Strona 4 z 15 PierwszyPierwszy 1234567891011121314 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 142

Temat: Polityka cenowa FCA.

  1. #31
    Użytkownik Świeżak Avatar Don Pedro
    Dołączył
    02 2017
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Giulia
    Postów
    209

    Domyślnie

    A co to w ogóle za różnica ile tracą? Stać mnie, to kupuję co chce, a nie oglądam się na jakaś mityczną utratę wartości.

  2. #32
    Użytkownik Znawca Avatar Żuczek
    Dołączył
    04 2010
    Mieszka w
    Płock
    Auto
    Alfa Romeo Giulietta MA170 KM
    Postów
    1,793

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    Już jest źle (z utratą wartości) - przy tak potężnych rabatach (lub w zasadzie cenach katalogowych tylko dla utworzenia złudzenia tego rabatu i "zdolności negocjacyjnych" klienta ustalonych) od razu jest spora utrata, bo w rankingach jest liczona utrata od wartości cennikowej. Najmniejsza będzie w markach, gdzie klient i sprzedawca, żebraniem i targowaniem nie komplikują sobie życia.
    Poza tym Mito i Giulietta to małe auta, w tej klasie w ogóle jest najmniejsza utrata bo są po prostu popularne i chodliwe (te rozmiary).

    Czoć czy Mito i Giuliertta "mało" tracą ? - bo ja wiem? : - 78% w 3 lata to mało jest ? (Mito) , czy 76% Giulietta :

    https://inews.co.uk/essentials/lifes...value-fastest/

    Gdzie indziej pamiętam zaskakująco dobre wyniki Giulietty na poziomie 40% po 3 latach, to faktycznie ok jak na Alfę Romeo czy włoski wóz w ogóle.

    Po części pewnie te wyniki (te >70%) , to efekt tego że mowa o dieslach, a te są już passe, na nic przez lata gloryfikowany moment obrotowy itd.

    Tak czy siak, do czołówki (japońskiej) jeszcze hoho i trochę. A Giulia z jej awaryjnością, niedopracowaniami, pośpiechem z wprowadzaniem, nieudolnością serwisów , wpadkami - w tym w egzemplarzach dziennikarskich ( http://fcauthority.com/2017/07/relia...eo-in-america/ czy nasz rodzimy Pertyn ze stelvio ), nie pomaga w tym.
    Podajesz dane z UK odnośnie utraty wartości ? Chyba sam wiesz ile są u nas warte....
    Za podstawową Giuliettę z salonu z 2010 roku trzeba dać 30-35 tys. ( cennikowo 69900 zł) a Mito bazowe TB 155KM 20-25 tys. ( 68900 zł z 2008r. ) . Utrata wartości prawie jak u Hondy. Z Giulią nie będzie tak różowo, bo jak napisałeś wyższy segment ale ma pewno lepiej jak w 156/159 bo zawiecha trwała i z silnikami też nic się nie dzieje. Do tego legenda Giulii Q będzie dobrze działać na wyobraźnię i chętni do zakupu nawet zwykłej wersji zawsze się znajdą.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  3. #33
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,769

    Domyślnie

    Cytat Napisał Don Pedro Zobacz post
    A co to w ogóle za różnica ile tracą? Stać mnie, to kupuję co chce, a nie oglądam się na jakaś mityczną utratę wartości.
    Myślisz jak Alfista.
    Ale są ludzie, którzy zamiast jeździć fajnym autem wolą po prostu jeździć tańszym.
    159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10

  4. #34
    Użytkownik Świeżak Avatar Don Pedro
    Dołączył
    02 2017
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Giulia
    Postów
    209

    Domyślnie

    To prawda. I ci ludzie rozpowszechniają nieprawdziwe opinie Alfie, bo chcieliby ją mieć, a że z różnych względów nie mogą, to najprościej i najzdrowiej dla ich kompleksów ośmieszyć to, czego się nie może mieć.
    Ostatnio edytowane przez Don Pedro ; 04-11-2018 o 18:24

  5. #35
    Użytkownik Świeżak Avatar Tada TB
    Dołączył
    05 2018
    Mieszka w
    Opolskie
    Auto
    A.R. Giulietta
    Postów
    107

    Domyślnie

    Bo to jest tak jak z tym:
    Dla czego właściciele pewnej znanej marki wyśmiewają właścicieli Alfa Romeo.
    Bo sami nie mają się czym pochwalić i im zazdroszczą.

  6. #36
    Użytkownik Rowerzysta Avatar porterneon
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Stelvio Veloce
    Postów
    395

    Domyślnie

    Wiesz co, razem z żoną miałem 4 alfy i jestem już zmęczony. Owszem przez kilka lat 159-tki sprawowały się dobrze ale później prawie przeprowadziłem się do mechanika. Nie były to tanie naprawy bo turbo czy sprzęgła z dwumasem swoje kosztują. Do tego sporo mniejszych usterek które zmuszały mnie do wizyty w serwisie. Jak mam co miesiąc zostawić minimum 1000 w serwisie to wolę to wydać na inne przyjemności. Właśnie dla tego nie wybrałem teraz giulia lub stelvio. Głupia polityka cenowa fca i obawa że po kilku latach znów będę jeździł co najmniej raz w miesiącu do serwisu.
    Tu nie chodzi o kompleksy tylko o umiejętność liczenia prawdziwych kosztów posiadania alfy.

  7. #37
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,296

    Domyślnie

    Cytat Napisał magil Zobacz post
    Myślisz jak Alfista.
    Ale są ludzie, którzy zamiast jeździć fajnym autem wolą po prostu jeździć tańszym.


    Akurat to od zawsze była domena Alf - one są po prostu tańsze niż wszystko inne. Już nowe, nowe, o używkach nie wspominając. Drogie jest porządne serwisowanie, no bo jest co robić i poprawiać po makaronach. Ale mało kto robi to jak należy, autko na 2-3 lata, jakieś próby "opinii" po tym ledwo zaznajomieniu się z nimi i po przygodzie.

    Alfy są tanie i to jedna z mocniej przyciągających do nich klientów cech. Stąd te mega rabaty na wejściu itp. Fajne auta są droższe niż Alfy, lub nie potrzebują rabatów aby się sprzedawać.
    Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 04-11-2018 o 19:18

  8. #38
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,769

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    Alf są tanie i to jedna z mocniej przyciągających do nich klientów cech. Stąd te mega rabaty na wejściu itp. Fajne auta są droższe niż Alfy, lub nie potrzebują rabatów aby się sprzedawać.
    Ten temat chyba zaczął się od tego, że nowe Alfy są drogie...

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał porterneon Zobacz post
    Wiesz co, razem z żoną miałem 4 alfy i jestem już zmęczony. Owszem przez kilka lat 159-tki sprawowały się dobrze ale później prawie przeprowadziłem się do mechanika. Nie były to tanie naprawy bo turbo czy sprzęgła z dwumasem swoje kosztują. Do tego sporo mniejszych usterek które zmuszały mnie do wizyty w serwisie. Jak mam co miesiąc zostawić minimum 1000 w serwisie to wolę to wydać na inne przyjemności. Właśnie dla tego nie wybrałem teraz giulia lub stelvio. Głupia polityka cenowa fca i obawa że po kilku latach znów będę jeździł co najmniej raz w miesiącu do serwisu.
    Tu nie chodzi o kompleksy tylko o umiejętność liczenia prawdziwych kosztów posiadania alfy.
    Mam nadzieję, że wyolbrzymiasz. 1000 miesięcznie na auto? Kumulacja usterek każdego modelu Ci się trafiała?
    Odnoszę wrażenie, że na siłę szukasz argumentów, żeby nie kupić nowej Alfy. No ok, ale jeśli myślisz, że inne auto tej klasy będzie tańsze, to możesz się przeliczyć. Nie zależy Ci na wale z włókna węglowego czy świetnych właściwościach jezdnych to jest trochę tańszej konkurencji. Np Mazdę 6 kupisz znaaaacznie taniej. Tylko coś za coś.
    159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10

  9. #39
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,296

    Domyślnie

    Cytat Napisał magil Zobacz post
    Ten temat chyba zaczął się od tego, że nowe Alfy są drogie...
    ....
    Jak na Alfy

    A co do zmęczenia, nie trzeba "kumulacji" czy innych nieczystych sił czy spisków, wystarczy trochę czasu z nimi, i trochę z czym innym dla otwarcia oczu, czy zrzucenia klapek z kierunku jedynie słusznego. Po nastu latach z kilkoma równolegle Alfami (fiato Alfami aby być sprawiedliwym) , ich żenującymi serwisami, doskonalę rozumiem, że pewne wyrzeczenia może po części niska cena złagodzić. Ale są granice, a czas jest jedną z nich. Od samej procedury zakupu.
    Doskonale porternona rozumiem, można spokojnie wydać znacznie więcej , ale za coś co nie obiecuje czym niby jest, a co faktycznie tym jest i niczego nie udaje. A do wrażeń i "prowadzenia" sprawić sobie coś specjalnie do tego i łomotania po torach. Odechce się namiastki w postaci "prowadzenia" drogowego.
    Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 04-11-2018 o 19:40

  10. #40
    Użytkownik Rowerzysta Avatar toddlockwood
    Dołączył
    12 2016
    Auto
    Gtv 2.0 V6 Tb
    Postów
    395

    Domyślnie

    Ogólnie zacznijmy od tego że przeciętnego człowieka nie stać na to by iść do salonu i kupić nówkę nawet Dacii - bo żyjemy w kraju gdzie obywatela się gnębi podatkami do tego stopnia że do Lipca chyba pracujesz na rzecz państwa, 500+ socjalu i innego gówna.
    Giulia w stanach zaczyna się od 38k dolarów - Ale tam rocznie pielęgniarka zarabia ok 62k dolarów.
    Alfa ma głęboko w piździe polski rynek bo te auta zwyczajnie sprzedadzą się w US czy Szwajcarii a nie w tym antyludzkim faszystowskim państwie.

Podobne wątki

  1. [Giulietta] Różnica cenowa pomiędzy silnikami 150 i 170 KM Multiair
    Utworzone przez Roman35 w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 10-04-2016, 17:12
  2. Tarce i kostki - porada i opinia cenowa
    Utworzone przez dexster w dziale 156
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 08-04-2014, 10:06
  3. [146] Wariator duża różnica cenowa...prosze o pomoc
    Utworzone przez Maryjane w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 19-03-2011, 13:18

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory