w sumie to czapkę noszę tylko, gdy jadę na narty, bo do płaszcza właśnie słabo wygląda
kurtkę też tylko na narty...choć jeden z moich płaszczy jest na tyle krótki, ze można go w sumie zakwalifikować jako kurtkę
czy jest to niemęskie? lol, jak kupowałem giuliettę jedna z koleżanek powiedziała mi , że chyba żartuję, bo to damski samochód...cóż. osobiście uważam, że prawdziwy mężczyzna będzie męski nawet w obcisłej świecącej bluzce w różowym fiacie multipla w zielone kropki...natomiast nie uważam, by męską rzeczą było wyglądać niechlujnie, źle się ubierać i chodzić nieumytym
jak pisałem wcześniej- moi rodzice rozumują jak Ty- keyless to zło. jestem w stanie to zrozumieć, chyba. ale ja wolę korzystać z technologii i tyle. dla mnie to ten sam tok rozumowania, co 'automat to zło' bo 'niemęski', 'psuje się' i 'spowalnia samochód'...ukradną to co? jest ubezpieczenie, jest gap...jak będą rzeczywiście chcieli ukraść, to i tak ukradną. poza tym jest to po prostu wygodne.