Giulia vs 159

[Szkaradnik]

Wtrącę się

No ok ale pisz z sensem i popieraj jakoś swoje teorie.

RWD to porażka, po co to komu?

Parsknąłem śmiechem.

Z założenia pozycjonuje auto w segmencie aut sportowych, z tym, że AR już nie jest sportowa.

Oczywiście że jest. 2.0 200 koni najsłabszy benzynowy silnik, Veloce i Q, RWD, szybki automat, Alfa zawsze miała geny sportowe i akurat Giulia to pokazuje pełną gębą.

Waga? Giulia, jak nie waży mniej niż 159, to nie ma do niej podejścia.

Serio nie rozumiem co chciałeś tutaj przekazać.

Tylko desperaci, którzy wcześniej jeździli Mercedesem i BMW kupią Giulię,

Bzdura, nawet na forum mamy użytkownika który kupił Giulię a nie posiadał wcześniej ani Merca ani BMW. Poza tym czemu desperaci? Ogarnij logikę trochę.

To auto z założenia skazane jest na niepowodzenie, bo nie trafia w potrzeby rynku.

Dobrze że to wiesz i nam o tym mówisz ale podziel się proszę jakimiś faktami na poparcie tych tez? Potrzeby rynku? Jakiego rynku? Desperatów ex kierowców Merców i BMW czy może o kogoś innego chodzi?

Wiem, wiem... Tańsze od BMW o 20kPLN, tyle, że to 20kPLN to mniej niż 10% wartości tych samochodów.

Że tańsze to też źle?

Auto 'Premium' - a na jakiej podstawie? Okrążenia QV na Nurburgringu? Słabo...
Trzeba być niezłym idiotą aby sprzedaż budować na niszowym modelu QV, niby lepszym od AMG, M czy S u konkurencji.

Taką przyjęli strategię marketingową, czy się sprawdziła to będziemy dopiero mieli okazję się dowiedzieć za jakiś czas.

Wygląd? Po raz pierwszy AR to kopia tego co jest.

Przerabiane milion razy już nawet nie chce mi się komentować.

[ap2]

To tak od 'góry'.
RWD - to naprawdę jest kłopot. W zimie, na mokrym. Wiesz, są takie miejsca na świecie, gdzie ludzie mają w dupie, jak auto jest napędzane. Podpowiem: 99% Europy. No i np. Ferrari nie sprzedaje się dlatego, że jest RWD. Taka analogia, trochę z dupy, ale najwięcej kabrioletów sprzedaje się w Angli. No ale tam kur..a ciągle pada...

Geny to może i miała, tyle że FIAT ją tych genów pozbawił. BMW na ten przykład, nigdy takich genów nie miało, za to je 'wytworzyło'. Tyle, że nie w rok i nie jednym modelem. Podobnie Audi (co w ogóle za firma? w sumie bez historii).

Skoro sama fabryka stwierdziła, że 159 jest za ciężka, i ją odchudziła, to nie wiem po co robić 'ciężkawą' Giulię.

Kwestii o desperatach nie zrozumiałeś. Śpieszę wyjaśnić - każdy może kupić Giulię, ale naprawdę trzeba być desperatem, aby mieć Merca lub BMW i zdecydować się na Giulię oczekując czegoś lepszego.

Resztę podsumuję tutaj:
Gdy AR, a w sumie FIAT, myślał o likwidacji marki, konkurencja lepiej lub gorzej pracowała nad udziałami w rynku. Oczywiście można zaklinać rzeczywistość i pisać, że Giulia to auto przełomowe. Ale przełomowe dla kogo? A czy 159 nie była przełomowa? No była, tylko czemu sprzedali jej 5x mniej niż 156? Ba, sprzedali jej 20x mniej niż Audi i BMW (seria 3 i A4).
Nie trzeba być geniuszem, żeby zrozumieć, że tzw. rynek nie potrzebuje sportowych sedanów.
Kwestia ceny - wiesz, 20kPLN przy zakupię Pandy za 35kPLN to trochę inna kwota, niż przy zakupie Giulii za 150kPLN.
No na razie - jakieś 10 lat - wizja marketingu grupy FIAT jest, najłagodniej, specyficzna.
Po co komentujesz wygląd skoro Ci się nie chce? Dla wprawy podaj 1 auto do którego 159 jest podobna i podaj 1 auto do którego Giulia jest podobna...

[Pitero]

Nie da się czytać tych bredni wyżej.. zazwyczaj nie reaguje, ale to mi zalatuje krsem i andersonem za ich najlepszych czasów. BMW nie miało sportowych genów i je sobie wytworzylo? I ty piszesz takie rzeczy na forum MOTORYZACYJNYM? Pierwszy lepszy strzał z historii marki - BMW 328. Tak, wygoogluj sobie.

[ap2]

Nie sięgałem aż tak daleko, jednak od 1945 do lat 80-tych to BMW goniło AR. No ale każdy może mieć swoją ocenę.
Uwielbiam takie teksty - "było takie auto (jeden model) BMW 328" - polska wiki podaje, że tego BMW zbudowano 464 egzemplarze. Jeżeli AR celuje w taki rynek i sprzedaż takich ilości to... to cofam co napisałem.
Wiesz, byli tacy bogaci ludzie, co budowali auta w ilości 1-5 sztuk, coś tam wygrywali, jednak z tych projektów nie powstały jakieś ogromne koncerny.
Ja nie rozumiem, jak trudno jest zrozumieć strategię koncernów z Korei - 20 lat temu śmiano się z nich. Dzisiaj są znaczącymi graczami na rynku. Podpowiem, 30 lat temu było tak samo z autami Japońskimi.
PS
Ja podałem argumenty, dlaczego AR nie ma szans na rynku.
Proszę, napisz kontrargumenty, może czegoś nie rozumiem...

[bobby]

Ja nie rozumiem, jak trudno jest zrozumieć strategię koncernów z Korei - 20 lat temu śmiano się z nich. Dzisiaj są znaczącymi graczami na rynku. Podpowiem, 30 lat temu było tak samo z autami Japońskimi.

Z tymi Japończykami to raczej 40-50 lat.

W świecie, który odwraca się od silników Diesla, 150 000 PLN za szybkiego, ładnego sedana to nie jest wygórowana cena.
Na naszym rynku sukcesów pewnie nie osiągnie, ale w zachodniej europie, kto wie.

[mks]

Ja nie rozumiem, jak trudno jest zrozumieć strategię koncernów z Korei - 20 lat temu śmiano się z nich. Dzisiaj są znaczącymi graczami na rynku.

Stategią koncernów z Korei jest produkować szarą bezkształtną masę dla szarych kierowców, a to nie jest droga krórą chce podążać Alfa Romeo. W FCA od masówki jest Fiat. Zresztą to nie jest droga którą chce podążać Mercedes czy BMW (choć patrząc na wynalazki typu Active Tourer, to nie wiadomo )
Alfa ma aspirację na zawalczenie w klasie premium, a takich aspiracji nie ma i nie miała Korea (i nigdy tego nie osiągnie, Alfa Romeo ma tutaj dużo większe szanse bo wizerunek marki jest dużo korzystniejszy). VW próbował się wbić do premium z Phaetonem, ale łatka auta dla ludu sprawiła, że nie przeskoczył.
Jeśli chodzi o tylne napędy, sportowe sedany (choć nie wiem co sportowego ma w sobie BMW 316d ) to jest to klasa która nie ma konkurencji w postaci masówki, czyli Mondeo, Passata itd, które nigdy nie zawalczą z BMW 3 czy C-klasą. Alfa chcąc z nimi powalczyć tylko tak ma szanse - poprzez zaprojektowanie auta, które jest ładne nawet w podstawowej wersji, a do tego technicznie nawiązuje do BMW czy MB.
Wcześniej w latach 70-tych czy 80-tych Alfa robiła auta ciekawe technicznie, odbiegające od masówki, a potem zaczęli technicznie upodabniać się do klasy popularnej (napędy na przód, słabe 4-cylindrowe silniki a jednocześnie wizualnie tworzyli auta ciekawe (jak np. 159). Ale statystyczny klient na Passata czy Mondeo nie ma ochoty się wyróżniać, więc on na 159 nawet nie spoglądał. A jednocześnie oczekujący czegoś więcej od auta, auta które daje fun z jazdy, mocne silniki itd kupowali BMW czy Mercedesa, mimo że zapewne wielu z nich widziało w Alfie ciekawe auto z ładnym nadwoziem i świetnym wnętrzem ale niestety czar pryskał po tym jak po przejażdżce okazywało się kolejnym autem FWD ze średnimi osiągami.
Znam wiele osób, które jeżdżą obecnie BMW 3 czy Mercedesem C czy też zastanawiają się nad ich kupnem i takie osoby są bardzo ciekawe Giulii, podoba im się to auto.

[Anderson]

Ja podałem argumenty, dlaczego AR nie ma szans na rynku.
Proszę, napisz kontrargumenty, może czegoś nie rozumiem...

próżne Twe wysiłki, ap2. Problemem tego forum jest fanatyzm wielu użytkowników: dyskusja nie ma sensu, jesli masz zdanie przeciwne. Będą atakować Twoje argumenty a jak nie umieją, albo nie ma czym atakować, wsiądą na Ciebie. Ja tutaj to przerabiałem. Podważają wszystko, tak samo jak fakt, że Giulia jest w oczywisty sposób podobna do BMW serii 3, była na nim wzorowana. Ale nie, Ty widzisz dwie krowy a oni krowę i konia.
Ja się zgadzam z dużą częścią Twoich argumentów. Natomiast sam wątek, ten tutaj, nie ma sensu, ponieważ Giulia nie jest następcą 159. To zupełnie inne auto, powstałe wiele lat po wygaszeniu produkcji poprzednika, ba, kierowana do innego odbiorcy. Do nabywców aut z klasy premium, użytkowników BMW, passatów, audi i tak dalej.
Niestety, ten akurat odbiorca ma jasno od lat sprecyzowane poglądy i ze swoich niemieckich czołgów się nie przesiądzie. Dla innych auto jest albo za drogie albo nadal zmaga się z opinią marki trudnej, nietrwałej, niegodnej zaufania technicznego, że się tak wyrażę.
159 sprzedano ćwierć miliona, a można było dwa razy więcej. Zaważył mariaż z GM, fatalne i słabe silniki 1.8 MPI, awaryjne i drogie w eksploatacji (paliwożerne strasznie) silniki JTS, słabe w stosunku do masy diesle. Gdyby auto miało od początku produkcji w ofercie bardzo dobre silniki TBi, szybciej wprowadzano najmocniejsze JTDM'y, szybciej odchudzono auto, wyniki sprzedaży pewnie byłyby lepsze.
Ciekawostka: czytając to forum widać wyraźnie uwielbienie dla Giulii (ktoś nawet pisał, że nie walczy designem ale walczy osiągami), i częsta, nawet szydercza, krytyka 159, bo to ciężka krowa, nie alfa itd.
szkoda.

- - - Updated - - -

Znam wiele osób, które jeżdżą obecnie BMW 3 czy Mercedesem C czy też zastanawiają się nad ich kupnem i takie osoby są bardzo ciekawe Giulii, podoba im się to auto.

No a ja znam wiele osób, które wierzą, że ziemia jest płaska a alfa romeo to gwiazda polarna a nie marka samochodu. Wybacz ten żart, ale pokazuje absurdalność twojego argumentu. Co to znaczy wiele osób? wujek Staszek i jego kolega? Czy może podasz nam 50 nazwisk? Bo tylko wtedy ma to jakiś sens. Ja znam wiele osób, które nawet nie wiedzą, co to Giulia, mimo, że mają samochody i pojęcie o nich. I co? tak ma wyglądać rzeczowa dyskusja?

- - - Updated - - -

Róznica między 159 a Giulią?
Oczywiście w większości na plus dla Giulii.

JZ minusów (...) strasznie głośna praca silnika 2,2 diesla na postoju. 1,9 16v w 9-tce tak nie "klekotał" w kabinie

Trudno, aby auto zbudowane dekadę po 159, miało mniej plusów... To inna już epoka. Natomiast co to tego 2.2 diesla: to jest fatalna wpadka, nie pojmuję jak można chcieć półtorej stówy za auto, pracujące jak ciągnik na luzie.

[Wichura87]

No a ja znam wiele osób, które wierzą, że ziemia jest płaska a alfa romeo to gwiazda polarna a nie marka samochodu. Wybacz ten żart, ale pokazuje absurdalność twojego argumentu. Co to znaczy wiele osób? wujek Staszek i jego kolega? Czy może podasz nam 50 nazwisk? Bo tylko wtedy ma to jakiś sens. Ja znam wiele osób, które nawet nie wiedzą, co to Giulia, mimo, że mają samochody i pojęcie o nich. I co? tak ma wyglądać rzeczowa dyskusja?

Przecież to właśnie ty wielokrotnie używasz takich dennych argumentów! "Wiele osób uważa, że to klon BMW 3". "Co raz więcej osób mówi, że auto jest za drogie". Wiele, co raz więcej, dużo osób - czyli kto? Ty i twoj szwagier? Proszę podaj 50 nazwisk, które twierdzą, że Giulia to kopia BMW 3 etc. Czekam na nazwiska.

I czekam również na odpowiedź na pytanie - jaki jest klient docelowy BMW 3 i Merca C? Definicja oraz badania rynkowe proszę. Odpowiesz w końcu czy nadal będziesz unikał pytania?

[alfons159]

Wichura 87 nowe 3series i c-klasse kupuja zamozni mlodzi ludzie ktorzy chca cos z klasy premium,dobrze prowadzacego sie i ladnego.Najczesciej dobieraja pakiety M i pakiety amg.Czuja sie za mlodzi na wielkie 5 i E klasy(nie wspominam o 7 i S)W europie zachodniej jak i u nas te auta sa wybierane bo sa poprostu dobre,maja swoj charakter i sa znanych marek(czytaj modne jak iphone).A co do alfy giuli to mam nadzieje ze ten model bedzie dobrze sie sprzedawal,bo narazie wsrod moich znajomych to slysze-wez przestan alfe za te pieniadze?buahaha a oni do biednych nie naleza ;-)

[Pitero]

Wichura 87 nowe 3series i c-klasse kupuja zamozni mlodzi ludzie ktorzy chca cos z klasy premium,dobrze prowadzacego sie i ladnego.Najczesciej dobieraja pakiety M i pakiety amg.Czuja sie za mlodzi na wielkie 5 i E klasy(nie wspominam o 7 i S)W europie zachodniej jak i u nas te auta sa wybierane bo sa poprostu dobre,maja swoj charakter i sa znanych marek(czytaj modne jak iphone).A co do alfy giuli to mam nadzieje ze ten model bedzie dobrze sie sprzedawal,bo narazie wsrod moich znajomych to slysze-wez przestan alfe za te pieniadze?buahaha a oni do biednych nie naleza ;-)

Współczuję znajomych.