Rigobert ale Ty jestes pesymista...uwazasz ze Alfie nie mogl sie przytrafic przypadek bez wady wariatora?Myslisz ze wszystkie tak szybko padaly,padaja?
Trzeba uwierzyc ze to doskonala marka z malymi wpadkami
Rigobert ale Ty jestes pesymista...uwazasz ze Alfie nie mogl sie przytrafic przypadek bez wady wariatora?Myslisz ze wszystkie tak szybko padaly,padaja?
Trzeba uwierzyc ze to doskonala marka z malymi wpadkami
Ja pesymista :?: A Ty wróżka :?: 8)Napisał areks
Nie wszystkie, ale zdecydowana większośc nie wytrzymuje próby czasu 50kkm..Napisał areks
Akurat wariator jest jedną z większych wpadek..Napisał areks
Ale jasne, że mógł się przytrafić. Nie jesteś pierwszy na tym forum, który donosi o tym, że wariator wytrzymał mu ponad 100kkm. Niestety takie przypadki są odosobnione.Napisał areks
Właśnie sprawdziłem swóje wpisy w książce serwisowej.
W mojej Alfie pierwsza wymiana wariatora miała miejsce zgadnij przy jakim przebiegu :?:
Strzelaj, możesz pomylić się o 10kkm :!:
a ja znalazłem stronkę z takimi oto ciekawostkami na temat wariatora, ale co wam będę pisał. Przeczytajcie sobie sami. O!!! 8)
http://www.autogaleria.pl/forum/viewtopic.php?t=4881
Pozdrawiam!!!!
alfa.jaram.thc.net gregorian99, nasze forum kiedys mialo taki adres... a ja nicka nie zmienilem to wszystko juz gdzies jest na forum, tylko musisz poszukac
Witam szanowne koleżeństwo
Wiec wczoraj zalałem podpowiedziany przez kolegow preperat L-Moly z dodatkiem mos2
O ile na ciepłym wariator nie dawał az tak znac , na zimnym klamotał. A dzis rano cudo spokój cisza. Jesli takie dolewanie co wymiana oleju tak bedzie go uciszac to mi pasuje hehe. chyba nic tylko polecic :-)
aha i nasuwa sie pytanie poniewaz moly produkuje olej 10w40 z dodatkiem mos2. Moze taki lac odrazu i kłopot z wariatorem ustanie na zawsze??
pozdro
łukasz
fajnie jeszcze jakby ktos po jakims przebiegu rzedu 20tys zajrzał do silnika czy nie ma zadnej mazi i jest czysto..
robie sporo kilometrów jakos za miesiac bede miał zrobione z 15 tys wiec przy wymianie oleju powiem jak wygladał:-)
bedzie zmieniany nierzad wiec tez spojrze co i jak
Sprawe bede monitorował :-)
pozdro
lukasz
Ja zmieniam olej co 8tys km mam 190tys przejechane a wariator nadal w b.dobrym stanie więc pojęcie awaryjnego wariatora nie jest do końca uzasadnione, lecz słyszałem że w Alfach 145/146 wariatory bardzo szybko się sypią . Mam nawet kolegę który posiada Alfę 145 z 2000 roku w której już parę razy wariator skończył swój żywot, a samochód jest zadbany i na bieżąco serwisowany.
piotrekk ale ty masz 16v?? bo jak 8v to troche inna bajka
Ja mam na szczęście 8V i wiem że to całkiem inna bajka pozdrawiam