Tak sobie pomyślałem, że włożę kij w mrowisko (czemu nie?). Na różnych forach często toczą się zażarte dyskusje o wyobraźni, bezmyślności, brawurze etc. zainspirowane wątkami podobnymi do naszych KILLS lub podobnych "np. dziękuję kierownikowi, z którymi śmignęliśmy z Poznania do Warszawy 150-170 ciągle". Proponuję zatem krótką ankietkę, dzięki której zobaczymy, jakimi my, Alfaholicy jesteśmy kierowcami![]()