wymianę oleju szykuję na sierpień razem z rozrządem i po przeczytaniu będzie to raczej Valvoline Max Life, ale teraz w między czasie muszę coś dolać. co tam jest nie mam pojęcia bo niemiec nie raczył kartki powiesić, wiem tylko że w lutym 2008 zalany był 10w40 bo to ostatni wpis z książki serwisowej. czy coś później było dolane nie wiem? Przez ponad 3000 km spaliła 750 ml co daje około 250 ml na 1000 więc chyba źle nie jest. Dzisiaj jadę coś kupić żeby dolać i nie jeździć na tak niskim poziomie, ale co byście w takim przypadku dolali?