu, z Krakowa dealer) - z wyprzedzeniem pytali czy nie chciałbym tych jazd odbyć. Po moim jednym zapytaniu kiedyś wcześniej. Podobnie odpowiedzi na pytania techniczne itd.

    [MENTION=25095]magil[/MENTION] - tak, uważam że obecnie poziom zawieszeń i prowadzenia aut wykracza i tak ponad to co można robić (i da się robić - autostrady , korki , rowerzyści itd.) na drogach i nie ma _praktycznie_ znaczenia. Co innego silnik - pojemność, brzmienie, reakcja (nie osiągi) , no ale próżno o to w Giuliach poza Q, ot jak wszędzie - turbawki r4 dwulitrowe, w dodatku akcjami serwisowymi kastrowane aby napędy wytrzymały. No dobrze że nie 1,6 przynajmniej. Już w 159 ten niby "najlepszy" silnik 1,8 tbi jest kompletnie bez wyrazu, w izolującej budzie 159 to już kompletnie nijakie wrażenia.
    Zresztą sprawa banalna - szumny "powrót do RWD w Alfie" (z wałem karbonowym, a jakże) . I … się okazuje że tyłkiem zarzucięć się nie da. Nie może ten świadomy i kontrolujący auto, tak świetnie dające się kontrolować, pojeździć bokami. No nie i koniec. Wyśmiewana Kia - a jakże. Ale to tylko Kia, co tam.

    W ogromnej większości za odczucia odpowiada, to co masa Alfisti odczytuje jako "prowadzenie", to po prostu bezpośrednie, krótkie przełożenie ukł kierowniczego (okupione manewrowaniem utrudnionym , nikt nie powie że nieistotnym obecnie. 20 lat temu może i nie, teraz - nawet w małym mieście b istotnym ) . Co oczywiście (to krótkie przełożenie ) jest fajne i przyjemne, bez dwóch zdań. Ale to tyle.

    Aha, tamto 850 na ITD nie jechało tyłem. Ale było mocno porobione z tego co pamiętam. Jednak nie zmienia to faktu, że volvo widuję na trackdayach więcej niż Alf (czyli więcej niż 3 czy 4 na 4 lata gdy się w to bawię) .

  9. #109
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Klonek
    Dołączył
    08 2015
    Auto
    159 2.0 JTDm
    Postów
    877

    Domyślnie

    Ogólnie czytając ten wątek i kilka innych, można dojść (a przynajmniej ja) do następujących wniosków (od razu na wstępie mówię, że nie mam ani Giulii ani Stelvio):

    1) obsługa sprzedażowa AR w Polsce to jeden wielki dramat

    No tak być nie powinno i nie wiem przed kim FCA Polska odpowiada, ale to są kpiny, aby o potencjalnego klienta nie walczyć, a wręcz go zniechęcać.
    Zarówno mam na myśli politykę cenową jak i samo podejście sprzedawców (to pewnie wynik polityki, zarządzania i dbania o pracownika). Skoro najlepszy sprzedawca odchodzi, to coś jest na rzeczy.

    Apropo cen to zastanawiam się czasem, ile by kosztowało kupienie Giullii z wyprzedaży np. w Holandii czy w Niemczech (jeśli są duże upusty) i ściągnięcie jej do PL...

    2) obsługa posprzedażowa (serwis) również wielki minus

    O wiele rzeczy trzeba się prosić, serwis często nie wie co ma robić.
    Są oczywiście wyjątki, niektórym osobom po długiej walce wymieniono auta. Tyle, że to powinno być nie po walce sądowej, słownej itd., tylko z automatu.


    3) Same auta nie odstają od konkurencji

    W mojej ocenie zarówno Giulia jak i Stelvio jakością nie odbiegają od innych marek specjalnie.
    W jednym są lepsze, w innym gorsze. Dziś niestety są takie czasy, że wszystko się psuje. I jest to celowy zabieg, aby można było potem zyskać na częściach lub sprzedaży kolejnego modelu.
    Jeśli chodzi o awaryjność to nowe BMW czy Audi też się psują i nie tylko AR jest w tym gronie. Każdy producent ma wpadki i wielokrotnie na tym forum są one przytaczane.

    Także podsumowując, to raczej nie samo auto jest tu problemem, ale sama obsługa wokół.
    Dlatego ja np. zapewne kupię kiedyś używaną Giulię i sam będę ją serwisował, na tyle co umiem. Mniej stresu.


    A apropo problemów kolegi porterneon'a, psucia się Alf, wymiany maglownicy w 159 trzy razy... Dla przeciwwagi:
    mnie się od kupna, czyli ponad 2 lat nic nie zepsuło w moim egzemplarzu. Same rzeczy eksploatacyjne (+ wymiana uszczelki smoka --> tego nie traktuję jako rzecz eksploatacyjną, bo to ewidentna wina producenta).

    I to nie jest tak, że ja chcę bronić AR jako marki, czy też na nią najeżdżać.
    Po prostu akurat ja mam dobre z nią doświadczenie, więc co mam złego pisać?

    Tyle przemyśleń z mojej strony. Bez urazy do kogokolwiek
    Ostatnio edytowane przez Klonek ; 06-11-2018 o 11:59

  10. #110
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    03 2009
    Mieszka w
    Jaworze
    Auto
    AR: 75 Busso/159 1,9Jtdm/ Fiat Coupe 2,0
    Postów
    734

    Domyślnie

    Tak dla formalności dla nie zorientowanych przekładnia kierownicza w AR159 to produkcja znanej niemieckiej firmy ZF - może dywersja
    Pozdrawiam forumowiczów

Podobne wątki

  1. [Giulietta] Różnica cenowa pomiędzy silnikami 150 i 170 KM Multiair
    Utworzone przez Roman35 w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 10-04-2016, 17:12
  2. Tarce i kostki - porada i opinia cenowa
    Utworzone przez dexster w dziale 156
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 08-04-2014, 10:06
  3. [146] Wariator duża różnica cenowa...prosze o pomoc
    Utworzone przez Maryjane w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 19-03-2011, 13:18

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory