Pasta polerska do reflektorów

[stawsz]

ja zawsze poleruję g3 na szlifierkę i twarda gąbka - obroty wolne i robie na lustro - po tempo ,moim zdaniem nie ma takiego efektu aha lampy zaczynam ścierać na mokro poapierem 1000 i finalnie 2000

[danus77]

a powiedzcie mi jak to się ma do powłoki ochronnej reflektora i co jaki czas trzeba zabieg powtarzać. Swoje też już mam zmatowiałe i myślałem nad polerowaniem ale nie mam pojęcia z czego zrobić powłokę ochronną reflektora żeby za szybko nie matowiały.

[JFC]

Kiedyś pisałem o czymś takim..http://www.forum.alfaholicy.org/foru...eflektory.html
jak widać czasem nie warto, bo zostanie się posądzonym o pseudo reklamę.
Nie oczekiwałbym rewelacyjnych efektów, ale czyściliśmy e39 mojego szwagra, fiata coupe sąsiada i jeszcze ktoś tam się trafił i byli zadowoleni. Sam co kilka myć przecieram swoje i jakoś to wygląda.

[stawsz]

a powiedzcie mi jak to się ma do powłoki ochronnej reflektora i co jaki czas trzeba zabieg powtarzać. Swoje też już mam zmatowiałe i myślałem nad polerowaniem ale nie mam pojęcia z czego zrobić powłokę ochronną reflektora żeby za szybko nie matowiały.

no folia ochronna zejdzie pod papierem ale to ona zazwyczaj powoduje ze leflektory są zółte - tak czy inaczej spolerować trzeba a czynność powtarzać az o momentu kiedy bedziesz musiał kupic nowe lampy

[kwasnybartek]

Swoje lampki pucowałem pastą Tempo i dała radę w zupełności, przy okazji je rozkleiłem i środek też wyczyściłem (klosz i odbłyśniki) lampki wyglądały jak nówki po zabiegu. Papieru nawet nie używałem do matowienia i tak pomogło. prawie cały dzień się tym bawiłem ale mi się nie spieszyło. Warto było i polecam spróbować.

[majster]

Jestem po zabiegu. Efekt - jak nowe jestem zadowolony, wkońcu żarówki swieca na biało, a nie na żółto i mam wiecej światła przed maską! Poswieciłem pare godzin, ale było warto!