Temat rzeka, jaki olej lejecie/polecacie??

[ris]

A z czego tak wnioskujesz, że to o Millersie? Który w dodatku bardzo mało wypuszcza w świat informacji o swoich olejach?

Wcześniej w tekście Motul porównanie z Millersem wygrywa, i to wg autorów tekstu właśnie nie dzięki tajemnicy czy sabotażowi, ale "dobrze skonstruowanemu olejowi" i "odpowiedniej bazie".
Ale może logika podpowiada też inne wytłumaczenie - chętnie poznam.

Gość, który to pisał chyba zastosował skrót myślowy, jednak nie można tego zdania przypisać do Motula.


W każdym razie każdy ma swój rozum i może wybrać co uważa za najlepsze dla jego silnika.

Dla mnie Motul ma następujące zalety :

-dedykacja do moego motoru
-cicha praca silnika,
- stabilność termiczna oleju
- praktycznie brak zużycia oleju w czasie do wymiany.

- - - Updated - - -

A z czego tak wnioskujesz, że to o Millersie? Który w dodatku bardzo mało wypuszcza w świat informacji o swoich olejach?

Wcześniej w tekście Motul porównanie z Millersem wygrywa, i to wg autorów tekstu właśnie nie dzięki tajemnicy czy sabotażowi, ale "dobrze skonstruowanemu olejowi" i "odpowiedniej bazie".
Ale może logika podpowiada też inne wytłumaczenie - chętnie poznam.

Nie czaj sie tylko przedstaw swoja logikę bo ja tu innej nie widzę, poza tym co napisałem.

Najpewniej cchesz dyskutować z jakąś teorią spiskowa którą wymyśliłeś. Więc śmiało pisz co Ci na sercu leży.

[funkoval]

Gość, który to pisał chyba zastosował skrót myślowy, jednak nie można tego zdania przypisać do Motula.

Mógłbyś rozwinąć i uzasadnić dlaczego nie da się? Skoro wcześniej mowa o wyższości Motula nad Millersem, to potem chyba nie ma.mowy o wyższości bazy Millersa nad bazą Motula?

Każdy może kupić olej taki, jaki chce, ale wybór po opakowaniu to żaden wybór. Jeśli nie mogę przeanalizować zalet i wad produktu w odniesieniu do analogicznego wyrobu innej firmy, to nie dokonuję wyboru racjonalnego, tylko w oparciu o marketing, czyli wybieram firmę, a nie produkt. To tak, jakbym kupił burn'a zamiast red bulla, bo Coca Cola lepiej się prezentuje,a nie dlatego, że ma więcej kofeiny i tauryny.

[funkoval]

Nie czaj sie tylko przedstaw swoja logikę bo ja tu innej nie widzę, poza tym co napisałem.

Najpewniej cchesz dyskutować z jakąś teorią spiskowa którą wymyśliłeś. Więc śmiało pisz co Ci na sercu leży.

Wytłumaczenie i uzasadnienie mojego punktu widzenia masz wyżej, przeczytaj, a potem dopiero zaczynaj sugerować coś na temat mojej osoby.

Ty nic na uazasadnienie swojego stanowiska nie podałeś, racz się zatem powstrzymać z wycieczkami osobistymi aż przedstawisz swój wywód logiczny, który nie ograniczy się do twierdzenia "dlatego, że ponieważ".

[ris]

Mógłbyś rozwinąć i uzasadnić dlaczego nie da się? Skoro wcześniej mowa o wyższości Motula nad Millersem, to potem chyba nie ma.mowy o wyższości bazy Millersa nad bazą Motula?

Każdy może kupić olej taki, jaki chce, ale wybór po opakowaniu to żaden wybór. Jeśli nie mogę przeanalizować zalet i wad produktu w odniesieniu do analogicznego wyrobu innej firmy, to nie dokonuję wyboru racjonalnego, tylko w oparciu o marketing, czyli wybieram firmę, a nie produkt. To tak, jakbym kupił burn'a zamiast red bulla, bo Coca Cola lepiej się prezentuje,a nie dlatego, że ma więcej kofeiny i tauryny.

Jak sam zauwazyłeś "Dwa różnej klasy (C2 i C3)" . Nie znam tego testu w szczegółach więc nie wiem jakie były partie oznaczenia itd. Ale skoro taki test miał miejsce ( bo trudno przypuszczać, ze autor wyssał sobie to z palca ) i olej C2 nie okazał sie gorszy to można przyjąć iż olej jest dobrej jakości.

Jeśli masz możliwości możesz sam przerowadzić test taki czy inny. I oczywiście nie bazuję tylko i wyłacznie na tym teście w swojej subiektywnej ocenie.

[Artih]

Kiedyś też lubiłem dyskutować z fanboy'ami ... przeszło mi już dawno temu. Czego i Tobie funkoval życzę bo szkoda nerwów ; -)

[funkoval]

Klasa C2 zakłada HTHS (wysokotemperaturowa odporność oleju na siły ścinające) na poziomie 2.9 mPa, zaś C3 - 3.5 mPa. Takie wymogi sprawiają, że oleje w rych klasach są inaczej "budowane", w innych miejscach są ich słabe i silne punkty. Dlatego oleje z tych różnych klas nie powinny być porównywane ze sobą, a tylko w obrębie danej klasy.
W tym tkwił błąd testujących.

Kiedyś też lubiłem dyskutować z fanboy'ami ...

No właśnie, nie rozumiem przywiązania do Motula, zwłaszcza że wg mnie ich produkty ostatnio idą w dół z jakością (coraz mniej syntetyków w olejach reklamowanych jako syntetyczne, co widać choćby po temp. płynięcia).

Nie będę nikomu odradzał zakupu tej marki - w końcu to nie mój silnik, dane techniczne Motula są dostępne, można porównać parametry z produktami innych firm.

[ris]

Kiedyś też lubiłem dyskutować z fanboy'ami ... przeszło mi już dawno temu. Czego i Tobie funkoval życzę bo szkoda nerwów ; -)

W "Bydgoszczu" wszyscy tak mają czy tylko Ty ?

ps.
Zachowujesz się jak Komorowski na początku kampanii

[Artih]

Ty jak Komorowski przez 5 lat urzędowania ...

[ris]

Ty jak Komorowski przez 5 lat urzędowania ...

Daj spokój o niebo bym to zrobił lepiej

[Pablo.]

Witam.
Czytam i czytam, i coś napiszę od siebie.
Naprawiam samochody (głównie Alfa Romeo) od około 17 lat - to tak na wstępie, żeby nie było. Używałem i stosowałem oleje większości producentów dostępnych na naszym rynku. MOTULa używałem, kiedy większość ludzi nie wiedziała co to jest. Głównie serii 300V, wiadomo dlaczego. Kiedyś najlepszym olejem do sportu, zaraz po serii 300V MOTULa był Castrol RS, ale już dawno go nie ma. Opinie o olejach i ich właściwościach, zachowaniu w silniku poznawałem organoleptycznie, a nie czytając fora internetowe. Myślę, że mogę więc śmiało powiedzieć, że gdyby kolega ris zastosował w swoim silniku olej Millers EE 5w30 c3, to wtedy mógł by napisać jakąś rzeczową opinię, a nie tylko wklejać linki do tego, co ktoś gdzieś napisał. Z tego co napisałeś, to od zawsze używasz MOTULa, i jesteś z niego zadowolony, i nie chcesz zmieniać, bo po co, jeśli jest dobrze. Może, gdybyś całe życie jadł pasztet, nie próbując szynki, to również był byś zadowolony ze Swojego wyboru, ale proszę, nie namawiaj na to reszty świata.

Pozdrawiam.