ja mam porównanie jedynie do giulietty veloce, bo zestawy w poprzednich autach były równie słabe co ten (ale za nie nie dopłacałem
więc w giulieccie jest BOSE.
w giulii brakuje mi jak koledze ogólnie pojętej "sceny", tzn. dźwięk jest płaski, dwuwymiarowy o małej rozdzielczości (nie da się oddzielić instrumentów), zlewa się.
montażowo źle umieszczone są tweetery, bo grzeją prosto w szybę, co sprawia, że dźwięk z nich jest wprost nieznośny, a z kolei mało ustawień w EQ sprawia, że w zasadzie jedyne co możemy zrobić to ściszyć soprany.... czyli co? jeszcze bardziej "zaciemnić" dźwięk. Dlatego ja mam nalepione na tweetery pady do mebli z ikei.... śmiech na sali
drugi feler to umieszczenie średniotonowego w lewych drzwiach - ten grzeje z kolei prosto w kolumnę kierownicy, więc lewa strona za bardzo dominuje (znowu spłaszcza scenę). Można go zakleić w części taśmą (sic!) ale to z kolei przyciemnia znów za mocno zakres po lewo.
kolejna kwestia to słaby bas - w giulieccie mam suba na całe koło zapasowe, tutaj jest wielkości iphona plus. Z tego nie może po prostu dobiegać fajny bas.
Powyzsze z kolei powoduje, że dźwięk jest zawsze "za cicho", i jak się chce doświadczyć nieco basu (wibracji powietrza, dynamiki) to trzeba podgłośnić... a podgłoszenie przy zbyt słabym ampie i zbyt niewyregulowanym zestawie audio skutkuje w zasadzie jednym wielkim koszmarnym hałasem.
Trudno nie będąc audiofilem opisywać to w większych szczegółach. To tak jak z whisky - nie odnajduję tam zapachu palonej kory cynamonowca zawiniętej w przyrumieniony liść koki, ale wiem czy mi smakuje czy nie
- - - Updated - - -
masakra to jest Twoja wypowiedź.
masz giulie?
masz HK?
masz w ogóle jakiś zestaw audio?
słyszałeś jakiś zestaw audio dobry kiedyś, np w volvo?
korzystasz ze spotify?
podaj proszę wynik tego blind testu na swoim zajebistym zestawie, panie "jakiś stream"
https://www.theverge.com/2017/4/5/15...fy-hi-fi-tidal
jakże mnie wkurza taka ignorancja.... oczywiście że dźwięk nie będzie jak w filharmonii, ale jeśli z "jakiegoś streama" ja słyszę różnicę między mazdą, giuliettą i giulią, to bywalec filharmonii już na pewno ją usłyszy. Gdyby to było w standardzie - ok. Ale ten zestaw kosztuje 6000 zł!