Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem 147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Cichsza i stabilniejsza praca może występować dlatego że mocy jest mniej ;-) Nie ma szans żeby przy tych silnikach na tej samej klasy 95 i 98 było więcej mocy na 98. Silnik jest dostosowany do 95 i tak jest wystrojony. Wlewanie 98 oprócz droższej jazdy nie zmienia nic. Oktanowość != kaloryczność.
Nie wlewam 98, piszę cały czas o różnicy w jakości paliwa 95. Nie zajmuję się też dokładną analizą, co i w jakich ilościach jest w paliwie "naszym" a niemieckim, włoskim czy też z Austrii. Różnica jest mała ale wyczuwalna.
Może na wiosnę skuszę się zrobić pomiar na hamowni na "naszym" paliwie i to samo zrobię we Włoszech.
- - - Updated - - -
Mam zainstalowane i kalibrowane dodatkowe urządzenia (typu czarna skrzynka). Licznik samochodowy (przy oponach 225/45/R18 i 255/40/R18 wskazuje 2 km więcej niż z trzech urządzeń dodatkowych.
Jeśli przy 230 nagle wyjedzie Ci ktoś na twój pas i będziesz go musiał ominąć to docenisz wtedy fakt, że nie mogłeś jechać 260... Także, głupi tego ograniczenia nie wymyślił.
Kupując SUV'a trzeba się niestety liczyć z tym, że to nie sedan i pewne minusy tutaj wychodzą. Na Wasze szczęście Stelvio trzyma się wyjątkowo dobrze drogi i jest stabilniejsze od wszystkich aut tej klasy, którymi jeździłem ( moim zdaniem nawet lepiej niż Macan).
Ostatnio edytowane przez Belfer ; 12-09-2018 o 09:23
Po rozmiarze opon widzę, że masz Giulię bo oczywiście na 2 pytania o auto nie potrafisz lub nie chcesz odpowiedzieć... Także pisanie o jej osiągach w temacie o Stelvio sobie odpuść.
- - - Updated - - -
Panie! Q5 przy Stelvio to, jak łóżko wodne przy mataracu z kokosem
Ostatnio edytowane przez Belfer ; 12-09-2018 o 09:36
Q5 miało sportowe zawieszenie, więc było znacznie stabilniejsze w zakrętach. Niejeden Prosiak (Cayenne) był zdziwiony co się dzieje w zakrętach w Alpach, że mu taki dieselek siedzi na tyłku.
Co do Stelvio, to mimo, że czuć sztywność to lepiej wybiera nierówności niż taka Q5, przy jednoczesnym prowadzeniu o niebo lepszym.
Adaptacyjne amorki w Stelvio to też fantastyczna sprawa. Jazda jak po szynach w zakrętach.