Też tak myślałem dopóki silnik nie został rozebrany... Zobacz sobie w karty charakterystyk olei. Różne smarowidła mają różne ilości środków myjących - najprosciej na chłopski rozum. Mało tego jak ktoś cały czas leje mineralny i choćby nie wiem jak czesto go wymieniał to zawsze zostanie osad. Nawet nie musi to być typowy osad/szlam. Wystarczy spojrzeć na wewnętrzne elementy składowe silnika. Dobry olej + raz na jakiś czas płukanka i silnik w środku ma kolory "metalu" z jakiego został wykonany. Czasami elementy te mogą być zabarwione na taki "żółtawy" kolor, co również świadczy o tym iż nasz olej słabo czyści silnik.
Tego się już chyba prosciej nie da wytłumaczyć.