U nas (OPEL) też dosyć częste przypadki, tyle, że raz wiązki elektryczne, a czasem wężyki od spryskiwaczy. Widocznie różne są gusta smakowe.
U nas (OPEL) też dosyć częste przypadki, tyle, że raz wiązki elektryczne, a czasem wężyki od spryskiwaczy. Widocznie różne są gusta smakowe.
No najwidoczniej , u nas rypią przeważnie przewody wysokiego napięcia, aż w końcu zastosowali dodatkowy oplot, a tak najczęściej to się rozsmakowały w wężykach podciśnieniowych
Czyli jaka marka?
Skoda, ale VW i seat to samo
Czyli mało kto jeździ marką, w której pracuje.
No ja dłuższy czas jeździłem, octavia, superb, żona leon, ale mówię coś bym zmienił, no i padło na urodziwą Włoszkę
Samochód dzisiaj był do odbioru, z powodu braku czasu odbieram jutro.
Z tego co dowiedziałem się przez telefon nic konkretnego nie znaleźli:
- po podłączeniu pod komputer było "dużo błędów"
- wszystkie błędy były w pamięci, ale żaden nie był aktywny
- zrobili jakiś upgrade softu osprzętu silnika i powiedzieli" jak coś było nie tak, to pewnie update softu to naprawi"
Pytali tylko jeszcze czy działał system start stop jak jeździłem, bo podejrzewają, że mógł to być jakiś skok napięcia lub coś.
Nie pamiętam na 100% czy akurat tego dnia mi system start stop zadziałał bo krotki dystans jechałem, ale ogólnie działał mi system start stop bez zarzutu, cały czas bo mnie wkurwiał i musiałem wyłączać.
Zresztą śledzę forum i wiem ze nie działający system jest to tez oznaka słabego ładowania wiec zwracałem na to uwagę(chociaż raz świeżo po zakupie miałem przypadek całkowicie rozładowanego aku z dnia na dzień total dead, ale od tamtej pory i po soft updates, których nie miałem było ok)
Zobaczymy jak będzie. Mam nadzieje ze kolejnej nie planowanej wizyty w serwisie nie będę miał, tym bardziej na lawecie.
Jedno wiem na pewno. Gwarancje przedłużam na 100%.
Mimo tego wszystkiego i kilku nie planowanych wizyt(aku,oba spryskiwacze reflektorów, zaparowana tylna lampa i teraz to) uważam, że auto jest świetne. Oby nie zmienił mi się pogląd.
Pozdrawiam wszystkich
standard nawet jak w aucie nic się nie dzieje a aku naładowany
sami nie wiedzą, jak zadziała albo problem nie powróci to fajnie, jak nie to narazie kupili czas
cóż, auta z SS FCA robi już jakieś 10 lat, wypadałoby żeby to było dopracowane a nie generowało problemy
jeśli SS Ci działał to aku był naładowany na minimum 75% wg IBSa (SoC)
poprawię kolegę, w Giulii/Stelvio algorytm "inteligentnego ładowania", działa tak że do 75% SoC ładuje cały czas regulując napięcie ładowania na max czyli 14.4V, ale w tym czasie SS nie ma szans zadziałać. Powyżej 14.4V jest tylko jak hamujesz, inne warunki to mniej więcej liniowo zmniejsza ładowanie pomiędzy 75 a 85% SoC od tych 14.4 do jakiś 12.7V (czyli już brak ładowania, tylko podtrzymanie). Powyzej 85% utrzymuje algorytm jak dla 85%. generalnie jest tak, że jak jeździsz żadko i po mieście, to raczej jest się gdzieś w okolicach 75-80% a jak jeździsz to jest szansa osiągnąć coś więcej, jednak nigdy nie ma szans na porządne doładowanie (czytaj po jakimś czasie aku traci swoją pierwotną pojemnosć i szybciej leci do kosza albo powoduje problemy)
a coś z tymi lampami robili i poprawili czy wytłumaczyli że to normalne?
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).