Widzę, że niektórzy mimo sporej dozy pesymizmu mają jednak mocny dowcip sytuacyjny
Jak można napisać, że auto będące w takiej fazie rozwoju (kulawego bo kulawego ale jakoś tam idzie do przodu) nie trafi do sprzedaży?
Tutaj natomiast coś, co może ludziom bez zielonego pojęcia pozwoli zmienić swoje nastawienie albo przynajmniej zamilkną wobec faktów (np rzekomy trup, którego Fiat kupił daje mu grubeeeee zyski...).
http://www.fcagroup.com/en-US/invest...esentation.pdf