Temat rzeka, jaki olej lejecie/polecacie??

[lesio146]

Płukanka oleju nie czyści nagaru w ten sposób że odrywa kawałki brudu od ścian silnika i ciągnie je ze sobą, lecz je rozpuszcza w taki sposób że wypływają one rozpuszczone wraz z olejem. Dlatego po spuszczeniu oleju po płukance mamy przeważnie bardzo czarny kolor oleju oraz troszkę gęstszy, ale nie ma tam żadnych kawałków brudu.
Z resztą można oglądnąć ten poradnik:


Ja byłem w piątek w Wieliczce właśnie u tego pana po olej do mojej Alfy, i gość naprawdę zna się na rzeczy. Z resztą po wejściu do jego sklepu byłem w szoku, na półkach nie znalazłem żadnego taniego oleju typu Castrol,Lotos,Mobil lecz same wysokiej klasy oleje typu Millers,Fuchs,Gulf oraz różnego rodzaje płukanki do silnika, filtry różnych marek i tak dalej.

A kto tu mówi o kawałkach?Pytanie brzmiało co dzieje się z tym co płukanka rozpuściła z wnętrza wału.I na to pytanie oczekiwałem odp.
Piszesz że gościu zna się na rzeczy.Nie wątpię.Ale są tez znający się na rzeczy którzy nie polecają płukanek Kolego.

[m4tinez]

A co się ma dziać ? Przecież skoro to rozpuściło to wypłynęło wszystko do miski olejowej.
Przecież tam nie ma obiegu zamkniętego, tylko olej non stop krąży.
Skoro osad jest rozpuszczony to jak ma zapchać kanaliki olejowe skoro jest to wszystko w postaci oleju ?

Dlatego po płukaniu silnika zaleca się go pozostawić z odkręconym korkiem spustowym przez jakąś godzinę bądź dłużej by wszystko do końca zeszło.

Zresztą można zauważyć, że jadąc do jakiegoś mechanika który jest w miarę młody ok. 30 lat to taki mechanik nie ma nic przeciwko płukankom silnika, nawet je zaleca, a mechanik starej daty odradza płukanki że rozszczelnią silnik i te bzdety. Jeżeli silnik ma ciec, to i tak będzie. Tu pomoże tylko jego uszczelnienie. Bo według mnie zalewanie gęstszego oleju by nie ciekło to tylko druciarstwo.

Ja znam kilku mechaników którzy płukanki polecają, a nawet robią i nic złego się nie dzieje.
Ja w swojej też zastosowałem i nie widze żadnych negatywnych skutków, jak narazie same plusy.
Kanałów mi nie zatkało, z silnika nie leje się jak z czerpaka więc nie widzę w tym nic złego.

[lesio146]

A co się ma dziać ? Przecież skoro to rozpuściło to wypłynęło wszystko do miski olejowej.
.
.

Dokładnie tak.Problem że jedyna droga jaką to może opuścić wał to przez panewki.
Dlatego(moim zdaniem)lepiej zrobić to mniej drastycznie przez częstszą wymianę oleju.

[m4tinez]

Ale co się może stać panewkom skoro ma to postać płynną?
Zgodzę się jeżeli ktoś ma piasek w wale korbowym i wpadnie on na panewki, ale jeżeli ma to postać płynną i nie zawiera w sobie częsci stałych to ja tu nie widzę problemu.
Dodam że brat w swoim tico zrobił taką płukankę jakieś 25tys temu i jak narazie panewek mu nie obróciło.

Temu też zalecają aby podczas wykonywania płukania nie jeździć samochodem.

[lesio146]

Ale co się może stać panewkom skoro ma to postać płynną?
Zgodzę się jeżeli ktoś ma piasek w wale korbowym i wpadnie on na panewki, ale jeżeli ma to postać płynną i nie zawiera w sobie częsci stałych to ja tu nie widzę problemu.
Dodam że brat w swoim tico zrobił taką płukankę jakieś 25tys temu i jak narazie panewek mu nie obróciło.

Temu też zalecają aby podczas wykonywania płukania nie jeździć samochodem.

Zdziwił byś się ile syfu łącznie z nagarem potrafi być w wale silnika który już młodość ma za sobą i do tego olej był niezbyt i nie koniecznie wymieniany co 10 tys.

- - - Updated - - -

Ale co się może stać panewkom skoro ma to postać płynną?

A może zrobi się z tego świetna pasta ścierna?

[m4tinez]

Owszem, ale w tym przypadku można się tylko zastanawiać czy poprzedni właściciel zmieniał regularnie olej czy też nie.
Tak jak mówię, ja u siebie zastosowałem płukankę i nie narzekam. I chyba nawet nie widziałem jeszcze osobę która by na to skarżyła się (nie wspominam o tych którym zaczęło cieknąć z uszczelniaczy po tym, bo lali gęsty olej by nie ciekło zamiast wymienić uszczelniacz).
Ja przy wymianie panewek miałem płukaną pompę oleju i wał więc raczej nie ma się o co bać.


Edit: Gdyby się miała zrobić z tego pasta ścierna to nie jedno auto po takiej płukance jeździłoby już z obróconymi panewkami.
Nie przesadzajmy, w dodatki millers czy amsoil nie wypuściloby na rynek produktu który by mógł zaszkodzić silnikowi, zbyt szanujące się marki.

Dodatkowo to nie jest jakiś ludwik, czy pur do mycia naczyń tylko bardzo mocny środek czyszczący.

[lesio146]

Dodam że brat w swoim tico zrobił taką płukankę jakieś 25tys temu i jak narazie panewek mu nie obróciło.

Kiepski argument.Przebieg nie wielki i silnik niezbyt obciążony i raczej nie mający problemów z panewkami.
Kolego ja Ci nie mówie że nie masz płukać,przedstawiam Ci tylko argumenty przeciw.A jakie są za?

- - - Updated - - -

Ja przy wymianie panewek miałem płukaną pompę oleju i wał więc raczej nie ma się o co bać.


.

To zupełnie inna bajka.

[m4tinez]

Kiepski argument.Przebieg nie wielki i silnik niezbyt obciążony i raczej nie mający problemów z panewkami.
Kolego ja Ci nie mówie że nie masz płukać,przedstawiam Ci tylko argumenty przeciw.A jakie są za?

- - - Updated - - -

To zupełnie inna bajka.

Co do tica, niedawno robiliśmy pierścienie bo były już zużyte i wypalone trochę zawory i po ściągnięciu panewek były w idealnym stanie. Więc jakby miało to jakiś wpływ to by już coś było po nich widać.
Co do argumentów za, na pewno silnik czystszy, przez co przez dłuższy czas nowy olej utrzymuje swój odpowiedni kolor, przy dobrej płukance potrafi rozkleić pierścienie (potwierdzone kilkoma przypadkami od kolegi mechanika), u mnie osobiście wygłuszyło trochę padający popchacz hydrauliczny. Coś by jeszcze do tego doszło.
Tak jak mówiłem, nie spotkałem jeszcze osoby która by narzekała na coś po zastosowaniu płukanki.
Tu jest taka sama sytuacja jak w przypadku diesla i benzyny. Jedni zachwycają się jtd,że super, bezawaryjny itd. a drugi zachwyca się TS bo pomimo panewek odpada turbina, dwumas, wtryski, egr i tak dalej. Zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy.

[Artih]

Oleje mają dodatki myjące więc po kupnie wybrał bym raczej opcję dwu..trzech wymian oleju po mniejszym przebiegu. Podejrzewam że efekt podobny lecz z mniejszymi ewentualnymi szkodami

Dlatego też kilkanaście/kilkadziesiąt stron temu pisałem, że osobiście stosuję i preferuję taką metodę - co nie znaczy, że płukanki uważam za coś złego czy niebezpiecznego.

[m4tinez]

Ale też trzeba zauważyć, że tanie oleje tych środków myjących mają mało, żeby olej miał tych środków myjących dużo trzeba wydać ok 200zł.
A robiąc to tak z 2-3 razy co iles tam przejechanych km wydajemy te 600zł na olej, a taka bardzo dobra płukanka kosztuje 60zł.
Więc jak dla mnie bardziej się opłaca płukanka, tym bardziej że za 6L oleju, filtra MANN i płukankę zapłaciłem 380zł -.-