Cześć,
Dziwne podejście do klientów zauważam nie tylko w salonie AR. Podejmując decyzję dotyczącą zakupu Veloce (cały czas spędza mi to sen z powiek) odwiedziłem kilka różnych salonów. Zapominają o wysłaniu oferty wszyscy- a szkoda, bo czas poświęcony na konfigurację ze sprzedawcą jest po prostu stracony.
Moje ostatnie doświadczenia:
AR salon A) chęci są, wiedzy brak- bez lektury forum można tam zginąć:/ salon B) sprzedawca znał odpowiedź na każde pytanie, kompetentnie się wypowiadał i był w stanie rozsądnie doradzić.
Rabaty: przy finansowaniu zewnętrznym, zwłaszcza wynajem rabaty na NIEOSIĄGALNYM dla konkurencji poziomie.
MB Ofertę dostałem dopiero po interwencji (okazało się, że pierwszy sprzedawca nie wstukał jej nawet do systemu) O rabatach nie może być mowy i generalnie podejście "bierzesz co dajemy, albo w....."
BMW Miło, sympatycznie- nadskakująco wręcz i zawsze jest w salonie ktoś, kto ma wiedzę. Rabat niskie, ale nie zamykają się na rozmowę. Niestety- to nie mój target.
VAG VW - kompetentnie, rzeczowo, bardzo dobre warunki (rabat więcej niż godny, przy korzystaniu z fabrycznego finansowania) Na tapecie był maksymalnie doposażony Arteon w wersji R, który cenowo.... oscylował wokół ceny najbardziej wypasionego VELOCE)
AUDI- jak wyżej.
Co mnie, jako potencjalnego użytkownika AR, martwi to jakość serwisu- nie neguję tego, że może pracują tam fachowcy, ale jak widzę (a to widziałem) QV wciśnięte na podnośniku pomiędzy zdezelowanym jeepem i Tipo to jednak słabo. Zakładam także (być może błędnie), że z pytaniami technicznymi handlowcy zgłaszają się do serwisantów- zbyt często słyszałem NIE DA SIĘ, NIE ZNAMY, NIE SŁYSZELIŚMY na pytania w sumie proste.
Moim zdaniem:
AR powinna w jakiś sposób zweryfikować sieć sprzedaży. Mam na myśli rozwiązanie, w którym np. QV a może i VELOCE powinny być sprzedawane w wybranych salonach SPEŁNIAJĄCYCH określone wymogi- wyszkoleni sprzedawcy i godny serwis. Sorry, mam prawo czuć się dobrze wydając na samochód tyle pieniędzy.
Pozdrawiam