Polecam takie coś z amoniakiem..
http://auto-kosmetyki.kupsobie.pl/ko...do-szyb-600ml/
używam tego do mycia szyb od wewnątrz, bo na zewnątrz to mam inne patenty.
Byś zdradził jakie mam nadzieje że nie odtłuszczacz bo ja kiedyś tego nalałem do spryskiwaczy łoj jaka potem była jazda
Heh....ktoś pewnie mi popuka w głowę, ale miałem dość sporo kiedyś do czynienia z rajdówkami. Stąd właśnie podpatrzyłem, że goście po prostu woskują boczne i tylne szyby z zewnątrz. Jak wiadomo na rajdzie kierowca większość zakrętów tnie i przy mokrej pogodzie błoto, trawa ląduje na boku samochodu i na szybach. Przy tak nawoskowanej szybie pod wpływem pędu powietrza wszystko zjeżdża z szyb. Bałem się, że będą jakieś refleksy w nocy itd. ale nic takiego nie stwierdziłem, oczywiście przedniej szyby broń boże nie nacierać. Rzadko też mi się zdarza, żeby tak jeździć, ale faktycznie krople wody, deszczu przy 50-60 km/h znikają i zostają czyste szyby. Jak ktoś chce może raz spróbować, po jednym takim zabiegu bez problemu potem można umyć szyby jakimś środkiem, a nawet doraźnie płynem do mycia naczyń. Nie namawiam, żeby ktoś potem nie narzekał, ale od lat tak robię i nie widzę jakiś skutków ubocznych.
ciężko mi ocenić co to za plamy masz na tej szybie ale jak do tej pory bardzo dobrym płynem do mycia , odtłuszczania szyb jest dla mnie betaclean ( DOW - Automotive Systems ) - ale nie mam pojęcia czy jest dostępny na wolnym rynku bo ja bawiłem się nim w fabryce szyb samochodowych ( Sekurit )
gdybyśmy się widzieli niedługo na jakimś spocie , grillu czy jakoś tak to przypomnij mi wcześniej to wezmę butelkę z moich zapasów z poprzedniej roboty i zobaczymy
chyba żadna nowość - jak myjesz na automacie czy nawet ręcznej z opcją "wosk" to ten sam efekt masz przez jakiś czas ( krótki )
coś jak nanowycieraczka - wersja podstawowa
No pewnie będziemy się widzieć bo i tak leca Ci falszkę wińca za ostatni raz
A że najprawdopodobniej obronę pracy mam 30 to będę chciał jakiś spocik zaliczyć
panowie,rozpuszczalnik nitro załatwi pozytywnie sprawę,ewentualnie gdy to nie pomoże to specjalna bardzo drobna cyklina do czyszczenia szyb gdy są np.zapylone po lakierowaniu samochodu.
moja druga ulubienica...
witam
ja używam środka o nazwie G101 (w sumie jest to uniwersalny środek do wszystkiego, idealny do czyszczenia tapicerki, niestety nie wiem gdzie go w Polsce można kupić bo mam pewien zapas jeszcze z dobrych czasów), zmyjecie nim nawet smołę (przed użyciem radze przeczytać instrukcje, gdyż nie należy go stosować w otwartym słońcu.
No i znalazłem rozwiązanie
Po przeczytaniu waszych postów , o jakiś tam cudownych środkach itd. Dzisiaj w robocie pogadałem z typem od utrzymania czystości na zakładzie i dał mi troszkę środka o nazwie JUMBO ( nie wiem co to , jaki to ma skład bo to ponoć jakaś tajemnica ) ale powiem szczerze miał z tym problemy ale dało rady aż typas był w szoku ze to co miałem na szybie tak walczyło .
A więc podziękować wam chłopaki za pomoc
I własnie się wkur*** . Koleś z firmy sprzątającej dzisiaj chciał jeszcze dokładnie to domyć na własną ręke ( zostawiłem otwarte auto pod robotą bo miał mi dać tego srodka trochę ) a koleś jest jakiś nadgorliwy i chciał jeszcze raz przejechac szyby ( bez kur** mojej zgody , powiadomienia mnie itd. ) i zaczoł walić tym syfem mi po aucie i tak zrobił że szyby mam luks ale , kokpiet mam w centki białe . No cudownie nie ma co - własnie jechałem plakiem , gorąca wodą z mydłem , i dalej mam plamki białe ) .
A więc przez palanta jednego muszę wymienic teraz sobie kokpicik .
ma ktoś na handelek ?