Witam, jestem na forum alfy po raz pierwszy. Zdziwił mnie ogrom wiedzy, jaki mają użytkownicy tego forum.
Ja się na autach nie znam, ta alfa to moje pierwsze auto i mam taki problem.
Gdy alfa jest ,,zimna", to w ogóle nie reaguje na gaz. Dopiero jak wskoczy na obroty, to idzie. A jak jest ,,na luzie" i dodaję gazu, to zachowuje się, jakby miała zgasnąć. Czy to się często zdarza? Co to może być? Dodam, że mam instalację gazową, ale jest odłączona.
Z góry dziękuję za pomoc.