Jak usunąć grube rysy z lakieru

[Ferrari-1]

Chyba tak się to skończy tylko ciekawe czy jest sposób aby nie malować całych elementów, a tylko na przykład pas z rysami.[/quote]



Na srebrnym jest to bardzo bardzo trudne. Na ogół słońce ujawnia taką naprawę.

[grzelutek]

[/quote]
Chyba tak się to skończy tylko ciekawe czy jest sposób aby nie malować całych elementów, a tylko na przykład pas z rysami.[/quote]
Na metaliku to chba niemożliwe.Jakiś ślad zawsze zostanie. :cry:

[cielas]

jakis kretyn mi kluczem pojechał dwa dni temu po lewym boku... do podkładu :-/
Lakier jeszcze oryginał w świetnym stanie, boli...

Wspóczuje Ci głęboko kolego. Nie wiem co jest z tym rysowaniem Alf, moim dwóm znajomym co mają 156 też porysali gwoździem. Ja się śmieję że mi już nie porysają skoro kupiłem auto z pokaźną rysą przez cały bok. Możliwe że to właściciele kańciatych pancerwagonów nie mogą scierpieć piękna alf

[mooky82]

kupilem auto we wtorek, wyjechalem nim z zonka na zakupy we czwartek, postawilem na parkingu, po pol godzinnym shoppingu mam piekna ryse przez cala klape bagaznika, jedna metoda na takich skur....... poprostu nożem !!! .... krew mi sie gotuje... jestem z wami w niedoli... zazdrosc ludzka w obecnych czasach jest gorsza od faszyzmu...

[Siekier]

Pozniej rysy uzupelniasz pasujacym lakierem nakladanym strzykawka z igla.

Swojego czasu w sklepach firmowych fiata sprzedawali takie "kit"'y naprawcze do lakieru. Dwie malutkie tubki jedna z kolorem a druga z przezroczystym na wierzch. Tubki sa tak zrobione ze nie potrzeba strzykawki - maja takie dyszki na koncu. Kolory chyba pasuja do gamy Fiata bo Fiat to firmuje - robilem tym Seicento - niebieski metalik - bo dziadkowi w garazu spadla taczka z uchwytów

A teraz zeby nie bylo tak rozowo to powiem ze efekt jest taki sobie - tzn lakier bardzo ladnie wypelnia rysy ale widac ze "bylo robione" Tak teraz pomyslalem ze byc moze po calym zabiegu lakierowania trzeba by "spłaszczyc" całosc pasta lekko scierna...?