Temat rzeka, jaki olej lejecie/polecacie??

[Poziom1989]

Przyglądam się tematowi i chciałbym sprecyzować jaki olej nazywamy syntetycznym.
Wiem że bazy muszą być grupa IV i V oraz nie więcej niż 20%grupy III takie wymogi muszą spełnić oleje w Niemczech i Japonii.
Wiele znanych producentów ma dobre oleje lecz nie spełnia wymogu 80% bazy grupy IV i V pytanie czy gdy tej bazy jest np.75 % to jest to olej
syntetyczny czy wykonany w technologi syntetycznej.
Jeśli chodzi o olej na gwarancji to niestety musimy używać oleju zalecanego przez producenta w innym wypadku narażamy się na nie uwzględnienie
gwarancji.
To samo dotyczy stosowania dodatków zmniejszających tarcie.

To zle sie przygladasz tematowi jezeli ciagle powtarzasz te same mity: http://www.forum.alfaholicy.org/foru...ml#post2142014

[tomek evo]

I nareszcie poznałem sedno dywagacji na temat oleju do AR Stelvio 280km na gwarancji.

Bzdury piszesz. Kolega pytał o inny olej z inną normą.

[wlyszkow]

Strach ma wielkie oczy...
Ja zawsze daję swój olej także do aut na gwarancji i do ASO a że robię często analizy to wiem, że to zalewają. Dostają także płukanki i też stosują. Modyfikatory także stosuję w olejach silnikowych i przekładniowych w okresie gwarancji i nigdy nie miałem żadnego sporu w związku z tym i odkąd jest Archoil w Polsce już chyba ponad 10 lat nie słyszałem aby ktokolwiek miał nieprzyjemności na skutek użycia modyfikatora tarcia Archoil, możliwe że dlatego że awarie z Archoil w oleju się nie zdarzają. [emoji6]
Ponadto Archoil ma na cały świat tak wysoką polisę na każdy pojedynczy ewentualny przypadek awarii na skutek użycia modyfikatora tarcia Archoil, że na nowy silnik F1 też wystarczy... Niedawno, przy okazji poważnego klienta profesjonalnego sprawdzałem i nie było jak dotąd sytuacji skorzystania z tej polisy a np AR9100 jest stosowany także w silnikach statków, na kolei itp.
Oczywiście tyle o Archoil a jak jest w przypadku innych producentów dodatków do olejów tego nie wiem.

Generalnie obecny poziom ochrony konsumenta w UE jest tak wysoki, że na miejscu ASO bym zachował dalece idącą ostrożność w wymuszaniu na kliencie stosowania danego oleju, którego de facto reklama jest w książce serwisowej. [emoji6]
Udowodnienie awarii na skutek użycia środka smarnego innego niż ten reklamowany w książce serwisowej to nie jest taka prosta sprawa a wizerunek łatwo sobie zepsuć.

Nie mam jednak nic przeciwko patrzeniu przez ASO na butelki oleju jakie daje klient bo akurat pamiętam jeden przypadek kiedy serwis zadziałał bo miał dokładnie taki sam olej na półce i pokazał klientowi, że przywiózł podrobiony.

[wlyszkow]

Analizy oleju natomiast robimy także dla różnych stron różnych sporów i czasami zamawiający opisują historie i cel badania. Serwisy, dystrybutorzy środków smarnych, klienci serwisów.
Bywały także przypadki awarii i badań olejów ale na ogół po otrzymaniu wyników analiz i dalszych rozmowach pomiędzy klientem a serwisem okazywało się że winą bywał czynnik ludzki a nie olej.

[gucio1960]

Ciekawe stwierdzenie że ASO leje olej klienta ,bo Ja wielokrotnie spotkałem się z odmową wlania oleju mojego .
Oraz otrzymałem informacje że mogą wlać mój olej ale zostanie to wpisane do komputera nawęd gdy przywiozę oryginalny olej.
Uzasadniali to że olej może być podrabiany.
Oczywiście nie przeszkadza lać w innych ASO olej innych producentów ale servis robi to na własne ryzyko.
W TVN Turbo był pokazany spur prawny i odmowa naprawy gwarancyjnej właśnie spowodowanej zastosowania innego oleju nie pamiętam tylko
jakiej marki to dotyczyło.
Serwisy odmawiają napraw z bardziej błahych powodów,a na pewno nie pozwalają na stosowanie płukanek oraz dodatków do olejów.
Samochody serwisowałem na Śląsku oraz w Opolu.

[wlyszkow]

A co w przypadku kiedy na fakturze z ASO masz olej inny niż w silniku... ? [emoji6]

Każdy spór jest indywidualny. Też miałbym wątpliwości jako serwis np gdyby ktoś przywiózł 10W60 kiedy w książce ma 0W30 C2...

[Andrzejsr]

Nie ma możliwości żeby ASO odmówiło, to Twoje auto, nie aso'a. I jak najbardziej powinni wpisać jaki olej przynosisz. Jest wówczas dowód że spełniał wszystkie normy z instrukcji.
Jak któreś odmawia to dziękujemy i nie wracamy tam po prostu.
To mity z czasów polmozbytow, i może polmozbytowskie sposoby wciąż trwające w ASO Alfa Romeo.
Możesz olej, filtry, wszystko przynieść.
Inna sprawa że w czasie gwarancji nie ma się prawa auto psuć tak nowe. A na pewno silnik.
Więc z powodu oleju nie odmówi ASO naprawy elektryki na przykład.

[alfist]

Z ASO bywają lepsze numery; ja muszę przyjeżdżać z własnym olejem- takim jaki zaleca producent, bo w ASO go po prostu nie ma. Kiedyś pamiętam że w czasie przeglądu ASO wlało olej o nieco innych parametrach niż zalecane, był to Mobil 1- pewnie się dogadali z handlowcem.

[Pływak]

Od kilku lat w UE w okresie gwarancji do napraw odpłatnej w okresie gwarancji możesz stosować części zamienne nie będące oryginalnymi bez utraty gwarancji na auto, baaa w okresie gwarancji możesz dokonywać napraw i wymian poza ASO również bez utraty gwarancji na auto. Jest tylko jeden haczyk, że jak warsztat niezależny coś skopie i ASO udowodni, ze to z winy warsztatu tracisz gwarancje na dany uszkodzony element ale to jest oczywiste, ze nikt nie będzie odpowiadał za źle wykonaną prace innych, na resztę auta nadal masz gwarancje. To samo z montażem zamienników. Producent auta nie jest ich gwarantem i w razie uszkodzenia będziesz się przepychał nie z ASO, który Ci zamiennik zamontował, a z producentem zamiennika. Znam wiele przypadków, że ludzie do ASO jeżdżą ze swoim olejem i to często bez aprobat czy norm producentów typu Millers CFS


Z resztą Fiat to też sobie lubi tymi normami żonglować i lać to co akurat Selenia miała w ofercie mimo, ze olej średnio się do tego nadawał jak np. full saps do 2.4 JTDm z DPFem

[MAJSU]

Wlyszkow poradził, co poradził nie bez powodu, wie co pisze i pewnie uznał że pytający zrozumie dlaczego. "średnio mi pasuje" nie jest żadną przesłanką , więc jak już coś tu można olejem "leczyć" to tak jak Ci poradził (wyższa lepkość w temp roboczej, bo 10w40 będzie mieć tą samą co 5w40 którego ubywa właśnie 5 litrów od wymiany do wymiany, przy okazji 5W50 to będzie z dużym prawdopodobieństwem syntetyk w odróżnieniu od 10w40 - przeważnie mineralny, i skoro wokół komina - krótkie odcinki to 5W się lepiej spisze).
Natomiast tu nie bardzo jest co leczyć, 5 litrów na 10tys km, to nie wina oleju tylko silnika, więc mu tam już raczej nic nie zaszkodzi, w tym 10w40 mineralne.

Jakbym super rozumiał różnice między olejami to bym o porade nie prosił Widziałem że takie oleje przewijają się w dyskusji o sportowym użytkowaniu samochodu, stąd mi to jakos "nie pasowało". Samochód wczesniej zalany był 5W30 i jakos nie widziałem ubytków, zalałem to 5W40 które Pablo skomentował że przegówno, syf a nie olej i w ogóle życie sobie zjebałem więc stąd myślę o alternatywie. Naczytałem się tu że do tego silnika to tylko 10W40 więc tak myślę że może po prostu to 5W40 naprawdę mu nie podchodzi. Dodatkowo takie zużycie jak na ten silnik to raczej jakieś ogromne nie jest.