Temat rzeka, jaki olej lejecie/polecacie??

[AdiG]

Ciekawi mnie fakt, że cały czas oleje są porównywane wg skali NOACK. Noack pojawia sią w prawie wszystkich opisach,często pomijane są natomiast inne paramenty. Czyżby inne parametry olejów już nie miały znaczenia. To tak jakby najszybszy sprinter w lekkoatletyce uważał się za najlepszego we wszystkich innych konkurencjach.

[Artih]

Ciekawi mnie fakt, że cały czas oleje są porównywane wg skali NOACK. Noack pojawia sią w prawie wszystkich opisach,często pomijane są natomiast inne paramenty. Czyżby inne parametry olejów już nie miały znaczenia. To tak jakby najszybszy sprinter w lekkoatletyce uważał się za najlepszego we wszystkich innych konkurencjach.

Jak ktoś przeczytał tylko ostatnią stronę to może i mógł by wyciągnąć taki wniosek - w przeciwnym razie trzeba by było być totalnym ignorantem bo rozmawiamy od tygodni o bardzo wielu parametrach i dodatkach.

[kasztelan]

Informacje jak wiadomości o zbiorach w gwadelupie

O to to, wszedłem z ciekawości po długim czasie i widzę że nic się nie zmieniło w temacie. Rozwodzicie się nad tymi olejami jakby od tego zależało czy ZSRR, ops pardon, FR, zaatakuje PL, wpływ oleju na zużycie silnika można zobaczyć po 300 000km przy czym ten silnik dalej będzie pracował i nie oszukujmy się, nikt tutaj nie przejeździ tyle autem bo jak dobija 178 000km to trzeba wystawić je na alledrogo bo zaraz 200 tysi pęknie więc IMO debatowanie nad tym mija się z celem a co gorsza robicie pranie mózgów laikom którzy mają o aucie tyle pojęcia co o gospodarce i sytuacji politycznej Zimbabwe i potem wszędzie się czyta że coś stuka, coś puka i czy to nie wina oleju. Wyluzujcie trochę bo za pół roku się okaże że co niektórzy robią olej sami w szopie bo żaden producent nie spełnia ich wymagań.

[jaboleq]

kasztelan popieram!

[Marcin_M]

....

[jersey]

Kasztelan. Z jednej strony masz rację, temat jest o tym co kto leje, a nie "ratunku, co mam lać". Zresztą najlepiej przeczytać instrukcję, kartę zalecanej Selenii i szukać olejów spełniających te same normy.

Tylko lud szary leniwym jest, tudzież niepiśmiennym i pytają o to jaki olej lać do ich silnika. A nie daj bóg im im odpisać, żeby sobie sprawdzili w instrukcji to wielkie oburzenie, bo przecież to oni pytają. A spece powinni przecież taki samochód z takim silnikiem jak oni mieć, pół Europy zjechać i regularne badania prowadzić, żeby im doradzić. A jak ktoś zacznie pisać o danych technicznych, normach i tak dalej (bo niby jak ocenić olej którego się nie lało czy nadaje się do silnika którego nigdy się nie miało?) to są teksty o zbiorach w Gwadelupie.

No wybacz, ale albo rybka albo pipka.

I żeby nie było - sam nie jestem bez winy, bo głupie pytania zadawałem

Słuchajcie. A moze do tabelki dodac zakladke z silnikami wystepujacymi w AR. np TS czy JTD i opisac co zaleca producent oraz dac jakies wskazowki, instrukcje doboru oleju do danego silnika. Na co zwracac uwage, jak wymagający jest ten silnik itd piszecie o spasowaniach itd to moze ktos kto sie zna i ma chec by stworzyl taki poradnik

Generalnie to wg mnie wszystko się właśnie o te FIATowskie normy rozbija. Jak olej je spełnia, to nadaje się do tego silnika. W instrukcjach podają zazwyczaj parę olejów na różne warunki użytkowania i te oleje mają swoje normy i gęstości. I jak jakiś olej te wymagania spełnia to się nadaje i można śmiało lać. Nasze ulice to nie tor rajdowy, no a jak ktoś jeździ na tor to zazwyczaj wie co jest do jego silnika najlepsze.

Cała reszta poza normami to mniejsze czy większe różnice w danych technicznych które często gęsto nie mają dużego (o ile w ogóle) wpływu przy codziennym użytkowaniu. Czyli zbiory w Gwadelupie. I można w tabelce zaznaczyć, że olej X spełnia normy dla silników A, B i C.

No, ale to tylko takie moje zdroworozsądkowe gdybanie. I chyba najlepiej będzie, jak nasi lokalni spece się wypowiedzą.

[Marcin_M]

....

[sebawroc]

Ręce opadają ...

Wleje pierwszy lepszy 5w40

[Marcin_M]

Tak zrób. I zmień za wcześniej niż 15kkm. Mniej wiesz dłużej żyjesz.

[sebawroc]

A ty przeczytaj nazwę tematu i przemyśl co ona oznacza. Jak sam napisałeś dla myślącego człowieka nie powinno to być problemem ( ale z tego co widzę to chyba jest ... )