Ja zamowilen Stelvio na początku listopada, które było już wyprodukowane tylko stało we Włoszech. Miałem odebrać na pocz grudnia. 21 grudnia straciłem cierpliwość i wziąłem Giulie ze stocku. Może dlatego sprzedaż nie wzrosła, nie było nic ciekawego do kupienia w Warszawie. Co do promocji to prawda. Brak dobrej oferty serwisowej i gwarancyjnej, dochodzi brak podstawowego wyposażenia t.j carplay. Słaba oferta ubezpieczeniowa. Przecież takimi ofertami buduje się sprzedaż. Dodatkowo cena katalogowa samochodu jest za wysoka. Lepiej by zrobić trochę niższa cenę i najwyżej dawać mniejszy rabat a dokładać inne opcje. Panowie z FCA, do roboty !!!!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk