Temat rzeka, jaki olej lejecie/polecacie??

[wlyszkow]

Niestety, większe nakłady na marketing to wyższa cena dla klienta...

[jersey]

Bo z Polski i z małego zakładu? Ja i pewnie nie tylko ja miałem styczność z Januszami biznesu. Duże koncerny może mają gorsze (albo nie lepsze) produkty, ale można liczyć na sensowna powtarzalność i kontrolę jakości. W małej blendowni nie koniecznie, zwłaszcza że pojawiały się niezbyt ciekawe opowieści o zawartości beczek.

Mnie z drugiej strony dziwi parcie na szkło. Jak ktoś chce lać Specola to nich leje, a jak nie chce to chyba też nie grzech? Jego wóz, jego pieniądze.

Wysłane z mojego SM-T710 przy użyciu Tapatalka

[ribut.8]

Specol na opakowaniach drukuje chyba wszystkie możliwe normy sprawiając wrażenie, że oferuje lepszy produkt niż 2-3 razy droższa konkurencja. Ktoś powie, że oszczędzając na marketingu, maksymalnie spłaszczonej strukturze dystrybucji czy opakowaniach może sobie pozwolić na dostarczenie najlepszego na rynku oleju w bardzo atrakcyjnej cenie. Zgodzę się, że to spore oszczędności, ale ja nie mam zaufania do producenta, który oszukuje mnie już opakowaniem. Nie wezmę na siebie takiego ryzyka aby oszczędzić 50zł na serwisie olejowym.

[wlyszkow]

Podaj dowody oszustwa skoro publicznie oskarżasz...

[ribut.8]

Pisałeś niedawno, że EOT z twojej strony... ale niech będzie. Wchodzisz na centerforqa.com/dexos-brand2 i szukasz januszola. Podpowiem: nic nie znajdziesz.

[wlyszkow]

Moderatorzy przysnęli więc ktoś musi... ;-(

Butelki Specola nie są oklejone logo " dexos2 approved" tylko mają na etykiecie wymienione normy jakie dany olej spełnia i pakiet, który stosują wg opisanej procedury w jego dokumentacji to umożliwia bo jest w niej napisane w sekcji "performance", że jakościowo taki olej jak Specol Premium 5W30 spełnia wymogi dexos2.

Lotosa, Orlenu albo Millersa też tam nie znajdziesz, wszyscy januszole? ;-))))

[ribut.8]

No skoro Januszol twierdzi, że spełnia wymagania to wszystko w porządku - przekonałeś mnie! ;D

[wlyszkow]

Bo z Polski i z małego zakładu? Ja i pewnie nie tylko ja miałem styczność z Januszami biznesu. Duże koncerny może mają może gorsze (albo nie lepsze) produkty, ale można liczyć na sensowna powtarzalność i kontrolę jakości. W małej blendowni nie koniecznie, zwłaszcza że pojawiały się niezbyt ciekawe opowieści o zawartości beczek.

Mnie z drugiej strony dziwi parcie na szkło. Jak ktoś chce lać Specola to nich leje, a jak nie chce to chyba też nie grzech? Jego wóz, jego pieniądze.

Wysłane z mojego SM-T710 przy użyciu Tapatalka

Wiesz że w Polsce produkowane są oleje przemysłowe na rynek japoński gdzie normy jakości i czystości są dla wielu renomowanych blendowni z zachodniej Europy nieosiągalne bo mają za stare instalacje?
Rosjanie są dumni z tego, że mają np lokalnej produkcji oleje Shella lepsze niż my... Dlaczego my nie potrafimy cenić własnych marek?
Duże koncerny już dawno nauczyły się konkurować ceną szczególnie na mniej zamożnych rynkach jak Polska i zlecać lokalnie produkcję blendowniom, które nie mają nic wspólnego z produkcją na macierzystych rynkach.

[wlyszkow]

No skoro Januszol twierdzi, że spełnia wymagania to wszystko w porządku - przekonałeś mnie! ;D

Zajrzyj jeszcze tutaj aby dowiedzieć się skąd się biorą oleje z tą normą ...
http://www.centerforqa.com/dexos-licensing/

[magil]

Dlaczego my nie potrafimy cenić własnych marek?

A mamy się czym szczycić? Prócz wspomnianego Specola. Lotos czy Orlen mają oleje godne polecenia w popularnych lepkościach? Można zacząć szukać alternatywy, jednak trzeba mieć w czym wybierać.