Ja jak w zeszłym roku wracałem ze spota z KRK na szybko do Katowic (moja zadzwoniła, że kończy uczelnię wcześniej i szybko się zawijałem) to bramki na A4 mi poleciały w kilkanaście minut, cały czas gaz w podłogę prawie i max 215 leciałem wg navi, ale dla 146 to było już zabójcze, choć adrenalina była i nikt mnie nie wyprzedził całą drogę Warunki były dobre, zero wiatru 'w oczy' i lekko pochmurny dzień... Oczywiście mowa o 146ti 2.0 16v 150KM, w obecnej 155 1.8 16v 140KM nie będę testował V-max, bo z nie takim zamiarem ją kupiłem, choć 190 już jechała na trasie Tychy - Krk i to w zimę, choć pogodną
Ogólnie 146 była dobra do zrobienia zonka na trasie, bo wszelkiego rodzaju TDI wymiękały powyżej 150km/h i musiały zjechać...
Pozdrowionka!