Temat rzeka, jaki olej lejecie/polecacie??

[Pablo.]

I są tacy którzy na potrzeby własnych zarobków głoszą jedynie słuszną rację ku uciesze i poklaskowi plebesu
Tyle że niczym nie popartą .

A inni świadomi kręcą po 200/300kkm jednym autem i z uśmiechem czytają postępy "owczego pędu"

Który z was sam swoim autem przejechał 200-300kkm? Hmmm?

Ja, a co to ma do rzeczy ?
Mało tego, kilku klientów, którzy kupili ode mnie auto robią dalej ...

[italiano_83]

tomek evo

edytuj swój post bo wygląda jak to ja bym napisał ten wywód o tsi i lagunie.
A odnosząc się do tego, to co ma piernik do wiatraka, co ma wspólnego wada produkcyjna, a ściślej mówiąc z poziomu projektowania- ( jednorzędowy łańcuch i słaby materiał) do tego jaki rodzaj oleju stosujesz ? hmm czy przekręcająca się panewka w lagunie 1.9... bzdury
Te usterki występowały nie z powodu używania złych materiałów eksploatacyjnych tylko z powodu wady samego mechanizmu.

Ja, a co to ma do rzeczy ?

To, że większość tutaj nie przejechała swoimi autami 100.000km, a do tego nie ma pełnego wglądu w to jak ich auto było serwisowane wcześniej, a teraz stosuje cuda na kiju tak jak by myślała, że od tego poprawi się kondycja silnika.

80% ludzi jak nie więcej auto traktuje jak środek transportu i zleca serwis warsztatowi a ten używa materiałów na których na ten moment najwięcej zarobi, lub firm z którymi ma "kontrakt" i tak 5 letnie auto jest jeżdżone na kilku markach olejów w tym lepkości i producentów i filtrów - a po przyjeździe do pl - "przyspawuje" się je do jedynie słusznego oleju i filtra - bo jeszcze się zepsuje...

[Pablo.]

edytuj swój post bo wygląda jak to ja bym napisał ten wywód o tsi i lagunie.
A odnosząc się do tego, to co ma piernik do wiatraka, co ma wspólnego wada produkcyjna, a ściślej mówiąc z poziomu projektowania- ( jednorzędowy łańcuch i słaby materiał) do tego jaki rodzaj oleju stosujesz ? hmm czy przekręcająca się panewka w lagunie 1.9... bzdury
Te usterki występowały nie z powodu używania złych materiałów eksploatacyjnych tylko z powodu wady samego mechanizmu.




To, że większość tutaj nie przejechała swoimi autami 100.000km, a do tego nie ma pełnego wglądu w to jak ich auto było serwisowane wcześniej, a teraz stosuje cuda na kiju tak jak by myślała, że od tego poprawi się kondycja silnika.

80% ludzi jak nie więcej auto traktuje jak środek transportu i zleca serwis warsztatowi a ten używa materiałów na których na ten moment najwięcej zarobi, lub firm z którymi ma "kontrakt" i tak 5 letnie auto jest jeżdżone na kilku markach olejów w tym lepkości i producentów i filtrów - a po przyjeździe do pl - "przyspawuje" się je do jedynie słusznego oleju i filtra - bo jeszcze się zepsuje...

No dobrze, masz rację, ale dlaczego nie pozwalasz ludziom interesować się czymś innym niż Twoje widzi mi się ???
Może ktoś ma kaprys stosowania czegoś innego ???
Już pisałem, po co zmieniłeś GOLFa na Alfę, przecież na pewno spełniał podstawowe Twoje wymagania, a jednak go zmieniłeś .

[jersey]

To, że większość tutaj nie przejechała swoimi autami 100.000km, a do tego nie ma pełnego wglądu w to jak ich auto było serwisowane wcześniej, a teraz stosuje cuda na kiju tak jak by myślała, że od tego poprawi się kondycja silnika.

No i co Ci do tego? Twoje pieniądze, samochód, czas? Nie, więc może się odstosunkuj?

Jeden woli rybki, wódkę i cipki. A są i tacy, którzy zadowolą się paprykarzem, księżycówką i kciukiem z czterema siostrami. Końcowy rezultat taki sam, nie sądzisz?

[italiano_83]

No dobrze, masz rację, ale dlaczego nie pozwalasz ludziom interesować się czymś innym niż Twoje widzi mi się ???
Może ktoś ma kaprys stosowania czegoś innego ???

Pozwalam jak najbardziej, niech nawet zmieniają olej co 5000km tylko, żeby nie truli,że tak jest lepiej i że ten co zmienia co 15kkm to zło czyni i na dodatek jeździ na filtronie - bo mann lepszy. Rozumiesz różnicę ? Chyba tak.

Już pisałem, po co zmieniłeś GOLFa na Alfę, przecież na pewno spełniał podstawowe Twoje wymagania, a jednak go zmieniłeś .

Nie z powodu tego, że Golf był zły, czy też dlatego, że miał swoje lata i 325.000km przebiegu - a może i więcej, z chipowany z 90Ps i 230Nm na 151Ps i 309Nm ( w tym wymiana wtryskiwaczy) przejeździł grubo ponad 100.000km a wcześniejsze 100.000 na samym programie - nigdy się nie zepsuł/ nie stanął w trasie, średnio palił 5.7l/100km tańszego paliwa ON. Zmieniły się priorytety i to co wcześniej nie stanowiło problemu ( nadwozie 3d) stało się uciążliwe.

A zmieniłem auto ponieważ :
Po pierwsze, w nl gdzie mieszkam opłata za diesla jest średnio dwa razy większa jak za benzynę( 650 euro do 1300 euro na rok).
Po drugie Golf miał nadwozie 3d, co przy małym dziecku jest średnio wygodne - szczególnie dla kobiety,
Po trzecie turbodiesel jest bardziej wymagający pod względem serwisu- o ile można pominąć olej i filtry, to reszta wymaga większej dbałości, szczególnie gdy auto musi wytrzymać jazdę po 1000km w tempie autostradowym - w moim przypadku 150/170km/h bo tak jeżdżę po de.
I najważniejsze przez wcześniejsze lata średnio w roku robiłem 25-30kkm, teraz niespełna 8kkm - sens posiadania TDI - z punktu widzenia ekonomi - żaden.

No i co Ci do tego? Twoje pieniądze, samochód, czas? Nie, więc może się odstosunkuj?

Jeden woli rybki, wódkę i cipki. A są i tacy, którzy zadowolą się paprykarzem, księżycówką i kciukiem z czterema siostrami. Końcowy rezultat taki sam, nie sądzisz?

To nie ja sieje marazm, że filt xxx to jest minimum a olej yyy to syf .. to chyba zauważyłeś ?

[bobby]

Większość polecanych tu olejów jest i tak tańsza od zalecanych przez producenta, dostępnych w sieci ASO. Trochę burza w szklance wody się zrobiła.

[jersey]

To nie ja sieje marazm, że filt xxx to jest minimum a olej yyy to syf .. to chyba zauważyłeś ?

Marazm to stan apatii, zastoju... nie widzę związku z poszukiwaniem nowych, lepszych olejów czy filtrów. Rzekłbym nawet, że siejemy tutaj 100% przeciwieństwo marazmu

Poza tym większość osób tutaj to ludzie którzy chcą eksperymentować z olejami i filtrami więc testują rozwiązania i polecają sobie to co uważają za najlepsze. Nikt tutaj nie twierdzi, że zalanie Lotosa z parametrami zgodnymi z wymaganiami producenta zaszkodzi silnikowi. Ale po zalaniu Penrite silnik będzie miał lżej na zimnym rozruchu etc. To wg Ciebie źle?

Lepiej jak Ty siać marazm czy podwyższać kulturę techniczną narodu?

[Kevin88]

co do filtrów Purflux chyba jeden z lepszych a jak koledzy piszą 90% ludzi nie zna tej firmy. Ja stosuje Knechta i Purfluxa. Ale wpadnie czasem Mann czy Filtron. Ludzi tak jadą po Filtronie a większość, na nim jeździ i jakoś się nic nie dzieje. Poza tym Mann,Filtron i Wix to jeden koncern więc wszystko to samo tylko z inną nazwa na opakowaniu.

[italiano_83]

Niech za tą kulturą idzie jeszcze zdrowy rozsądek i świadomość, wtedy nawet przy braku lub znikomym doświadczeniu własnym będzie ok.

[magil]

Niech za tą kulturą idzie jeszcze zdrowy rozsądek i świadomość, wtedy nawet przy braku lub znikomym doświadczeniu własnym będzie ok.

Oczywiście, że lepiej zmienić olej co 5000 niż co 15 000 km. Kto Ci powiedział, że jest inaczej?
Zawsze będę szukał lepszych rozwiązań niż te podane w instrukcji obsługi. Co innego jeśli auto przejedzie 200 000 w 4 lata. Ale jeśli zrobi taki dystans w 10-15 lat przy książkowych wymianach tego co zaleca producent (z czysto ekonomicznych względów, m.in. wymiana oleju co 30 000 lub 24 m-ce) to już może być gorzej.
Auta projektowane są na określoną żywotność i nie jest tajemnicą, że w ostatnich latach ta żywotność się skróciła. Musi być krótsza, skoro koncerny chcą trzepać kasę.
Nie podawaj przykładu starego Golfa, bo to była inna jakość i inaczej zaprojektowana awaryjność. Nowym Golfem tak byś nie poszalał, co zapewne wiesz i dlatego jeździsz Alfą
Fiat zaleca Selenię, bo się dogadali i oboje czerpią zyski. Tak samo z innymi materiałami eksploatacyjnymi. Jedne materiały robione są jak najmniejszym kosztem i dlatego tanie, inne są droższe i lepszej jakości.
Nie wciskaj kitu, że nie ma różnicy.
Jak koledzy zauważyli, wiele z polecanych tu olejów czy materiałów eksploatacyjnych jest tańszych niż te zalecane lub podobnej wartości, a lepsze jakościowo, co na przykładzie analiz olejowych zostało dowiedzione.
Stosowanie lepszych filtrów czy częstsza ich wymiana też wyjdzie tylko na lepsze. Więc jak kto woli, a stojącym z boku nic do tego.