Dobrze, że są lugdzie którzy ukażą nam prawdę o chińskich produktach. Poniżej filmik ile warte są chińskie podróbki philipsów i jak je odróżnić od oryginałów.
Dobrze, że są lugdzie którzy ukażą nam prawdę o chińskich produktach. Poniżej filmik ile warte są chińskie podróbki philipsów i jak je odróżnić od oryginałów.
Super filmik, oby więcej takich
147 2001, 1.6 105 KM- była
156 2003, 2.0 JTS 166 KM- była
156 2003, 2.5 V6 192 KM- była... ehh..
156 2005 1.9 JTD~`160 KM była
159 2006 1.9 JTD- była
159 2005 1.9 Distinictive- była..
156 2003 2.0 TS+LPG- była
156 2003 2,5 V6- była..
156 FL 2005 1.9 jtd- była
166 FL 2005 2,4 jtd - była
Alfa Romeo Crosswagon - był..
156 FL 3.0 V6 - jest
Najlepsze auto na świecie - służbowe - jest
Brawo udostępniać,linkować
a czego spodziewac sie po chinszczyznie
dobry filmik
Filmik super,ale jest jeden mały ale szczególny problem chińczycy nikogo i niczego się nie boją podrabiają wszystko co im się żywnie podoba a same koncerny daja im na to przyzwolenie przenosząc produkcje coraz większej ilości asortymentu na ich teren wraz z udostępnianie technologii.
- - - Updated - - -
Nawet w tej chwili taka firma jak Lemforder która jest liderem w produkcji elementów zawieszenia i podzespołów do układów kierowniczych produkuje coraz więcej swoich wyrobów w PRC a jakość ich pozostawia dużo do życzenia,traci na tym sama firma,nie moge pojąć polityki która nimi kieruje!
To się powoli kończy, Chinole chcą więcej kasy za robotę a użytkownicy skarżą się że to co kupują to syf, do tego dochodzi polityka i coraz więcej firm wraca z produkcją do siebie pomimo że koszta są wyższe.
to bardzo proste. ludzie którzy tworzą taką firmę maksymalizują zyski. klasa rządząca w takiej firmie zarabia krocie, nie dbając o jej wizerunek. klient ostateczny i tak to kupi. a nawet jeżeli nikt już nie będzie chciał tego kupować to menagerowie wpadną na pomysł że wszyscy niżej od nich postawieni zaczęli sprzedawać narzucając im plan którego nie sposób wykonać. obetnie się im premie z tego powodu i koniec końców firma i tak nie straci a może nawet zarobić
Jedna tylko uwaga tytułem drobnego offtoppicu: nie zakładajmy pochopnie, że wszystko co chińskie jest tragicznej jakości. Chińczycy również potrafią produkować rzeczy na poziomie europejskim i lepszym od europejskiego, ale nie łudźmy się że będą one w cenie 1/10 tych z europy/usa. Da się kupić bezpośrednio z chin rzeczy rewelacyjnej jakości w cenie o 20-30% niższej, lub porównywalnej do cen europejskich, ale nie dostaniemy jakości za psie pieniądze.
Pewne rzeczy może są dobre starsi użytkownicy forum na pewno pamiętaja jaką furorę pod koniec lat 80 robiły chińskie piórniki i pióra każdy chciał je mieć!