No piszesz, że były już wszystkie kreski, to chyba rozgrzany teoretycznie. Jak nie, to znaczy, że jest jeszcze gorzej. Gaszeni ei zapalanie nierozgrzanego silnika to masakra.
No piszesz, że były już wszystkie kreski, to chyba rozgrzany teoretycznie. Jak nie, to znaczy, że jest jeszcze gorzej. Gaszeni ei zapalanie nierozgrzanego silnika to masakra.
Tak dla porównania w Punto z 2011 roku z silnikiem 1.4 w benzynie.
S&S przy radiu i ogrzewaniu zgasi silnik, ale po 20-30 sek uruchomi silnik od nowa, oraz już więcej nie spróbuje popełnić błędu wyłączenia silnika.
Ale też zdarza się że się S&S po prostu nie aktywuje i silnik pracuje zawsze.
(jeżdżę tylko po mieście na odcinkach 3-10km).
Więc myślę że nie ma się co nad tym ... zastanawiać, jak jest możliwość to S&S się aktywuje, a jak nie ma, to się nie aktywuje.
I tak ten system znajduje się tam tylko ze względu na wymagania UE.
Przejechałem ok 2tys km i żadna usterka opisywana w tym wątku nie wystapiła Mam jednak pytanie czy w Waszych Giuliach słychać pracę tylnego dyfra badź wału przy ok. 100-110km/h . Jest to bardzo cichy dźwięk , na tyle że trzeba sie wsłuchać by go wyłowić. Natomiast ton i barwa zapewne są znane każdemu kto kiedykolwiek jechał Polonezem.
Nawet przy 0 kreskach działa. Mam fotę jakby co.
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem 147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Dlatego najlepiej wyłączać SS od razu po wejściu do auta. Wyrobić sobie nawyk a docelowo w ogóle to wyłączyć u jakiegoś magika.
Bo pewnie odczyt temperatury jest taki sam dla kierowcy jak i dla systemu auta. A faktycznie, jak wyjadę z garażu to pokazuje mi 16 stopni i powoli spada. Jutro (bo dziś już wyjechałem) sprawdzę zaraz po wyjeździe z garażu.