epsonix, ale po co Ty mi to piszesz? Wyobraź sobie, że mam firmę, biorę obecnie piąty leasing, jestem płatnikiem VAT, dawno już przestałem płacić obniżony zus i w odróżnieniu od Ciebie sporo czytam i nie zrzucam wszystkiego księgowej za 200 zł (czasem się konsultuję).
1. najpierw piszesz, że 500 zł, później, że jednak 150 zł "jak masz dochody". Na cholerę komuś firma bez dochodów? wiadomo, że wszelkie optymalizacje podatkowe dotyczą DOCHODÓW, ale można w to wpleść dochody od pracodawcy. Kolejna rzecz - pit rozliczasz jeden wspólny (czyli Pit16) razem z tym od pracodawcy, więc jak nadpłacisz zdrowotnego chociażby czy dochodowego, to roczny podatek należny pomniejsza Ci koszty uzyskania, więc się okazuje, że nawet jeśli firmę masz tylko pod samochód, to Twój pracodawca odprowadził o wiele więcej zaliczek, niż faktycznie należy się podatku. Inna sprawa to powiązanie auta w leasingu z jakimkolwiek przychodem (faktury sprzedażowe wystawiać trzeba) - ale tu też jest spore pole do działania, np wymiana różnymi usługami neutralna podatkowo, jednak powodująca przychód.
2. na papiery poświęcam 2 godziny w miesiącu, ustawa o vat nie zmienia się co chwilę - co miesiąc mam te same faktury i raz na ruski rok coś nietypowego, wtedy się radzę doradcy podatkowego albo bezpośrednio US (koszt 50 zł), a nie księgowej. Nawet jeśli zarabiam za godzinę pracy więcej niż 200 zł netto, to i tak te 2 godziny bym poświęcił na pierdoły i pisanie na forum, więc zawsze to dodatkowa oszczędność.
3. gdzie ja napisałem, że się odlicza cały vat?
4. vat faktycznie odlicza się jako vat-zakupy od vat-sprzedaż, i ta vat sprzedaż być musi. Naprawdę widzisz jakiś wielki problem, żeby raz na kwartał wystawić FV na 2000-3000 zł netto do odliczenia tego 50% vatu z tego?
5. co do wykładni w kwestii PIT przy sprzedaży auta wykupionego prywatnie po 6 miesiącach są różne wyroki sądu - dlatego najlepiej leasing zcedować w momencie, kiedy mniej więcej jest równy pozostałej kwocie leasingu - wtedy jest neutralnie podatkowo (deregulacja z 2014) i nie ma odstępnego (bo pozostały leasing=mniej więcej wartość auta).
rozumiem, że Twój główny zarzut dotyczy wzięcia leasingu na firmę, która nie wystawia faktur sprzedażowych, bo jedyny przychód jest od pracodawcy. Nie wiem, czy np wziąłeś pod uwagę, że w takiej sytuacji ZUS-społeczne płaci za Ciebie pracodawca, więc Ty płacisz jedynie zdrowotne, które później w 70% i tak odpisujesz bezpośrednio od podatku w PIT-36, więc tak naprawdę działalność kosztuje CIę 50 zł miesięcznie, a warunki nabycia auta i odliczany podatek w wys 18% czy 19% od faktur z leasingu daje Ci coroczny zastrzyk gotówki przy zwrocie z PITu. Może gdybyś nie płacił 200 zł netto księgowej za klepanie faktur, tylko faktycznie nieco zgłębił temat, to byś to wyliczył równie sprawnie
))
tak samo jak opłacalność leasingu "integrale" da się podważyć po 15 sekundach liczenia