I szczerze to Ci zazdroszczę. Też się nie przejmuję co ludzie pomyślą, za stary już na to jestem, nawet jak pomyślą sobie "co za debil w Giulii, jak on leci bokiem". Uważam, że powinna być opcja wyłączania ESP, szczególnie, że z punktu widzenia projektowego jest to prymitywne.
Mam nawet chwile zwątpienia, żeby kupić jakąś 10 letnią Bete stricte do zabawy, latania bokami po śniegu (i nie tylko), ale z drugiej strony, jednak czasem jadąc normalną Alfą człowiek chciałby trochę się pobawić na drodze, albo parkingu. No i dla mnie osobiście manual do tego pasuje dużo bardziej niż automat, ale to inna para kaloszy.
Mam cichą nadzieję, że ktoś opracuje jakiś prosty trik do wyłączania ESP. W Giulieccie - przykładowo - wystarczy połączyć się z modułem ABSu interfejsem do komputera i CAŁA kontrola trakcji, wszystko zdycha. Niestety, noszenie się z laptopem jak się chce pobawić nie jest zbyt praktyczne, a i przedni napęd to nie to, ale przecież można to zminiaturyzować jako moduł wpinany w OBD, który jedyne co robi to łączy się z modułem ASB i utrzymuje połączenie.
Nie tak wygodne jak przycisk na desce, ale oby udało się znaleźć coś analogicznego dla Żulii i Stevii.