Wlałem lotos 10w 40 do TS.po przebiegu 500km kontrolka oleju mrugala po rozegraniu w lutym.Specjaliści z forum wina panewek .Mechanik zbadał ciśnienie i olej jak woda.Diagnoza zły olej.Wlał castrol 10w 40 z beczki.Po przejechaniu 3tys zero problemów. Czyżbym trafił na chrzczony lotos?.