75 km/h to bardzo dużo, to jak już zaczęliśmy się chwalić, ja z niedużego pochylenia pojechałem 66 km/h - spojrzałem na licznik i hamulec a "z nóg" to do 55 km/h Faktycznie możemy nowy wątek założyć.
75 km/h to bardzo dużo, to jak już zaczęliśmy się chwalić, ja z niedużego pochylenia pojechałem 66 km/h - spojrzałem na licznik i hamulec a "z nóg" to do 55 km/h Faktycznie możemy nowy wątek założyć.
a mnie sie wydaje,że to nie jest żadne spieranie i przechwalanie tylko poprostu pokazanie i przy okazji porównanie osiągów swoich aut(modeli) wiadomo,że każdy rozsądny kierowca to nie jest ten,który przez całe życie jeździ zgodnie z przepisami(50km/h w terenie zabudowanym)itp. ale taki,który umie ocenic warunki panujące na drodze i w miare tych warunków dostosowywac predkosc.z pewnościa kazdy z nas wcisnał nie jeden raz pedał w podłoge i delektował sie rykieiem silnika,kwestia jest tylko taka zeby to robic w odpowiednich warunkach,rozwaga.Nie po to niektóre marki maja na zegarach 240km/h...sam jestem kierowca z ponad dwuletnim doswiadczeniem(na drodze czuje sie dośc pewnie) staram sie jeździc zgodnie z przepisami ale czasem lubie troszke szybciej i gdzie jest mozliwośc tak jezdze.zdrowy rozsadek i oczy dookoła głowy to chyba jest prawdziwy kierowca-z kazdym dniem daze do tego by takim sie stac i nie wybije mnie z toku mojego myślenia zaden wyprzedzający mnie wariat na podwójnej ciągłej za którym pewnie nie jeden by sie puścił by pokaza mu kto rzadzi na drodze.taki temat jak ten w którym pisze powinien byc i ciesze sie ze jest,bo to ile jechałeś swoją alfą to dla mnie informacja a nie przechwałki pozdrawiam rozsadnych alfistów
U mnie górka była największa w okolicy [info dla Rzeszowiaków - zjazd ze Słociny do Malawy], dlatego też jest na niej ograniczenie do 40, czyli zaliczyłbym 8 punktów za jazdę na rowerze Ale tak jak mówiłem, świadomie bym się tak nie rozpędził.
A co do wcześniejszych wypowiedzi - to faktycznie obiektywnie osiągi i ich ubytek (ze względu na stan silnika) najlepiej porównać na hamowni, ale jeżeli ktoś legalnie (jak ja na Autobanie) osiągnął jakąś tam prękość, to czemu jej to nie wpisać, jeżeli ktoś cześto jeździ do Niemiec, to taki wątek może być dla niego przydatny, np. przy wyborze wersji silnikowej.
Bo ja po przejażdżce do Niemiec już wiem, że przy następnej zmianie samochodu (kiedy by nie była) minimalna moc to 180 KM.
Moja ex - teraz u kolegi "szybka"...
Moją 1.6 TS w drodze powrotnej w Niemczech złapałem jakieś 195 km/h na liczniku (opony rozmiar jak w instrukcji), poszła by więcej ale musiałem zwolnić bo bym kuzyna wyprzedził a nie znałem drogi xD
159 SW 1.9 JTS 16V 2006r.
147 1.9 JTD 8V 2004r.
210 na obwodowej Gdańska
Moja 146 2.0 TS pojechała 216 na Białobrzegach. Oponki 195/55
Nie jest to zbyt pewna prędkość w tak małym aucie.
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)
bimski nie offtopuj bo beda punkty.