Fuchs ma lepsze właściwości antyzużyciowe, w swoim składzie posiada dwusiarczek molibdenu MoS2, (mój znajomy właśnie przez Valvo załatwił sobie remont silnika, brał mu olej i zastosował właśnie MaxLife, przed tym używał Mobila 10W-40). Co do Motula tak jak napisałem zdarzają się przypadki, że olej o lepszych parametrach może zmniejszyć zużycie oleju, jeżeli przed tym był używany olej słabej jakości. Jeżeli bierze 1l/1500km to z pewnością należy zacząć od remontu.
Chodzi o Crooma:
Forum
"Hm..no niby nic , moje stara E-10 brała mi ok. 0.3-0.4L/1000km oleju mobil super S 10w-40 po zalaniu max life 10w-40 zaczeła chlać bo nie można tego nazwać braniem ok. 0.6L/300Kkm !, zlałem to zaraz i zalałem minerała mobila 15w-40 ale to nic nie pomogło. "
Potwierdza się, że CFE to dobry olej:
Chodzi o Klime:
Forum
Fuchs CFE 10W-40
http://www.forum.alfaholicy.org/atta..._10w40_v_2.pdf
Nie piszę absolutnie, że oleje Valvoline są słabej jakości, jest to jeden z lepszych producentów olejów na świecie. Wielu moich znajomych mają zalane autka właśnie tymi olejami i są zadowoleni po przejściu z Mobila i Castrola.