Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 30

Temat: Wariator - jak to jest z tym wynalazkiem i zestawem naprawczym??

  1. #1
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Młody_Alfista
    Dołączył
    09 2008
    Mieszka w
    Okolice Olkusza i... zagranica
    Auto
    Civic ej9
    Postów
    375

    Domyślnie Wariator - jak to jest z tym wynalazkiem i zestawem naprawczym??

    Siemka

    Mógłby mi ktoś wytłumaczyć kilka rzeczy związanych z wariatem?

    U nas chyba się zaczyna odzywać przez kilka sek. na zimnym silniku ale i tak mamy w planie wymieniać rozrząd.

    Czy zepsuty wariator może coś zepsuć? Szkodzi silnikowi?
    Czy zepsuty obniża dynamikę silnika?
    Czy zestaw naprawczy działa czy lepiej kupić cały nowy? Jak ten zestaw u kogoś naprawił wariator to proszę napisać na ile pomógł.

    Dużo się naczytałem o tym wynalazku ale opinii jest dokładnie 1000 razy więcej niż użytkowników ts'ów
    Przeczytałem nawet ze u niektórych po zamontowaniu sprawnego wariatora dynamika uległa pogorszeniu O.o, innym razem ze zmienia moc i moment na niskich obr. itd itp.
    i teraz mam mętlik co to w ogóle daje i po co siedzi w silniku, proszę żeby ktoś odp. na moje pytania.
    POZDRO

  2. #2
    Użytkownik Znawca Avatar krawat
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    AR 155v6; AR Stelvio Q
    Postów
    1,003

    Domyślnie

    Po 1:
    http://arkuszowa2a.pl/ciekawostki.php?str=4&c=12
    Po 2:
    - Z mojej wiedzy wynika że zepsuty wariator nie szkodzi silnikowi.
    - Awaria wariatora nie ciągnie za sobą żadnych innych następstw.
    - Powoduje jednak spadek mocy, zwykle spadek spalania.

  3. #3
    Użytkownik Fachowiec Avatar Rzmudzior
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    wschód
    Auto
    145 1.4 TS '00, Fiat Croma 1.8 '07
    Postów
    2,192

    Domyślnie

    http://www.forum.alfaholicy.org/145_...wariatora.html
    Ja dodam od siebie:
    - regeneracja ma sens tylko wtedy, kiedy wariator klepie 1-3s po odpaleniu, i kiedy zrobisz to samemu - w innym wypadku 300zł robocizny (lub więcej) nie jest warte niepewnego efektu, skoro zmieniasz rozrząd, to lepiej kup nowy,
    - auta jeżdżone po krótkich trasach szybciej zużywają wariator,
    - stawianie lewego koła wyżej od prawego ponoć zwalnia upływ oleju z wariatora,
    Generalnie, tak jak napisali w artykule, powinno się przy wymianie przeczyścić układ smarowania (np. Liqui Moly Motor Flush) i zalać nowy dobry, olej o wysokiej lepkości.
    Z Alfą jak z kobietą... Żyć trudno, a zabić szkoda

    Alfa Romeo 145, Toyota Yaris, Fiat Croma
    https://makramomaniak.pl/

  4. #4
    Użytkownik Znawca Avatar krawat
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    AR 155v6; AR Stelvio Q
    Postów
    1,003

    Domyślnie

    No i ostra jazda na nierozgrzanym silniku tez jest dla wariatora niedobra.
    Ja tylko 1 raz robiłem rozrząd w TSie. Zrobiony z wariatorem.
    Niestety ucze się na błędach i nigdy wcześniej nie płukałem układu smarowania (teraz to zrobie) ani nie zalewalem 10w60 - poprawie się.
    W tym momencie słychać pracę wariatora po odpaleniu. Po 3-5 sek przestaje terkotać. Olej był zmieniony 5 razy od zmiany rozrządu przebieg ~45 kkm (Mobil 1 10w40 / ewentualnie Agip).

  5. #5
    ViP Znawca Avatar Rigidigi
    Dołączył
    04 2006
    Mieszka w
    SB oraz WX..Y
    Auto
    166 Q2 2.5 V6, była 145 1.6TS, była 147 1.6TS
    Postów
    1,108

    Domyślnie

    Ja po prostu przestałem zwracać większą uwagę na wariator po tym, jak zaczął klepać przed pierwszą wymianą oleju..
    Teraz mam nabite na rozrządzie około 40kkm i wariator raz klepie na zimnym, raz na gorącym silniku. Nie ma reguły. Raz krótko, raz wali pół minuty... Wypróbowałem w międzyczasie 3 oleje i nic nie pomaga. Auto śmiga, więc jeszcze trochę pojeżdzę i wymienię go razem z rozrządem.

    Powyższa sytuacja dotyczy 147. W 145 dla odmiany na ostatnim wariatorze zrobiłem prawie 100kkm bez większych problemów.

    Co do środków płuczących silnik, to jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby jakikolwiek środek wyczyścił porządnie wszystkie kanaliki olejowe w czasie 10min pracy silnika...

  6. #6
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar tomito
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Kielce / Gdańsk
    Auto
    AR 156 1.8 TS 2003 benzyna | Chevrolet Tahoe 2002 5.3 V8 | W oczekiwaniu aż Stelvio stanieje...
    Postów
    471

    Exclamation

    Poza wypowiedziami kolegów powyżej dodam, że naprawdę nie warto regenerować wariata. Wiem, że do najtańszych nie należy, ale raczej spokój masz na dłuższy czas. Moi mechanicy na wyrazy +regeneracja +wariator +używany reagują nerwowo Nie polecają, sami jeżdżą Alfami więc chyba się już nie raz nacięli. Czasem, ale to naprawdę czasem pomaga dobry świeży olej, czyli wymiana, a najbardziej pomaga niestety zastąpienie wariata nowym.

    Jeśli robisz rozrząd i raczej chcesz jeszcze pojeździć swoją AR to chyba warto go porządnie zrobić.

    Swoją drogą, czy wariat nie pojawił się w zmodyfikowanej, poprawionej formie? Nie mogę teraz na szybkiego wyszukać numerów Ricambi...?
    Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
    Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...

  7. #7
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Młody_Alfista
    Dołączył
    09 2008
    Mieszka w
    Okolice Olkusza i... zagranica
    Auto
    Civic ej9
    Postów
    375

    Domyślnie

    Podobno od 2001r. był inny ale nie pasuje do ts'ow wyprodukowanych wcześniej.
    Zmiana była taka ze zrobili jakąś tam klapkę czy coś... wszystko po to żeby olej z wariatora nie wyciekał po wyłączeniu silnika tylko zostawał w nim, ale chyba i to niewiele pomogło

  8. #8
    Użytkownik Znawca Avatar Wujek
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Olsztyn
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.0 16V TS
    Postów
    1,303

    Domyślnie

    Jest to tzw. wariator pozmianowy i do starszych TS też pasuje. Mówię o starszych 16V.
    Alfa Romeo rządzi i wymiata na ulicach świata. Gniecie diesle i auta D.
    Alfa Romeo 155 2.0 16V TS '97 - była
    Alfa Romeo 156 2.0 16V TS '98 - była
    Renault Laguna III 2.0 T '08 - była
    Dodge Caliber 2.0 CVT '07 - był
    Renault Laguna 2.0 dCi '12 - jest
    Lancia Delta 1.4 TB '09 - była
    Alfa Romeo GT 2.0 JTS '04 - jest

  9. #9
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,300

    Domyślnie

    Cytat Napisał Młody_Alfista Zobacz post
    Podobno od 2001r. był inny ale nie pasuje do ts'ow wyprodukowanych wcześniej.
    Zmiana była taka ze zrobili jakąś tam klapkę czy coś... wszystko po to żeby olej z wariatora nie wyciekał po wyłączeniu silnika tylko zostawał w nim, ale chyba i to niewiele pomogło
    Zgadza się, miałem fabryczny pozmianowy na pewno i zaczął klekotać (choć nigdy nie było to dłużej niż 2-3 sek , raczej krótkie trrrrr) tuż przed wymianą rozrządu - przy ok 50-55tys. Ten nowy też jest pozmianowy i pierwszy raz się odezwał po ok 40tys od wymiany , ale również jest to krótkie trr nawet chyba nie ma 3 sek. Oczywiście też pozmianowy, z ASO i tam zakładany z rozrządem.
    Ale o ile wiem, nic to nie szkodzi silnikowi i nie mam zamiaru się przejmować do kolejnej wymiany rozrządu tym.

  10. #10
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Kynium
    Dołączył
    02 2010
    Mieszka w
    Żary/Grabik
    Auto
    Alfa 166 3.0 '02 AT + Toyota Corolla Verso '04 na ropa + jakiś tam kombiaczek (Focus 1.6TDCI '05)
    Postów
    393

    Domyślnie

    Regenerowałem u siebie wariator przy okazji ustawienia rozrządu (poprzednio był ustawiany bez blokad) i chetnie podzielę się swoimi uwagami.
    REGENEROWAĆ NIE WARTO.
    Mój odzywał się tylko przez 1-2 sek i dlatego postanowiłem go regenerować.
    Narobiłem się jak dziki i gdybym nie potrzebował ustawić rozrządu to bym się ostro wściekł gdyż chodził cicho przez parę dni. Zalałem oczywiście nowiutkim olejem. I zaraz po odpaleniu chodził jak złoto. A dzisiaj jest dokładnie tak jak przed regeneracją.

    Ale co ciekawe. Auto przyjechało z Niemiec. Po rozebraniu wariatora była w nim ta teflonowa podkładka. z tego co wiem o oryginał chyba nie ma (ale mogę sie mylić). wychodzi na to,ze u niemców regeneracja to chyba normalna praktyka.
    Alfa Romeo 156 2.0TS '99 MOMO Nero 601- była
    Alfa Romeo 166 3.0 V6 manual '01 Blue Odyssey - była
    Lancia Phedra 2.0 JTD '05 Automatic - była
    Alfa Romeo 166 3.0 V6 automatic '02 nero vulcano - jest
    plus dwa jakieś wozidełka do szurania na ropę

    Była jeszcze masa innych, mało znaczących samochodów.

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 15-01-2014, 21:17
  2. Naprawa zerwanego gwintu zestawem naprawczym ???
    Utworzone przez sebawroc w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 05-06-2013, 06:13
  3. Czy jest sens naprawiac wariata zestawem naprawczym??
    Utworzone przez daniel675 w dziale 156
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 15-11-2011, 18:48
  4. Czy w 156 1.6 jest wariator??
    Utworzone przez SCHNNAZZI w dziale 156
    Odpowiedzi: 44
    Ostatni post / autor: 19-08-2010, 21:21
  5. WARIATOR-co to właściwie jest?
    Utworzone przez kaes w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 02-03-2007, 00:10

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory