Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 12345678 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 78

Temat: Paliwo w komorze silnika !!!

  1. #21
    Użytkownik Rowerzysta Avatar takpoprostu
    Dołączył
    09 2013
    Mieszka w
    Czarnków
    Auto
    159 SW 1,9 jtdm 16v 2006r
    Postów
    461

    Domyślnie

    Ja również rozumiem i nieźle bym się wkurzył. Ale może nie tyle na samą markę bo mogło się zdarzyć w każdej innej, ale na te sytuację z paliwem bo to bardzo niebezpieczne. Teraz gdy już wiemy że jesteś cały i zdrowy powiem tak: to tylko opaska, gorzej mają ci co auto jechać nie chce i nikt nie wie dlaczego W twoim przypadku wymienia i latasz dalej Ciesz się z fajnej fury, ciesz się z tego że cię na nią stać, ciesz się że żona cię kocha... Opaska wymieniona więc lataj

  2. #22
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Garraty
    Dołączył
    03 2017
    Auto
    Giulia Veloce
    Postów
    589

    Domyślnie

    Cytat Napisał Luke77 Zobacz post
    Zapewne autora tego wątku nie obchodzą awarie innych marek, tylko awaria jego Alfy Romeo. Miał pełne prawo się wkurzyć, zwłaszcza jak mu się paliwo lało na lewo i prawo.



    Nie, prawdopodobieństwo powinno być niższe. W końcu płaci za premium czyli coś lepszego od nie-premium. A coś lepszego to coś mniej awaryjnego, lepiej zaprojektowanego i lepiej wykonanego.
    To, że coś jest marką premium nie warunkuje tego, że nie jest również zwyczajnym produktem. Doskonałym przykładem jest ferrari, które zyskało miano marki bardzo awaryjnej (slynna modena 360 ) ale czekaj przecież to nawet nie premium tylko hiper-premium. Tutaj jest o wiele więcej elementów które mogą się zepsuć. Odsylam do ciekawego artykulu:

    "London - If you splash out on a fancy new car, you’d think that the price tag would reflect its quality - not mention its reliability.

    But luxury cars are actually more likely to develop faults than cheaper small cars, new research conducted in the UK has found.

    This may be because they are often weighed down with complex electronic gadgets that can easily go wrong.

    Consumer group Which? found that 36 percent of cars costing around £50 000 (R840 000) are likely to have developed a fault in the past year.

    By comparison, small city cars costing around £10 000 (R168 000) were the most reliable, with only 25 percent of owners reporting a fault.

    The huge amounts of technology packed into the modern car mean there is a greater chance of drivers being met with a cacophony of alarms and warning messages every time they start up.

    It could be anything from sensors monitoring tyre pressure to problems with the satnav.

    And such is the sophistication of the latest models that tinkering under the bonnet won’t provide a fix. The consumer group has not published the names of the vehicles with the best and worst reliability.

  3. #23
    Użytkownik Rowerzysta Avatar takpoprostu
    Dołączył
    09 2013
    Mieszka w
    Czarnków
    Auto
    159 SW 1,9 jtdm 16v 2006r
    Postów
    461

    Domyślnie

    Na pociechę i jeszcze ja przytoczę inną markę - Gośc dla którego czasami wykonuje zlecenia ma taką tam rodzinną firmę... osttanio z nim rozmawiałem i mowił że już nie wytrzymuje - kupił nowe Cayenne i co? Cały czas stoi w serwisie bo:

    Silnik schodzi w trochę za niskie obroty i wszystko w srodku napier***a Na postoju maska aż rezonuje. Dotykałem, siedziałem, widziałem hehe. Serwis robi co może naprawia po 100km problem wraca i za bardzo nie wiedzą co mogą jeszcze zrobić Auto droższe od Alfy... niemieckie... Tylko że Pan Andrzej nie ma czasu siedzieć na forach i nagłaśniać problemu... Pan Andrzej wykłóca się nie z ludźmi na forum tylko z serwisem pan Andrzej nie myśli o tym by przestrzegać innych przed Porsche. Pan Andrzej mówi że jak się wkurwi to go spali i weźmie kasę z AC On pewnie by chciał by to była tylko opaska... A też nie wiadomo czy jego silnik niebawem nie wybuchnie

    Tak więc nie wiń marki... Wiń gościa który to źle założył gdy składali Twoje autko
    Ostatnio edytowane przez takpoprostu ; 28-09-2017 o 09:12
    Alfa Romeo

    145 2.0 TS --> 156 2.0 TS --> 156 lift 2.0 JTS --> 159 1.9 JTDM

  4. #24
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    05 2012
    Mieszka w
    WPR
    Auto
    Giulietta Veloce MY2016 / Giulia Veloce 2.0
    Postów
    481

    Domyślnie

    mnie co prawda wkurzają niektóre dolegliwości alfy i pewnie też bym się wkurzył gdyby padła złączka i wylało się paliwo (miałem po pierwszych wierszach przeczucie, że tak się stało).
    Jednak chciałbym tutejszym marudom przypomnieć, w szczególności Andrzejowi, że Giulia to nie jest airforce1!!!. W wahadłowcu za miliardy dolarów odpadła klepka ceramiczna przy starcie "zabijając" w drodze powrotnej wszystkich astronautów!

    Walczę z alfą w kwestii audio, walczę w kwestii map czy inforozrywki, to są rzeczy, które da się poprawić. Natomiast złączka? no kurcze, to jest tylko kawałek metalu zaciśnięty przez śrubkę - te teksty, że o mało go nie poparzyło (co go tam miało poparzyć?) albo o rodzinie z dziećmi - skąd wiecie w ogóle, że nie ma tego systemu, o którym wspomniał Marek - check engine mógł się pojawić kilka minut wcześniej, samochód przecież nie zatrzymał się w miejscu!

    I to pieprzenie z "panem" - nie wiem co za głąb na forum chce żeby się do niego zwracać na "pan" i to jeszcze do Marka, do którego ja się zwracałem na "pan" na własne życzenie - bo jest bardzo charyzmatycznym, starszym ode mnie i przekumatym gościem (choć w wielu kwestiach się nie zgadzamy też, np powstrzymuję się od komentowania jego aktywności politycznej ) - ale jeśli do kogoś powinno się mówić na "pan" to raczej najszybciej do Marka, a nie od niego wymagać....

    kolego z wyciekniętym paliwem - pisz proszę jak się sprawa rozwija i jak traktuje CIę koncern, bo to jest wg mnie najważniejsze - czy jest zastępczak, jaki, jak się odnoszą etc etc. Sama awaria fakt słaba, ale nie jesteś jednym człowiekiem na świecie z popsutym zaciskiem, bez względu na markę. NIe koloryzujmy, trzymajmy się faktów.

  5. #25
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    02 2006
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    złom
    Postów
    723

    Domyślnie

    Współczuję przeżyć właścicielowi. Ale...
    Podobna historia przydarzyła mi się lata temu wracając nowym e46 z Mazur. Walnął przewód gumowy. Nikt nie spłonął, image marki nie ucierpiał, CNN nie zrobiło specjalnego segmentu, nie było krachu na giełdzie. Laweta, aso, 2 godziny w plecy i naprawione na miejscu.

    Cytat Napisał Luke77 Zobacz post
    Nie, prawdopodobieństwo powinno być niższe. W końcu płaci za premium czyli coś lepszego od nie-premium. A coś lepszego to coś mniej awaryjnego, lepiej zaprojektowanego i lepiej wykonanego.
    Nie. Czy to Dacia sandero, czy Rolls Royce Phantom, auto ma spełniać normy jakościowe i bezpieczeństwa, i takie coś nie powinno się zdarzyć.

    ...

    Wracając do opisanego incydentu. Tak, nie powinno to się zdarzyć. A jak już mamy się tak czepiać to trudno mieć pretensje do alfy, przecież nie produkują złączek tylko mają jakiegoś dostawcę. I robienie rabanu z incydentu po prostu tak niezwykłego, i podciąganie to pod "sytemowo chujową jakość" marki jest pewnego rodzaju analfabetyzmem technicznym.

    Fuckupem za to nie są za to zacinające się pedały gazu w Toyotach, i w konsekwencji fala wypadków i ofiar w Stanach.
    Fuckupem nie są airbagi miotające zabójcze odłamki w Hondach
    Fuckupem nie są wadliwe stacyjki w GM które w konsekwencji zabiły lub zraniły kilkaset osób
    Fuckupem nie są wyrywające się zawieszenia z mocowań w produktach GM
    Fukupem nie są Fordy przełączające się z Park na Reverse w automatach i w konsekwencji ginie 100 osób, a 1700 jest rannych.

    Ale alfa to szit. Ludzie gdzie Rzym a gdzie Krym...

    Cytat Napisał Marek156/159sw Zobacz post
    [MENTION=3383]Andrzejsr[/MENTION],
    Kolego jest to jedyny przypadek, Czy groźny - tak. Profilaktyka i nic poza tym. A utyskiwanie i złorzeczenie nic tutaj nie pomoże chyba że zaspokoi własne - a nie mówiłem.
    Otóż to. Prawda jest taka jest na tym forum kilka osób, które po prostu cały czas czyhają tylko na takie historie bo uwielbiają dramę, i próbują dowieść jakiś tam wydumanych racji. Nie mówiąc, że wciąż nie znamy wszystkich szczegółów wydarzenia, jaka złączka się wypięła, w którym miejscu układu, co mogło być przyczyną etc. Słowem nic co mogło by zainteresowanym w jakiś sposób pomóc.
    Ważne, że mędrcy alfo-masochiści mają wodę na młyn.

  6. #26
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    Cytat Napisał PietereQ Zobacz post
    ...Fuckupem za to nie są za to zacinające się pedały gazu w Toyotach, i w konsekwencji fala wypadków i ofiar w Stanach.
    Fuckupem nie są airbagi miotające zabójcze odłamki w Hondach
    Fuckupem nie są wadliwe stacyjki w GM które w konsekwencji zabiły lub zraniły kilkaset osób
    Fuckupem nie są wyrywające się zawieszenia z mocowań w produktach GM
    Fukupem nie są Fordy przełączające się z Park na Reverse w automatach i w konsekwencji ginie 100 osób, a 1700 jest rannych.
    ....
    Ale po co tu to przytaczasz ? żeby równać w dół? czy co, bo nie wiem naprawdę ?

    I przepraszam bardzo, ale po co zwykły użytkownik który kupuje, wsiada i jedzie, ma dochodzić która opaska, gdzie i dlaczego puszcza ? czasy kierowcy - mechanika dawno minęły. Nie po to kupuje się nowe auto, aby się babrać z dociskaniem opasek, tylko dla kompletnego niezwracania uwagi na sprawy serwisowe właśnie.

    I oczywiście, że komplikacja = większa awaryjność, prostota = mniejsza, to chyba jasne.

  7. #27
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    05 2012
    Mieszka w
    WPR
    Auto
    Giulietta Veloce MY2016 / Giulia Veloce 2.0
    Postów
    481

    Domyślnie

    przytacza, bo mam wrażenie, że Ty Andrzej zrobiłeś się takim [notranslate]Alfa[/notranslate] Drama Queen. Zrozumiałe jest krytyczne podejście, bo tylko dzięki temu koncern dąży do poprawy. Natomiast jest granica między krytycznym podejściem a bezrefleksyjnym szukaniem na siłę jakiś dramatów. Napisał, że inne marki charakteryzują się o wiele bardziej niebezpiecznymi przypadłościami, gdzie ofiary można policzyć, a nie tylko wymyślać sobie jak kogoś parzy paliwo.

    Zastanawia mnie branie zawsze Twoje w obronę bardzo słabej wg mnie Mazdy 6 na przykład względem alfy. Gdzie ja porównując te dwa auta jestem o niebo bardziej zadowolony z alfy, bo to chociaż potrafi jeździć, a nie się toczyć.
    Audio w mazdzie bylo beznadziejne, inforozrywka też wcale nie była jakimś cudem. Usterek faktycznie nie miałem, ale ludzie z dieslami mieli WYPADAJĄCY WAŁ. Jedynka nie wchodziła mi nieraz od kupna aż po cesję. Podłokietnik pozbył się miękkości po miesiącu i mi łokieć tkwił w desce. "skóra" na kierownicy dziwnie się pomarszczyła po tygodniu używania. Lakier rysował się od pędu powietrza, taki był gruby. Światła adaptacyjne w trybie BEAM po 10 sekundach włączały permanentne długie oślepiając wszystkich. TO BYŁO NIEBEZPIECZNE jak bez powodu nagle oślepiła auto z naprzeciwka waląc długimi. W aucie którego tak bronisz super niezawodnym też wysrywało się mnóstwo rzeczy, do tego jeździło wolno jak żółw. A na koniec ta społeczność nowobogackich Januszy, co kupili mazdę za 120 tys. złotych była najdurniejszym forum na jakim byłem, społeczność nadawała się tam na paszę dla lisów.

  8. #28
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Fiat Palio & Julka 1.4 MA
    Postów
    1,210

    Domyślnie

    Cytat Napisał makaronek Zobacz post
    A na koniec ta społeczność nowobogackich Januszy, co kupili mazdę za 120 tys. złotych była najdurniejszym forum na jakim byłem, społeczność nadawała się tam na paszę dla lisów.

    Twoja wypowiedź to dla mnie high-light tego wątku.

    A w zasadzie to chciałem wypowiedzieć się merytorycznie.

    W wyniku różnych zdarzeń moja dziewczyna kupuje Giulię. Przed zakupem nawet specjalnie nie zaglądałem do tego działu, przyjąłem, że awaryjność i problemowość G jest podobna do Giulietty. A tę znam. Przez 50 kkm i 3.5 roku prawdziwych awarii to może była jedna - w trzecim tygodniu użytkowania padła przetwornica Xeona. I tyle. Reszta to naprawy, bo mi się coś nie podobało, ale samochód działał. Najpoważniejsze to skrzypiące wahacze (wymiana) i skrzypiące sprzęgło (wymiana).

    Natomiast, jak się ostatnio wczytałem w ten dział to przyznam, że odczuwam pewien dyskomfort. Wprawdzie to nie ja namówiłem dziewczynę na Giulię (ufff), ale i tak będę współwinny. Podsumujmy te najpowszechniejsze usterki (2.0MA) - rozrząd do wymiany na dzień dobry, odpadające klapki spryskiwacza i ASO, które nie potrafi ich wymienić bez dewastacji zderzaka, czujniki temperatury, które głupieją, czujniki parkowania przednie, którym koliduje ramka na tablicę, wpadające przyciski w klamkach, za miękkie odboje tylnej klapy i komputer siejący nieznanymi błędami. Złączkę paliwową olewam, bo to jednostkowy przypadek.

    Do tego problemy z HK i... to mnie akurat nie dziwi - cyrk z uaktualnieniami nawigacji. I te zmiany softu ECU. Ile już uaktualnień było? W którymś wątku jest cała litania, jak to po "ostatnim update'cie" Giulia gorzej jedzie, nawet laczka nie można spalić...

    Mnie to w zasadzie nie przeraża, bo o wszystko to można spokojnie męczyć ASO. Ale dla osoby, która przez poprzednie prawie 5 lat użytkowała samochód, który widział serwis tylko na przeglądy to już może być szok. Nie każdy chce śledzić, który to soft jest ok, a który ble.

    Moim zdaniem dla obrazu marki, który w dużej mierze niesłusznie, jest jaki jest, to jest bardzo złe. Bo odbiór społeczny jest jak za czasów 156-tki - "Alfę kupujesz? chyba zwariowałaś, to się tylko będzie psuć".
    Ostatnio edytowane przez MiLykie ; 28-09-2017 o 11:21

  9. #29
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    08 2017
    Auto
    Giulia Q
    Postów
    152

    Domyślnie

    Może forum powinno być zamknięte a dostęp do niego tylko osoby zalogowane i prześwietlone przez moderatora ? Wtedy nikt by już marki nie oczerniał . Żartuje . Jak dla mnie powinnismy się skupić jak rozwiązać problem a skończyć z narzekaniem i krytyka bez opcji rozwiązania problemu.
    Dobrzr ze kolega opisał ten przypadek ale jak dla mnie to sygnał aby przy jakiejkolwiek wizycie w ASO zwrócić uwagę aby się temu przyjrzeli i ewentualnie odkręcili lub wymienili ten zacisk.
    Może żeby nie bagatelizować sprawy kolega powinien złożyć reklamacje do FCA to może of gornie serwisy będą ten zacisk kontrolować w ramach ukrytej kampanii.
    Dowiedziałem się ostatnio i ASO i jeden z serwisantów przy mnie sprawdzał, ze jeżeli jest zgłoszona jakaś usterka gdzieś w Polsce ( nie wiem czy nie w Europie) to ładuje ona w jakimś systemie i serwisant może sprawdzić jak ja rozwiązać i w ilu egzemplarzach występuje.
    I to wydaje mi się super sprawa.
    A co do awarii i narzekania to mam prosto z salonu X3. Na forum BMW non stop ludzie piszą o jakiś awariach. Najczęstsza i nie rozwiązywalna ( wada konstrukcyjna) jest przekładnia która po 20tys zaczyna walić. Co robo ASO? Wymienia ja na taka sama wadliwa i czeka aż znowu ja wymieni. Zgłasza się to i to robią i tak w kółko. Nikt z posiadaczy BMW nie krytykuje za to marki. A innych usterek jest mnóstwo. W A4 B8 po 15tys km zaczął mi sie skubać pasek . I co z uśmiechem na ustach przyjechała laweta zabrała auto, naprawili i odesłali. Zapomniałem o temacie
    Jak już wcześniej napisałem ze awarie zdarzają się w każdej marce tylko niektórzy nie piszą o nich bo im się nie chce, nie maja na te pierdolu czasu, wykładają na samochody bo maja w ch.... kasy, albo nie potrafią trafić na forum bo nie obsługują netu

  10. #30
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    03 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Fiat Palio & Julka 1.4 MA
    Postów
    1,210

    Domyślnie

    To prawda, problemy może mieć każda marka.

    Ale jednak mam wrażenie, że największym problemem AR w Polsce jest sieć serwisowa... Mówię to po łącznie kilkunastu latach doświadczeń z ASO Fiat/[notranslate]Alfa[/notranslate]. Tutaj dopóki się nie pojawiły Service News'y na wahacze i sprzęgło, to wszystkie serwisy jak jeden mąż mówiły, że "a to tak jest", "nie przejmować się", "obserwować" itp... Dopiero jak jest prikaz z góry to coś zrobią.

Podobne wątki

  1. Coś piszczy w komorze silnika??
    Utworzone przez alfamar84 w dziale 147
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 31-05-2017, 23:13
  2. Przewody w komorze silnika 3.0 V6
    Utworzone przez sebusek2 w dziale 166
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 19-08-2015, 19:33
  3. Myszy w komorze silnika
    Utworzone przez uldyn w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 05-04-2015, 19:27
  4. Co to za element w komorze silnika?
    Utworzone przez drift-r w dziale 147
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 30-05-2012, 20:09

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory