zgadza sie ze to nie 126p I jak napisalem docieranie teoretycznie nie jest niezbedne (bo sa znacznie lepsze tolerancje a silniki wstepnie sa dotarte w produkcji), jednak IMHO nie zaszkodzi jeszcze przez ten pierwszy tysiac km zrobic pewnej procedury I przynajmniej nie palowac do odcinki. Co do argumentu odnosnie tego czy w instrukcji jest cos na ten temat czy nie - chocby przyklad instrukcji z motoru Hondy ktory podlinkowalem mowi jednak o pewnym docieraniu (to nowy silnik konstrukcja z konca 2013, moj motor z konca 2014 wyprodukowany). przeciwko palowaniu sa argumenty rwniez wynikajace z analiz oleju od chlopakow ktorzy takie robili. inna kwestia to same hamulce - jak palujesz to I pewnie musisz mocno hamowac, a moj mechanic twierdzi ze przez pierwsze 200km trzeba na nowych tarczach/klockach unikac gwaltownego hamowania bo inaczej klocek moze miejscowo sie przypalic I potem bedzie nierownomiernie sie zuzywal I ninszczyl tarcze/halasowal itp.
podsumowujac, jak ktos od poczatku korzysta z auta w pelni, pewnie wiele zlego nowoczesnemu silnikowi nie zrobi, ale na pewno nie zaszkodzi (a raczej pomoze - chocby te kilka HP wiecej wyciagnac z auta) jak jednak zrobi sie wlasciwe finalne docieranie I jednak wczesniej wymieni olej (zakladam ze tolerancje z fabryki i docieranie w fabryce to jest odpowiednik powiedzmy ~90% pelnego dotarcia)
kazdy robi jak chce.
- - - Updated - - -
wrzuc wyniki jak zrobisz wymiane. bedziesz robil tez analize po kolejnym oleju?
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
Moim zdaniem nic nie zrobi. Miałem kilka nowych aut i motocykli. Nie obchodziłem się z nimi szczególnie delikatnie i jeśli coś szlak trafiał to na początku. IMO lepiej rozwalić coś na gwarancji fabrycznej niż później się bawić. Starego spidera nie katuje bo to zabytek, ale nowe auta to tylko auta. Jeśli to nie Giulia Q czy 4C to raczej nie osiągną takiego statusu jak te z ubiegłego stulecia ze względu na masowa produkcje i celowe postarzanie produktów.
Enviado do meu iPhone usando o Tapatalk
No ale to chyba normalne że pierwszy olej ma różne chemiczne dodatki z zabezpieczeń różnych części. Po to się go wymienia wcześniej. Tak samo osłony np wydechu muszą się dobrze wygrzać i wtedy czuć lekko spaleniznę ale to zupełnie normalne. Części na czas transportu i magazynowania są zabezpieczane chemicznie.
Sory ale analizowanie składu oleju to już chyba trochę zboczenie
Z tymi klockami pierwsze słyszę. Zależy jednak o czym mówimy. jak ktoś pojedzie na tor i będzie jeździł na zmianę gaz hamulec to może załatwić nawet i "dotarte" hamulce.
Z tym motocyklem to skoro producent tak pisze w instrukcji to znaczy że ma jakiś powód i trzeba się do tego stosować. Widocznie ten silnik tego wymaga.
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem 147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
odnosnie hamulcow, dzisiaj, pare postow wczesniej [MENTION=17351]Imć[/MENTION] wkleil info z instrukcji giulii:
Bo w tej na alfaromeousa.com jest jedynie:
"To obtain the maximum efficiency of the braking system, a bedding-in period of about 300 miles (500 km) is needed: during this period it is better to avoid sharp, repeated and prolonged braking."
a oszczedzanie hamulcow czesciowio wiaze sie ze stylem jazdy. tak samo jak poznanie samochodu. dam powiedziales ze pierwszy bak trwa piznawanie auta i wtedy sie go tak nie cisnie, powiedzmy ze to pierwsze 500km w przyblizeniu
Ostatnio edytowane przez epsonix ; 27-03-2018 o 16:26
Jest taki facet w Polsce - Damian Śmigielski - ciekawie potraktował o tym temacie - mówił o "układaniu silnika". Niestety nie jestem mechanikiem i nie do końca rozumiem taki skrót myślowy. Próbowałem coś poszperać w internecie, ale mało znalazłem. Może ktoś coś więcej w tym temacie.
Znalazłem o harotwaniu (mam nadzieję, że nie mylę procesu) (czyli o nabraniu odpowiednich parametrów wytrzymałościowych przez elementy silnika) oraz o docieraniu (czyli "wygładzeniu" powierzchni). Natomiast, czym jest układanie... Tego nie wiem. Może dopasowanie się elementów do siebie w określonych tolerancjach, tak aby pracować z możliwie najmniejszymi naprężeniami.
Mam taką teorię, że w instrukcjach piszą, żeby nie przekraczać pewnych obrotów, ale nie tylko ze względu na silnik... ino na bezpieczeństwo (gdyby coś miało jednak się popsuć, urwać, nie zadziałać, to przez pierwsze kilometry), a po drugie ze względu na przekładnie.
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem 147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Technologie technologiami, tolerancje tolerancjami, w docieraniu nie chodzi tylko o tłok-cylinder ale rzeczy typu np. wałek rozrządu musi pokręcić się przez te X czasu aby się dopasować do innych elementów (panewki, szklanki itd.) o które trze. To samo z wałem korbowym, skrzynią biegów, dyferencjałem i tak dalej. Jak mają się pojawić jakieś drobiny w oleju, to lepiej żeby przez pompę do filtra przelatywały przy 3k RPM niż przy 6k RPM No ale co kto chce, nie stanie się nagle tak, ze auto zacznie brać litr oleju na 100km bo ktoś kręcił do 4000 zamiast do 3000. Jedni zalecają tak, inni inaczej a jak to ktoś trafnie podsumował - "w instrukcji od auta nie ma też napisane, że nie należy wjeżdżać w przydrożne drzewa, a jednak rozsądek podpowiada, że lepiej tego nie robić". Podobnie z delikatniejszym traktowaniem auta na początku. Jeden tego nie zrobi i będzie wszystko OK, drugi będzie dbał bardziej niż o żonę a coś się zepsuje. Co kto lubi.
Giulia Veloce Misano Blue 2.0 TB
159 Sportwagon Q-Tronic '06 Nero Oceano była
Kilka cytatow z instrukcji :
1. " W celu uzyskania maksymalnej skuteczności układu hamulcowego wymagany jest przebieg około 500 km (310 mil): podczas tego okresu wskazane jest nie hamować gwałtownie, często i długo."
2. "Zaleca się, w pierwszym okresie eksploatacji, czyli przez pierwsze 1600 km (1000 mil), nie wymagać od samochodu maksymalnych obciążeń (np. gwałtownie przyspieszać, jechać zbyt długo z maksymalnymi obrotami, ostro hamować itp.). "
3. "Zużycie oleju silnikowego . Orientacyjne maksymalne zużycie oleju silnikowego wynosi 400 gramów na 1000 km. W pierwszym okresie użytkowania samochodu silnik znajduje się w fazie docierania, dlatego zużycie oleju silnikowego powinno ustabilizować się po przejechaniu pierwszych 5000 ÷ 6000 km."
4. "OSTRZEŻENIE Dopiero po przejechaniu pierwszych 3000 km zauważalna będzie większa regularność, jeśli chodzi o zużycie paliwa."
Link do instrukcji:
http://aftersales.fiat.com/eLumData/...10.17_L_LG.pdf
Giulia to nie fiat 126p , należy przeczytac instrukcje..........