Wodę jako potencjalną przyczynę wytypowałem już na pierwszej stronie Losowe szaleństwa różnych systemów elektronicznych jak najbardziej do tego pasują. Woda się nie musiała lać na komputer, przecież wilgoć się kondensuje z powietrza. Nie potrzeba też dużo tej wilgoci, żeby zaburzyć pracę elektroniki, powodować przepięcia itp.