A co powiecie o millersie 10w60?
Po tym co GrzesieKK napisał, chyba zmienię oliwę przed Poznaniem...
btw. Zauważyłem duże zużycie VR1 Racing na autostradzie przy prędkościach 160-180
Motul
Vavoline
Castrol
PENRITE
MILLERS OILS
Selenia
Yacco Lube
Texaco
Total
Mobil
RAVENOL
Shell
Fuchs
Midland
Eurol
Liqui Moly
A co powiecie o millersie 10w60?
Po tym co GrzesieKK napisał, chyba zmienię oliwę przed Poznaniem...
btw. Zauważyłem duże zużycie VR1 Racing na autostradzie przy prędkościach 160-180
Z tym zużyciem to masz rację po 8 tysiącach na mojej Vce widać że już zaczyna być zmęczony, a nie dawałem w palnik bo zaraz wymiana rozrządu się szykuje, za rok zaleję Millersa i zobaczymy, każdy go chwali
Dyskusja jednakowoż zjechała na tor tematu przyklejonego
http://fiergloo.blogspot.com lub http://fiergloo.pl/ - moje spojrzenie na motoryzację
2007-2008: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v
2008-2018: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v Automat
2014-....: Alfa Romeo 166 2.5 V6 24v FL
2018-2021: Lancia Kappa 2.4 JTD 10v
2021-....: Alfa Romeo 159 1750TBi
Pytania jak najbardziej zasadne - postaram się trochę przybliżyć temat. Generalnie możemy podzielić problem jakości filtrów na dwa tematy. Pierwszy to jakość i ilość materiału filtracyjnego, drugi to jakość wykonania filtra i zaworów oraz tolerancja wymiarów. W pierwszym temacie występują materiały celulozowe impregnowane żywicami i dużo nowocześniejsze materiały syntetyczne. Najtańsze filtry posiadają klasyczny materiał celulozowy i to w bardzo małej ilości, co skutkuje kiepską filtracją lub zatkaniem filtra po niedużym przebiegu. Filtry wyższej jakości posiadają dużo większą ilość klasycznego materiału filtracyjnego, na dodatek ułożonego w taki sposób, żeby zdecydowanie zwiększyć powierzchnię przepływu oleju, co wydłuża znacznie ich czas pracy. Najnowsze rozwiązania to filtry wypełnione syntetycznym materiałem filtrującym o zmiennej (zmniejszającej się) strukturze materiału filtracyjnego, która na początku zatrzymuje większe zanieczyszczenia i zagłębiając się w materiał coraz mniejsze. Taka struktura materiału zapewnia dużo dokładniejszą filtrację, dłuższą przepustowość filtra i znacznie mniejsze opory przepływu, szczególnie już po jakimś okresie użytkowania - takie filtru robi Amsoil i WIX, być może inni producenci, nie posiadam rzetelnej wiedzy, więc nie będę się wypowiadał. Problem drugi to konstrukcja mechaniczna filtra, tutaj najtańsi producenci oszczędzają na materiałach i ich grubościach, niektóre filtry można dosłownie zgnieść ręką. Kolejna sprawa to konstrukcja zaworów przelewowych i zwrotnych oraz ich uszczelnień, ma to ogromne znaczenie dla niektórych silników z turbo (cofanie się oleju) i odpalania silnika w bardzo niskich temperaturach. Najgorsze filtry nie trzymają także parametrów wymiarowych i odpowiednich tolerancji gwintów oraz uszczelnień. W nowszych rozwiązaniach z wymiennym wkładem, różnicę występują w bibułach filtracyjnych i ich ułożeniu oraz w jakości szkieletu i połączeń bibuły ze szkieletem.
Mam nadzieję, że trochę przybliżyłem koledze temat jakości filtrów.
- - - Updated - - -
Olej w manualnej skrzyni biegów należy jak najbardziej wymieniać - zużywa się i traci pierwotne właściwości smarne oraz ochronne jak każdy inny olej. Opowieści mechaników i producentów o kontroli stanu i ewentualnym uzupełnianiu należy wsadzić miedzy bajki. Osobom wątpiącym w sens zmiany oleju w skrzyni biegów, proponuję zrobić taką wymianę zimą, na dobry olej syntetyczny i opisać na forum swoje spostrzeżenia. Olej w skrzyni zawsze najbezpieczniej wymieniać na dokładnie taki, jaki proponuje producent lub możliwie najbliższy odpowiednik. Bardzo ważne jest zachowanie norm jakościowych im lepkościowych. Zastosowanie niewłaściwego oleju może utrudnić zmianę przełożeń lub nawet uszkodzić skrzynię lub jej uszczelnienia.
- - - Updated - - -
Można, obniży to teoretycznie opory, co będzie skutkować minimalnie mniejszym spalaniem. Czy jednak lepiej ochroni silnik, zwłaszcza, że seria olejów Motula 8xxx obecnie, to baz estrowych nawet na oczy nie widziała.
- - - Updated - - -
Quaker State to oleje oparte o ropę naftową z Pensylwanii i proces hydro crakingu - to oleje HC. Niewątpliwą przewagą olejów QS jest baza w postaci bardzo czystej i bogatej w parafiny ropy naftowej. Na ile jest to aktualne dzisiaj, nie mam pojęcia, jakiś czas temu oleje oparte na technologii i bazach QS na Europę robił szwajcarski Microiol - Midland.
- - - Updated - - -
Ale jaki z tego morał i dlaczego kolega poleca Millersa? Czy na wcześniej używanych olejach coś było nie tak, silniki wybuchały, robił kolega kapitalki co 100 tysięcy?
Millers to taki olej, który pojawił się w Polsce jakiś czas temu znikąd i ma niezrównany "marketing szeptany" w internecie. Jak się patrzy na karty produktów, to ma bardzo przeciętne parametry. Brakuje w kartach technicznych wielu bardzo ważnych parametrów takich jak HTHS, NOACK czy nawet TBN? Formuowy sprzedawca ciągle tylko powtarza jak mantrę, że to najlepszy olej i coś tam pisał o porównaniu parametrów z kart produktów - to ja się pytam co i z czym porównywał i czy może podać parametry, których w kartach brak? Dodam jeszcze, że bardzo ważny parametr - lepkość strukturalna (-30 dla olejów 5wXX lub -35 0wXX) jest w produktach Millersa żenująca i na poziomie połsyntetyków konkurencji. Dla niewtajemniczonych - parametr ten informuje nas jak szybko da się przepompować olej w niskiej temperaturze i jak szybko silnik zacznie być smarowany. Muszę też napisać o ponadprzeciętnych rabatach na Millersa dla sprzedawców w stosunku do produktów innych firm. Reasumując - Millers jak Zielona Wyspa! - najlepszy i żadnych zagrożeń się nie boi. Dlaczego? Bo tak i macie kupować i nie zadawać żadnych niewygodnych pytań - jest najlepszy i basta. Dlaczego jest najlepszy? Bo jest najlepszy!
- - - Updated - - -
W USA w zasadzie nie robi się olejów do aut osobowych z silnikami diesla, choć są wyjątki, które produkują takie oleje i to najwyższej jakości. Zobacz jakie normy są na opakowaniu, jeśli jest tylko SM lun nowsza SN i Ilsac GF 4 lub 5, to ten olej nie nadaje się do diesla. W USA nie robi się też prawie wcale olejów LL i wymiana oleju co 2 lata jest tam nieznana.
- - - Updated - - -
W takim razie kupiłeś auto od idioty lub silnik jest uszkodzony. Także turbo, EGR i co za tym idzie klapa, kolektor, czujnik ciśnienia oraz wtryskiwacze mogą być w nieciekawym stanie. Jak najszybciej płukanka i olej syntetyczny o lepkości 5w40.
- - - Updated - - -
Płukanka i pełen syntetyk o lepkości 5w40 lub 5w50, w zależności od stylu jazdy.
- - - Updated - - -
Zalej tanim półsyntetykiem i rozgrzej dobrze silnik oraz przejedź się kilkadziesiąt kilometrów. Potem płukanka i docelowy olej, z płukanką możesz dolać 0,5 litra denaturatu.
- - - Updated - - -
Oba oleje mają aprobatę CF i z dużą dozą prawdopodobieństwa są to te same oleje w innych bańkach, mogą się różnić ilością dodatków dyspergujących sadzę. Możesz zalać bez jakichkolwiek obaw.
- - - Updated - - -
Ta zmiana to przemyślane działanie, czy tylko impuls? Jeździsz codziennie na torze, upalasz auto? Taka zmiana spowoduje nadmierne obciążenia układu korbowo-tłokowego w sprawnym silniku i zwiększone zużycie paliwa. W silniku wyeksploatowanym / uszkodzonym, niczego nie naprawi, być może chwilowo zamaskuje niedomagania.
Ostatnio edytowane przez cromka ; 24-07-2012 o 21:26
Ja tez latam na Valvoline VR1 Racing , jeszcze niedawno robilem trase w obie strony ok 1100 km i moja AR takze zjadła chyba sporo oliwy ,albo zasugerowalem sie teraz tym co przeczytalem . Niedlugo szykuje sie do wymiany oliwy i powiem śmiało , że zostaje przy tym oleju ... motor tfu tfu odpukac w niemalowane chodzi jak żyleta a dolewki oleju co pare tys to normalka przy tym silniku . Ogolnie na 9 tys km od ost. wymiany dolałem lacznie chyba jakoś ponad 1 litr +- oleju. trzeba pilnowac wiadomo,ze poziom tutaj musi byc conajmniej w gornej czesci bagnetu ...
Sam nie jestem specem w olejach, biorę więc pod uwagę te które sa polecane między innymi tutaj. Kolega raczej neguje i niezbyt pozytywnie podchodzi do Millersa XFD, na którym sam od kilkudziesięciu tys km jeżdżę i do którego nie mam raczej uwag. Ale do sedna- jaki olej w takim razie jest lepszy od Millersa i kosztuje podobnie? Pytam z czystej ciekawości i chęci przetestowania go, ponieważ zbliża mi się wymiana.
Brawo cromka ! Nareszcie ktoś tu zaczął pisać z sensem.
[C
Chyba pierwszy raz czytałem cos z sensem odnośnie oleji. Co powiesz kolego na oleje Liqui Moly ?
I na czym Ty jeździsz bo wiedze że masz 1.9 JTDm
Napisał Adrian90
Witam,
Z góry chciałbym podziękować wszystkim osobom za pomoc w wyboru oleju, w szczególności Pablo.Zmieniłem olej z Total Quartz 10w40 na Valvoline 10w60 i jest rewelacja.Samochód chodzi dużo ciszej, jakby płynniej nie słychać go tak jak się przyśpiesza i jak na razie oleju mi nie zjadł nic a lubię sobie wcisnąć
Ta zmiana to przemyślane działanie, czy tylko impuls? Jeździsz codziennie na torze, upalasz auto? Taka zmiana spowoduje nadmierne obciążenia układu korbowo-tłokowego w sprawnym silniku i zwiększone zużycie paliwa. W silniku wyeksploatowanym / uszkodzonym, niczego nie naprawi, być może chwilowo zamaskuje niedomagania.
Nie nie jeżdżę po torze ale nie żałuje gazu na żadnym biegu zresztą w końcu alfa lubi wysokie obroty.A tak poza tym nie mam jednego paska rozrządu i większe kolektory.Skoro nie Valvoline 10w60 to co innego byś polecił?