Wiesz z czego to wynika? To wynika z historii po IIWŚ. Kraje zachodnie mogły się rozwijać na wolnym rynku, bez jakieś ingerencji państwa - i ci obywatele, pracując wytworzyli bogactwo. My wolności gospodarczej mieliśmy od idealnej ustawy wilczka (chyba 1987) przez kilka lat.
Gdyby państwo przez ten okres nie wtykało swoich chciwych łap w gospodarkę to obecnie bylibyśmy 5 lat przed europą zachodnią a ilość autostrad i inwestycji byłaby 50 razy większa - bez dotacji z unii. Niestety kolejne faszystowskie rządy wprowadzają tylko większy zamęt i regres i uzależnienie od zagranicznej jałmużny.