[giulia] plotka o nowym silniku

[Żuczek]

Ja nie wiem skąd to 15 w mieście, mi uparcie nie chce przekroczyć 12, na początku było 11,8-11,9 ale teraz po ~4000km już się lepiej dotarliśmy do siebie i spadło do 11,4 a jeżdżę (czyli stoję) po Poznaniu i rzadko jakaś trasa.

Wszystko się zgadza, średnią masz 11,4 l zaniżaną przez okazyjne trasy, w samym mieście będziesz miał minimum 15.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[anAlfaBeta]

Przemyśl to jeszcze raz... Jakie spalanie musiałbym mieć w trasie, i jaki stosunek trasy do miasta, żeby z 15 obniżyć na 11,4? Gdybym w mieście miał 15/100 a w trasie 10/100 to przy stosunku 1:1 miasta do trasy, średnie byłoby 12,5. Więc nie bardzo.

[Żuczek]

W mieście kilometry lecą szybko, w mieście powoli. Zakładam, że nie kupiłeś Giulii żeby jeździć nią po mieście i kilometrów jednak więcej nabiłeś w trasie ale oczywiście Ty możesz to na spokojnie przeliczyć, jeśli pamiętasz gdzie jeździłeś w te trasy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[epsonix]

Wprowadzenie silnika 1.3 to będą same plusy, także dla niektórych kierowców:
1. Jeśli wprowadzą taki silnik to w bazowej wersji będzie pewnie w manualu. Oznacza to, że na dzień dobry bedą mogli obniżyć cenę wersji bazowej nawet o 20K bo nie będą musieli kupować drogiego automatu od ZF a i silnik tańszy w produkcji.
2. Niższa cena bazowa lepiej wygląda w cenniku i jest fajnym wabikiem dla klientów. Nawet jeśli i tak wybiorą lepsza wersję to większa liczba zdecyduje się odwiedzić salon Alfy. Muszą obniżyć cenę, bo Giulia nie jest nowością i sprzedaż może zacząć spadać a z marży nie mogą zejść, bo Alfa ma zarabiać na siebie.
3. Silnik 1.3 mocno obniży średnią emisję modelu i jak nie mają hybryd to tylko w ten sposób mogą ją obniżyć .
4. Jeśli 1.3 będzie miał 180 KM to sportowe doznania wiele nie ucierpią w stosunku do 2.0 200KM a nawet się poprawią, w przypadku manuala.
5. Są pewnie klienci, którym Giulia się podoba ale spalanie 15 litrów w mieście jest nie do przyjęcia. Przy 1.3 w manualu spalanie szczególnie w mieście znacząco spadnie.

+1 czasem się nie zgadzamy, ale z tym postem się zgadzam w 99% (musi być jednak ale , spalanie niekoniecznie wiele spadnie). nie dla mnie takie 1.3, ale w cenniku musi być tańsza pozycja choćby jako wabik. znajdą się też tacy którzy będą 100% happy jeździć takim 1.3 bo to ciągle nie będzie muł a będzie świetnie wyglądał i się prowadził - przecież w tej wielkości aut inni producenci oferują auta z mocami niewiele większymi od 100HP i mniejszymi pojemnościami, włączając auta premium (3 cylindrowe BMW 318i 136HP). dlaczego alfa nie może tego robić? była 159 1.8MPi, może nie mistrz popularności, do tego wolnossący silnik do cięższego auta, ale też coś tam zwiększyło sprzedaż i są ludzie chętni na kupno takiego auta. w 1.3 turbo będzie lepiej bo będzie dobry dól obrotów i nie trzeba będzie auta kręcić na max żeby jakoś jechać.

[azar]

Ja nie wiem skąd to 15 w mieście, mi uparcie nie chce przekroczyć 12, na początku było 11,8-11,9 ale teraz po ~4000km już się lepiej dotarliśmy do siebie i spadło do 11,4 a jeżdżę (czyli stoję) po Poznaniu i rzadko jakaś trasa.

Ale szanujmy się i nie podajmy średniej z jazd wszystkich tylko z konkretnych przejazdów w mieście. Ja też średnią ze wszystkiego mam coś ok 12l gdzie 90% to miasto. Jednak jak zzeruję w garażu bezpośrednio po odpaleniu na zimno i pojeżdżę po Warszawie w godzinach szczytu to podchodzi pod 15l. Dla mnie "miasto" to jego jego najgorsza wersja czyli korki, światła, włączona klima itp.

Aha i ZAWSZE mam wyłączony start stop. On w sumie przy mocno dodatniej temp. i włączonej klimie nie wyłącza silnika na dłużej niż kilkanaście sekund. Jak denerwujący i niebezpieczny jest to system już opisywałem w innych wątkach.

btw mi w Mieście w nocy pali 9 ale to nie "miasto"

- - - Updated - - -

przecież w tej wielkości aut inni producenci oferują auta z mocami niewiele większymi od 100HP i mniejszymi pojemnościami, włączając auta premium (3 cylindrowe BMW 318i 136HP). dlaczego alfa nie może tego robić?

Dlaczego musimy kopiować akurat te rozwiązania? Nie możemy kopiować od japończyków hybryd albo V8 od mustangów?

była 159 1.8MPi, może nie mistrz popularności, do tego wolnossący silnik do cięższego auta, ale też coś tam zwiększyło sprzedaż i są ludzie chętni na kupno takiego auta

Sry ale w życiu na oczy nie widziałem 1.8 w 159. Ludzie to kupowali bo dealerzy schodzili z marży do 0 żeby tylko się tego pozbyć.

To nie jest dobra droga dla marki aspirującej do premium i sportowych wrażeń jakie uwypukla w reklamach.

[Trevor]

u mnie czysta trasa to 7.5-8.5 litra jeśli trzeymam się 140 to ta niższa wartość.
miasto: standardowy dzień sobie sprawdziłem wczoraj to 11l. razem 18 kilometrów (do pracy + powrót). ogólnie przez większość czasu jest 2 pasmówka, ale w jedną jest połowa trasy pod górkę (przewyższenie 150m - wtedy chwilowe jest 12), w drugą za to był korek.
średnia z ponad 4000 to u mnie 9.8l przy czym był w tym jeden wyjazd gdańsk-wrocław i jeszcze z 200-300 kilometrów trasą.

Myślę że ludzie podający te wysokie liczby piłują mocniej niż im się wydaje. W giulii naprawdę nie czuć, że się szybko przyspiesza, tylko kurde większość samochodów jakośtak dziwnie zostaje z tyłu

[michal35]

Muszę zgodzić się z kolegą wyżej, ruszanie ze świateł nawet z lekkim wciskaniem gazu sprawia, że i tak zawsze jest się pierwszym Na pewno wpływ ma na to automat (czyli zyskuje się czas, który inni poświęcają na włączenie "jedynki").
Jeżdżę zazwyczaj po tym samych miejskich trasach, teraz mam spalanie średnie zawsze w okolicy 11,5l/100km, dla porównania na tych samych trasach w 159 1,9 8v to było 8,5l. Teraz na pewno przemieszczam się szybciej niż w poprzednim samochodzie.

[epsonix]

Dlaczego musimy kopiować akurat te rozwiązania? Nie możemy kopiować od japończyków hybryd albo V8 od mustangów?

mustang to akurat inny typ auta - maly muscle car, a inna sprawa ze od jakiegos czasu I w mustangach zagoscily 2.3 R4 ecoboost...
hybrydy by sie przydaly, pewnie I do tego dojda, nie sadze zeby za pare lat producenci mogli sobie pozwolic na brak wersji hybrydowej bo bedzie to poczatek ich konca za kolejnych kilka lat.

[radekrp90]

Kurczę no, szkoda w takim razie, że się Ciebie najpierw nie poradzili, bo teraz Alfa Romeo upadnie.

Piszę to w odniesieniu do naszych, polskich warunków podatkowych. Diesle 2.2 (jak wiemy jedyny w ofercie Giulii) wskakują na wyższą akcyzę co pociąga za sobą ostateczną cenę. Zapewne potencjalny klient A4 TDI ani 3er diesel i tak nie spojrzy na ARkę (bo przecież nie ma asystentów, ledów, carplayów, etc.) ale z punktu widzenia flot mogło by być to dobre posuniecie. No może z tym 1.6 przesadziłem. 2.0 też byłoby dobre

Ja tak czy inaczej nie kupię póki co nowego auta pokroju Giulii ale nawet jeśli bym to robił wybrałbym benzynę, ale nie byłaby to 1.3. Tak jak wyżej - w tej kwestii silnik nadaje się raczej do kompakta "premium" niż sportowo nacechowanej limuzyny.