Ze skrajności w skrajność, dla mnie to taka sama głupota jak Ci co jeżdżą na najtańszym badziewiu bo oni robiła mało kilometrów, jeżdżą powoli i bezpiecznie. Jedni i drudzy są w głębokim błędzie.
A co ja napisałem na drugiej stronie tematu? Że to w swojej klasie bardzo dobra opona ale trzeba pamiętać, ze to klasa budżetowa po czym podałem przykładowy test ale Wy nadal czytacie zupełnie co innego niż napisane.Skoro myślący człowiek znał ograniczenia tej przytaczanej d-124 to jeżdził tak aby dojechać bezpiecznie do celu.
I to Was właśnie chyba ukuło najbardziej, ze ktoś nazwał te opony budżetowymi i sobie już dopowiadacie, ze Was wyzywają od biedaków, a nigdzie tu takie stwierdzenie nie padło. Nie moja wina, ze ktoś te segmenty tak bezsensownie nazwał "premium" i "budżetowe". No ale już po dyskusji na temat czy Alfa to premium widać, ze ludzie z powodu nazwy mają kompleksy. Dla mnie nazwa nie ma żadnego znaczenie, a jedynie to jak towar wypada jakościowo.I podobnie jest dzisiaj kupuję tanie dla biedaków / jak niektórzy sadzą/ opony
Nie wiem dlaczego ludzie traktują wydatek rzędu 300-400zł raz na kilka lat jako jakieś bogackie fanaberie.Oczywiście nikomu nie bronię tak zrobić bo kto bogatemu zabroni
Wystarczy jak kupi wielosezonówki bo na cholerę kupować dwa komplety zima/lato jak one prędzej sparcieją i zrobią się twarde niż je zjedzie. Sam kupiłem dziadkowi w zeszłym roku na gwiazdę wielosezon do robienia kilku tys rocznie po mieście.Podam jeszcze bardziej skrajny przykład.
Wagon R przebieg roczny 300 km.Właściciel oczywiście też ma zimówki bo czasem jednak i w zimie pojedzie i on też ma kupić klasę premium?
No widać w testach jak branża się rozwija. Wszystkie budżetowe noname z azji od lat zamykają końcówkę tabeli. Jak to skoro jest taka konkurencja w tym segmencie? Może jednak brakuje tej technologi? Tylko koncernowe budżetówki trzymają poziom dostając technologie w spadku po topowych modelach.Jestem ci ogromnie wdzięczny w tak znaczący wkład rozwoju technologi oponiarskiej.
Ps. I bez twojego znaczącego wkładu branża się rozwinie a wiesz dlaczego ? Konkurencja.
Ja bym kupił to co wypada w testach lepiej i ma odpowiedni stosunek cena jakość. Kraj produkcji mnie nie interesuje. Notabene moje Dębice Frigo HP2 miały wybite "Made in Germany" może nawet były z tej samej fabryki co obecnePolacy bo kupowali by produkt zagraniczny./ bo zagraniczny jest zawsze lepszy /