Temat rzeka, jaki olej lejecie/polecacie??

[italiano_83]

Nie podawaj przykładu starego Golfa, bo to była inna jakość i inaczej zaprojektowana awaryjność. Nowym Golfem tak byś nie poszalał, co zapewne wiesz i dlatego jeździsz Alfą

Z golfem to była odpowiedź na pytanie kolegi, a nie podawanie przykładu.
Jeśli chodzi o nowe modele, to gdybyś usiadł trochę w internecie to odnalazł byś polo 1.6tdi z przebiegami 300-400kkm, i nadal jeżdżące, podobnie z innymi 2.0tdi cr, większość z tych aut jest skręcana już w de, a realne przebiegi to 150-200kkm w trzy,cztery lata. Tylko w Pl 6 letnie auta mają po 180kkm w dieslu ... bu ha ha ha , oczywiście tylko na liczniku.
I wtedy zalewane są Motulem + knecht i zmiana co 10kkm - bo jeszcze przecież na dotarciu świerzynka.

Padło na Alfę, ze względów użytkowych- chciałem auto które będzie jechać tak jak moje poprzednie lub lepiej, o podobnych kosztach utrzymania- koniecznie TB.

Nie wciskaj kitu, że nie ma różnicy.

Tylko ilo procentowej hmmm 5-10% czy 20% ? bez żartów jakie testy - robiłeś długodystansowy na 100.000km ? hmm? bo tylko takie są miarodajne, a nie jakieś doświadczenia chałupnicze z yutube. Taka różnica zaciera się biorąc pod uwagę sposób użytkowania auta, bez żartów nikt nie mówi o produktach no name, tylko o alternatywnych tańszych zamiennikach, które w żaden sposób nie odstają reszty "zaklętych" jedynie słusznych cudów techniki.

Oczywiście, że lepiej zmienić olej co 5000 niż co 15 000 km. Kto Ci powiedział, że jest inaczej?

No tak, więc zmieniaj co 3kkm będzie jeszcze lepiej 1milon km wtedy auto zrobi.

[jersey]

Italiano_83, ale o co Ci chodzi? Tak trudno zrozumieć, że 90% piszących tutaj na stałe to pasjonaci którzy polecają sobie różne rozwiązania bo chcą/lubią/potrzebują? Reszta dostaje w odpowiedzi na pytania co zalać wybór spośród paru świetnych olejów w niskiej cenie (niższej niż polecana przez FCA Selenia) - to co, też źle? Każdy poleca co innego, jeden Specola, drugi Motula, trzeci Liqui Moly. Boli Cię jakoś fakt, że ktoś leje do silnika olej wysokiej jakości za niewielkie pieniądze? W kompleksy wpędza czy co? Zazdrościsz, czy jak?

Jeżeli nie to nie bardzo rozumiem po co w ogóle się tutaj udzielasz. Temat jest w końcu o polecanych olejach i się tutaj oleje poleca. Każdy ma swoje preferencje. Ja lubię Motula i go polecam. Inni polecają LM, Penrite, Specola, Meguina i co tam kto jeszcze lubi (albo ma na stanie ).

[italiano_83]

Italiano_83, ale o co Ci chodzi?

Czytać nie potrafisz, ze zrozumieniem ??? Gdzie ja tu komuś zabraniałem lania do silnika oleju za kilkaset zł czy filtrów ? hmm?
Ile razy mam to pisać ... na jakiej podstawie ktoś tu klasyfikuje dany filtr jako minimum czy dany olej? ( pomijam fakt nie spełniania normy producenta).

Wiem, według własnego widzimisię i internetowego "przekonania", to są faktycznie argumenty nie do obalenia.

[Andrzejsr]

Czasem zimne zdroworozsądkowe podejście i opinia jest potrzebna, żeby nie popadać w skrajności w swoim hobby - jak na przykład szampon do mycia... opon specjalny w zakresie detailingu.
Ja np. do TSa 156 lałem selenię kilka pierwszych zmian, później LM 5W40 większość jego prawie 200tysięcznego żywota, na koniec Specola 5W40, przebieg 200tys , od nowości u mnie i ... następnemu się silnik rozleciał. Nie wiem czy i co nalał, ale przyzwoite oleje nie uchroniły go przed zgubnym losem jakby nie było. Pewnie równie dobrze mógł być przysłowiowy lotos od początku , diabli wiedzą.

Sęk w tym, że w zasadzie nikt nie ma jak poprzeć tego, co się sprawdza a co nie, bo nikt tu z forum nie robi sobie analiz oleju przed zlaniem - używanego. I nie umie z nich wniosków wyciągać.

A oceny po tym jak to się "wygładziła" praca silnika itp., czy tym, że na tym oleju nie bierze a tamten bierze , jaki rozruch na słuch itp. - to nie są żadne wiarygodne oceny.
Pablo jako że ma wgląd we wnętrze silnika i o ile zna jego historię od urodzenia to może jakieś wnioski wyciągać. Choć i tak nie wie jak był przez klienta użytkowany.

[magil]

Czytać nie potrafisz, ze zrozumieniem ??? Gdzie ja tu komuś zabraniałem lania do silnika oleju za kilkaset zł czy filtrów ? hmm?
Ile razy mam to pisać ... na jakiej podstawie ktoś tu klasyfikuje dany filtr jako minimum czy dany olej? ( pomijam fakt nie spełniania normy producenta).

Wiem, według własnego widzimisię i internetowego "przekonania", to są faktycznie argumenty nie do obalenia.

Chodzi nam o to, że niepotrzebnie dla nas próbujesz na siłę udowodnić bezsens inwestowania w materiały lepsze jakościowo. To, że coś nie ma na pudełku wybitej normy producenta o niczym nie świadczy - za normy też się płaci.
Jeśli ktoś pyta o tani i dobry olej - dostaje odpowiedź.
A reszta nie stawia na cenę, tylko na jakość. I robi to z pełną świadomością.

Zdroworozsądkowe podejście to jedno, ale jeśli ktoś ma chęć zainwestować w coś lepszego i podzielić się informacjami - ten temat do tego służy.
A nie do szukania rozwiązań najtańszych, bo ktoś widział/słyszał/testował, że na opałówce Passat też pojechał.
Dlatego [MENTION=54175]italiano_83[/MENTION] skończ prawić takie morały, bo naprawdę nikogo to w tym temacie nie interesuje. Zaśmiecasz go nam tylko.
End of story.

[italiano_83]

Ten temat służy jedynie bezpodstawnemu negowaniu tego że coś można robić na wiele sposobów i to skutecznie i bezpiecznie.
Uparłeś się że ja tu komuś coś zabraniam a to bzdura.
Ale tak jest kiedy komuś brakuje rzeczowych argumentów.
A mi ti można zabraniać tu pisać tak?
Ciekawą masz moralność.

[jersey]

Akurat nigdzie nie widziałem negowania, że można coś zrobić inaczej i bezpiecznie. Nikt nigdy nie negował, że Alfa pojedzie na oleju Lotosu czy Orlenu z filtrem od Filtrona i będzie się miała dobrze. To jest opcja "bardzo tanio". Co najwyżej uczulano, że olej szybko traci parametry i najlepiej wymieniać co 10 tysięcy kilometrów, a nie co 15 czy 20. Ale jak tego nie zrobi to... i tak nic się nie stanie. Zresztą moja Bravka jak pisałem jest najlepszym dowodem na to, że wymiany oleju są przereklamowane.

Co do argumentów to jest parę osób na forum które są w stanie ocenić olej po parametrach fizycznych i składzie. W internecie są dostępne analizy olejów zarówno świeżych jak i przerobionych. A także wnioski wyciągnięte z tych analiz dla tych którzy nie potrafią samemu tego zrobić.

I nikt Ci nie zabrania pisać. Po prostu próbujesz przekonać ludzi którzy z premedytacją szukają dobrego/najlepszego oleju do lania byle czego byle było bo tak też można. Można, pewnie - ale jak ktoś tu zawita to raczej tego nie chce, chce mieć "lepiej niż seria". A czy mu to przyniesie realny zysk - to już jego sprawa do oceny.

[magil]

Ten temat służy jedynie bezpodstawnemu negowaniu tego że coś można robić na wiele sposobów i to skutecznie i bezpiecznie.
Uparłeś się że ja tu komuś coś zabraniam a to bzdura.
Ale tak jest kiedy komuś brakuje rzeczowych argumentów.
A mi ti można zabraniać tu pisać tak?
Ciekawą masz moralność.

Zapytam wprost - jesteś głupi? Bo chyba nie rozumiesz tego, co zostało w kierunku Twojej osoby napisane. [MENTION=31189]jersey[/MENTION] dobrze to przed chwilą ujął, 100% popieram.

[italiano_83]

Zapytam wprost - jesteś głupi? Bo chyba nie rozumiesz tego, co zostało w kierunku Twojej osoby napisane. @jersey dobrze to przed chwilą ujął, 100% popieram.

Przynajmniej nie chamski jak ty, do tego nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, ale tak to jest kiedy się nic samemu nie potrafi, gratuluje kultury Ekspert internetowy o siedmiu boleści.


Tylko to potrafisz, zachowywać się jak prostak, nie mając żadnych argumentów, no bo jakie możesz mieć.

I nikt Ci nie zabrania pisać. Po prostu próbujesz przekonać ludzi którzy z premedytacją szukają dobrego/najlepszego oleju do lania byle czego byle było bo tak też można.

Zacytuj mi to ... gdzie ja piszę, że można byle co lać ! dokładnie zdanie w którym taki zwrot występuje ! Powodzenia ...
A jak nie znajdziesz to edytuj ten post wyżej bo zwyczajne bzdury piszesz!

[jersey]

A proszę Cię uprzejmie:

Stosujesz materiały i płyny zgodne z "normą" producenta i wg jego interwału wymiany i tyle

Zanim skomentujesz, polecam lekturę słownika i sprawdzenie do czego może służyć partykuła byle.