Kurde... jeśli FCA miałoby być sprzedane Chińczykom... ale bez AR to trochę słabo:
- po pierwsze obawiam się, że samo AR nie ogarnie,
- po drugie... zobaczcie jak dobrze na tym VOLVO wyszło.
Kurde... jeśli FCA miałoby być sprzedane Chińczykom... ale bez AR to trochę słabo:
- po pierwsze obawiam się, że samo AR nie ogarnie,
- po drugie... zobaczcie jak dobrze na tym VOLVO wyszło.
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
"We have to love Alfa, it's the law!" - Richard "Hamster" Hammond
Wcale nie tak zle. Ferrari wyszlo na tym bardzo dobrze. Przynajmniej wizerunkowo bardzo zyska. [notranslate]Alfa[/notranslate] i Maserati to maki premium i jako osobne moga na tym bardzo duzo zyskac. Marchionne zostalby dalej dyrektorem generalnym FCA, Ferrari i Alfy. Jak widzimy na przykladzie Ferrari/FCA wspolpraca miedzy firmami jest bliska mimo tego, ze to dwie inne firmy.
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
"We have to love Alfa, it's the law!" - Richard "Hamster" Hammond
No jak to, przecież tyle płaczu o elektronikę u kolegi w Q7 interfejs robi się nieużywalny. Musi wysiadać z auta, zamykać je, czekac pare sekund, ponownie odpalać silnik wtedy się resetuje i zaczyna działać.
Ostatnio edytowane przez deadswine ; 25-09-2017 o 15:18
Niemożliwe...myślałem, że takie rzeczy tylko w Alfie. Przecież Audi, BMW czy Mercedes to niezniszczalne samochody. A tak na poważnie to tak jak kiedyś gdzieś pisałem miałem o wiele więcej problemów z BMW niż kiedykolwiek z Alfą.
Wszystkie auta maja wady tylko niektórzy producenci szybko działają i je usuwają. Albo wprowadzają akcje serwisowe i gratyfikuje klinenta. Dbają o dobre imię a nie olewaja i liczą ze minie fala niezadowolenia.