Napisał
Andrzejsr
E, no więcej osób jeździ częściej niż te 20-40 tys km i nie tylko z Alfami (na wymianę oleju).
Co do trwałości starych silników to... to [notranslate]Alfa[/notranslate] Romeo chyba wyprzedzała epokę - z TSami ;-) - mimo dbania i chuchania focha sobie strzeli częściej niż przeciętna. Wymiany gwarancyjne silników w ASO też nie były raczej rzadkim zjawiskiem.
Tak że z tym "starym dobrym" to nie we wszystkich dziedzinach. "Selenia 20K for AR" - pamiętam jak się upierałem na ten olej od nowości, bo przecież droższy, zalecany przez producenta itd. Szlam faktycznie spłynął że hoho przy pierwszej płukance gdzies po 3-4 wcześniejszych zmianach Selenii . Inna sprawa że serwisy zamiennie ją stosowały z Selenią 20K , a ponoć była różnica , ta "for AR" miała być cośtam bardziej syntetyczna/mniej mineralna. Ale czy to prawa, nie wiem. Tak że całkiem możliwe że się przyczyniała , zwłaszcza przy zaniedbaniach poziomu i częstości zmian do awarii.