rok produkcji a kilometry przejechane

[dakoolk]

W benzynach rzeczywiscie nizsze przebiegi sa realne. Ja moja kupilem dokladnie 2 lata temu z przebiegiem niespelna 148000 (na 99% pewny- do 80 tys przeglady ASO, pozniej w podobnym czasie podobny przebieg "dolozony", zreszta potwierdza to ODO) i nalatalem prawie rowno 30 tys. (Za kilkanascie km bede mial fajny przebieg 177177, obym nie przegapil i zrobil fote)
Co do diesli to chyba wszyscy znajomi z forum z JTD pod maska ktorym podpinalem do kompa mieli roznice rzedu 80-100 tys., choc ODO w starszej wersji FESa chyba przeklamywal, bo podawal czasem jakies wartosci dla Fiata i Lancii
Ale wywod Qkiego o przelotach diesli wydaje sie sensowny i moim zdaniem tez dotyczy ponad 95% diesli (reszta to przypadki losowe), wiec prawie wszystkie sa tez cofane... Niestety... Ale zgadzam sie tez ze jesli silnik (i caly samochod) mial na biezaco wymieniane duzo gratow to jego wysoki przebieg nie ma takiego znaczenia... Tylko ze niestety 9/10 kupujacych chce ten przebieg miec niski dlatego az tyle cudow na naszym rynku, sprowadzanych i skorygowanych o 100-150 tys. Wiec w wielu przypadkach (w starsze samochody np. Wlosi rzadko sa w stanie inwestowac jak niektorzy nasi koledzy, jak np. Twardy) kupujemy tykajace bomby i jak tu sie nie dziwic opowiesciom o porannej kawie w warsztacie

PS. Qki-wrzuc sobie link do watku o blachach do podpisu, bo wielu ludzi nawet nie wie, ze by taka chcialo i nie zaglada nawet do bazaru - ja o ofercie Twardego dowiedzialem sie wlasnie z podpisu i jestem szczesliwym posiadaczem przedostatniego_egzemplarza_z_ostatniej_oryginalne j_serii (hehe, jesli sie Twardy znow podejmie, zeby Ci zrobic konkurencje)
Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e za pomocą Tapatalk

[Maciek84]

A ja w tym roku zrobiłem niecałe 7k kilometrów wiec takie przebiegi są jak najbardziej możliwe. A co do dizli to ludzie kupują samochody z tymi silnikami bo "mało palą" wiec jest moda na nie. Przebieg roczny w wysokości do 15k km jest jak najbardziej realny w klekocie.

[Piotriix]

Alfa rok produkcji 98 a przejechane ma co podają klubowicze 150 tys 170 tys

Możliwe
Maja 147 2000r dwa lata temu przy kupnie 122000km /silnik 25000/
156 Kupno 4 lata wstecz przebieg 171oookm
Sprzedałem 155 z 93r 4 lata temu z przebiegiem 177000km

[bocian]

mój przykład :
miałem 156 i do pracy rzadko jeździłem swoim i nawet gdy to miałem blisko
doliczając inne jazdy i jakiś grubszy wyjazd na urlop mój roczny przelot zamykał się w okolicy 10 -12 tys km
czyli po 13 latach ( autor podawał przykład rocznika 98 ) miałbym ok 130 - 156 tys km


co do postu Qukiego - nie zgadzam się że "każdy diesel musi mieć nalatane"
gdybym nadal pracował w poprzedniej robocie i nadal rzadko jeździł swoim autem do roboty to moje przebiegi raczej by się nie zmieniły i nadal byłoby to ok 10-12 kkm /rok ( nawet dieslem :-) )

"Bądźmy szczerzy, nikt nie kupuje droższego diesla żeby jeździć 10k km rocznie" - a ja bym pewnie kupił nawet bez zmiany miejsca pracy

[tomek evo]

Co do przebiegów to są oczywiści pewne reguły ale i wyjątki. Generalnie auta z Niemiec mają zdecydowanie większe przebiegi niż z większości innych krajów europejskich (zwłaszcza diesle) i myśle, że ok. 80-90% aut sprowadzonych przez handlarzy ma kręcone liczniki. W DE norma dla diesla to ok. 30 tyś. rocznie a auta firmowe często robią 60 tyś. i więcej. Nie znaczy to jednak, że dotyczy to wszystkich aut. Zdarzają się wyjątki tylko nie trzeba wierzyć na słowo handlarzowi tylko zobaczyć odpowiednie dokumenty, zczytać przebieg itd. W przypadku Alf przebiegi są zdecydowanie niższe niż w popularnych markach (można to znaleść w statystykach Dekry czy TUF-u już nie pamiętam) i szansa na znalezienie egzemplarz z niskim przebiegiem, zwłasza w benzynie jest całkiem spora. Tylko ładny zadbany egzemplarz w DE kosztuje zazwyczaj więcej niż teoretycznie taki sam w Polsce. Np. zajechany ehzemplarz z danego rocznika posztuje dajmy na to 1000 euro ale zadbany 2000 a jak perełka to nawet 3000 i więcej. U nas szrot kosztuje przykładowo 5 tyś. a w super stanie góra 8-9 tyś. Znacznie łątwiej znależć zadbaną mało wyeksploatowaną benzynę niż diesla w rozsądnej cenie. Co do wyjątków to mój tato ma w garażu alfę 159 w dieslu z 2007 roku i z przebiegiem.... 35 tyś. (jeżdzona praktycznie tylko w trasy do miasta jest inne auto). Ale to wyjątek.

[coachu]

Co do benzyn i diesli to zgadzam się z tym, że nikt nie kupuje auta droższego tylko dla swojego widzi mi się.
A co do przejeżdżanych kilometrów to auta sprowadzane z Holandii mają chyba nawet większe przebieg niż te z Niemiec.

[bocian]

Co do benzyn i diesli to zgadzam się z tym, że nikt nie kupuje auta droższego tylko dla swojego widzi mi się.

przeczytaj mój post :-)

[coachu]

Przeczytałem ale to nie zmienia mojego zdania

[bocian]

a powinno - bo jednak są tacy co w ... mają swoje przebiegi i kupują to co zechcą

[balc3r]

Moja przez 5 lat zrobiła 26,500
btw mały przebieg nie daje gwarancji bezawaryjności

Pozdrawiam
balc3r