Działanie skrzynii biegów AT8 Veloce 280HP - zastrzeżenia, prośba o Wasze komentarze

[Azalgo]

Veloce 2017
Tez tylko pkt 5, najbardziej to odczuwam jak np mocno zwalniam przed progiem i potem chce deptać, albo właśnie jak dojeżdżam z podporządkowanej widzę ze mam miejsce wciskam o on na coś czeka...
Ogólnie chyba zawsze jak mocniej zwolnię i szybko chce przyspieszyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dokładnie takie same akcje mam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[Trevor]

2. Gdy na lekkim podjeździe Start-stop wyłączy silnik (np skrzyżowanie), to po puszczeniu hamulca i próbie ruszenia, auto potrafi najpierw ujechać do tyłu powiedzmy 15cm. Zgaduję że może to być związane z opóźnieniem opisanym w #1. Jest to kolejna niebezpieczna cecha. To występuje na lekkich wzniesieniach, gdy Hill Holder jeszcze nie łapie (bo on łapie od bodajże 6% nachylenia)

Zaznałem,... coś w tym stylu. Ale moim zdaniem to jest tak, że jak start stop wyłączy silnik to hill holder nie łapie (mam takie miejsce gdzie hill holder łąpie o ile nie nastąpi SS) albo czas kiedy trzyma kończy się akurat jak silnik się odpala a jeszcze nie zarzucił biiegu.

BTW przy ruszaniu laga u siebie nie zaobserwowałem.
na giuliaforums jest troszkę o tym lagu (ktoś nawet jakieś modulatory pedału gazu sprzedaje jako niby lekarstwo ale to się kupy nie trzyma), Wydaje się że w US to dotyczy samochodów niezależnie od napędu więc może faktycznie jest to ficzur 280+.
Zdziwiło mnie, że ponoć też Q ale nie bardzo chce mi się w to wierzyć. Przy takiej mocy jak nagle lag się skończy to mołoby skutkować, że człowiek poleci w kosmos, chyba byśmy słyszeli o tym.

[karolm]

Posiadam Giulie 200KM i u siebie nie zauważyłem problemu 1 i 2 ale może po prostu nie pamiętam czy takie coś jest. Jest za to reszta problemów i dodał bym pare innych. Nie wiem czy bym to opisał tak jak Ty ale ogólnie nie jest dobrze. Jazda w korku jest chyba najgorsza. Tak jak by przy przerzuceniu 1 z 2 auto się troche dławiło. Zauważam też ten efekt zamulenia skrzyni po ostrym zakręcie i szybszym dodaniu gazu. Wtedy lece na szybe. Po odebraniu auta po jakimś czasie pojechałem do Aso zgłosić sprawę. Okazało się, że mam mega starego softa. Zrobili update i stwierdzili, że teraz powinno być OK. Było tak samo jak wcześniej. Właśnie dzisiaj się przejechałem moim starym e90 w automacie i trochę się podłamałem. W e90 stara skrzynia, a działa po prostu o niebo lepiej. Oczywiście przy szybkim jednostajnym dodawaniu gazu jest wolniejsza ale nie w tym jest problem. Chodzi o płynność.
Szczerze mówiąc myślałem, że to po prostu trzeba przełknąć. Nawet szukałem pasującego problemu na forum ale nic nie znalazłem i uznałem, że może ten typ tak ma.
Zaraz jadę na pierwszy przegląd i miałem nadzieję, że może jak to zgłoszę w ASO to coś poradzą Ale właśnie się tego obawiałem, że mnie zleją tak jak Ciebie. Powiedzą, że jak się błąd nie wyświetla to wszystko gra.

Tak btw - do jakiego najlepiej Aso w Warszawie pojechać, żeby nie zignorowali tematu?

[epsonix]

Dzięki wszystkim za komentarze. Tak na szybko spróbuję podsumowaći

1.potwierdza się wcześniejsze przypuszczenie że 200HP nie ma laga, a 280HP tak. może przesadziłem z 1s a jest to 0.5 - ciężko to dokładnie ocenić, ale zrobiłem po drodze z pracy kilka testów i skłaniam się do ciut niższej wartości. Mi się wydaje że lag nie zależy od tego czy wciśnie się mocno gaz czy delikatnie ani który tryb DNA jest załączony.

2.chyba wyrobię sobie nawyk żeby wyłączać SS po każdym starcie, albo dorobie sobie małe/proste urządzonko podpinane pod panel z wyłącznikiem, które po włączeniu silnika mi go wyłączy samo (zasymuluje wciśnięcie klawisza) - nie będzie problemu ujeżdżania po włączniu się silnika i zwłoce związanej z przejściem skrzynii z Park na Drive.

3.Co do ujeżdżania po zmianie biegu z wstecznego do przodu na podjeździe, to też kilka prób dzisiaj zrobiłem po uwadze kolegi [MENTION=79118]ciafok[/MENTION] , jak poczekam ciut dłużej, tak z 1.5 może 2sek, to nie ma problemu - myślę że za szybko chciałem ruszać po zmianie biegu i automat nie był do końca przestawiony. Nie mam doświadczenia z automatami, widać jest to taka cecha tego typu przekładni i trzeba się przyzwyczaić (choć przeszkadza to bardzo np przy wycofaniu na ruchliwą ulicę i próbie szybkiego odjechania gdy już nadjeżdża auto, albo przy zawracaniu na trzy razy)

4.Ruszać dynamicznie zaraz po starcie i tak się nie powinno (i tak nie robię, tylko powiedzmy zdarzyło mi sie kilka razy, trochę z roztargnienia i pośpiechu), więc to raczej obserwacja że tak się może zdażyć, a nie rzeczywisty problem bo wtedy ruszam raczej delikatnie.

5.Też wychodzi że kilku forumowiczów ma tą przypadłość - póki co trzeba machać łopatkami, przygotować sobie bieg - nie jest to problem bo i tak używam łopatek praktycznie zawsze przy hamowaniu albo przygotowaniu do wyprzedzania, bo lubię. Może z czasem to poprawią jakimś updatem?

Najważniejsze że mam potwierdzenie że albo za szybko chciałem jechać po zmianie z R na D, albo u innych jest podobnie (może nie u wszystkich, ale niktórzy co tu pisali mają 200HP, inni wyłączają SS, inni mają auta z innym softem) i nie jest to coś co tylko w moim egzemplarzu występuje, więc raczej nie mam się co martwić niepotrzebnie.

[Tomtrz]

albo zbyt drastyczną redukcją.

Nie albo, tylko na pewno jest to po prostu redukcja o 2 czy nawet 3 biegi. Po jednym biegu to zmiany idą w milisekundach, ale jak trzeba zrzucic 3 na raz to nawet najnowocześniejsze sprzęty potrzebują chwili do namysłu. Można by było uniknąć takich sytuacji, ale spalanie by poszło grubo w górę. Coś za coś.

- - - Updated - - -

W e90 stara skrzynia, a działa po prostu o niebo lepiej.

Bo zf6HP jest mega Potrafi pracować konwerterem jak g-tronic w mercedesie i płynąć, a w trybie sportowym szarpnać jak brutalnie traktowany manual.

[epsonix]

Nie albo, tylko na pewno jest to po prostu redukcja o 2 czy nawet 3 biegi. Po jednym biegu to zmiany idą w milisekundach, ale jak trzeba zrzucic 3 na raz to nawet najnowocześniejsze sprzęty potrzebują chwili do namysłu.

gdyby to był namysł to nie wrzucałoby na pasy bezpieczeństwa mnie, mi to wygląda na redukcję max o 2 biegi która po prostu nie powinna mieć miejsca ze względu na różnice przełożeń i aktualne obroty silnika. zauważyliście jak duża jest różnica i szarpnięcie jeśli zrzucicie w trybie D manetkami z 3 na 2. to co opisywałem to jest albo zrzutka z 3 na 1 albo z 4 na 2 tak przypuszczam i dlatego najpierw ciało ląduje na pasach bezpieczeństwa, a dopiero jak auto wyhamuje trochę i skrzynia do końca się przełączy, to jest w końcu reakcja na gaz i ogień. w tym względzie soft w skrzyniach naszych alf widać nie jest dopracowany.

[Tomtrz]

Prędzej z 4 na 2, jedynki się bardzo rzadko używa w automatach bo jest tak krotka, ze się nie opłaca. Ze sprzęgłem hydrokinetycznym można i z 4 ruszyć

Trzeba by dobrze rozkminić i policzyć, czy taka strategia zmiany biegów ma sens, bo tutaj Ci się o wygodę głównie rozchodzi, a przecież w trybie D ma być performance. Jeśli na przyklad jest tak, ze redukuje o 2/3 biegi, obroty wskakują pod czerwone i po ułamku sekundy i wchodzi kolejny bieg, to jest to kompletnie bez sensu a z takim zachowaniami się spotkałem w jednym aucie.

[epsonix]

nie o wygodę, tylko skoro w takiej sytuacji auto zamiast przyspieszać po wciśnięciu gwałtownym gazu i szybko odjeżdżać np ze skrzyżowania, ekstremalnie zwalniam i jeszcze lecę przez te 1-2sek na pasy. szybciej bym odjechał gdyby biegu nie zmieniło...

[jml]

2.chyba wyrobię sobie nawyk żeby wyłączać SS po każdym starcie, albo dorobie sobie małe/proste urządzonko podpinane pod panel z wyłącznikiem, które po włączeniu silnika mi go wyłączy samo (zasymuluje wciśnięcie klawisza) - nie będzie problemu ujeżdżania po włączniu się silnika i zwłoce związanej z przejściem skrzynii z Park na Drive.

Pogadaj z Panami z serwisu, poproś o wyłączenie na stałe tego ustrojstwa. Ja tak mam. Po odebraniu auta okazało się że SS nie działa, w serwisie dowiedziałem się że jest nie aktywowany i że mogą mi go włączyć, za co podziękowałem. Zdecydowanie wolę bez.

Mam podobne problemy jak opisaliście, chyba się już trochę do nich przyzwyczaiłem.

Najbardziej mnie irytuje kiedy depnę mocno, skrzynia się gubi - jakby myślała i nic się nie dzieje przez dobrą chwilę, czasem myślę że 1s nawet. Nauczyłem się przyspieszać dodając gaz z wyczuciem, zamiast deptać w podłogę - sprawdza się to o wiele lepiej u mnie.

Co do redukcji i szarpania, rzadko chyba mi się zdarza albo nie zwracam uwagi. Jednak jak zrzucam biegi manetkami szybko, to na niższych potrafi bardzo szarpnąć i faktycznie rzucić na kierownicę. Auto zamiast zwalniać, jest na moment przyspieszone - czuć "rzucenie" do przodu.

Ogólnie to moje pierwsze auto z automatem i wg mnie nie ma tragedii albo się przyzwyczaiłem. Fajnie jakby udało im się te parę pierdół dopracować.

Mam 2.0 200KM RWD.

[niegowic]

Jest lag i już , ale najgorsze jest to, ze go nie było ! Serwis musiał wgrać jakieś badziewne oprogramowanie i wszedł ...
Może to jest związane z nowymi normami i wprowadzeniem DPF do benzyny ale dlaczego wygrali do wszystkich wersji?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Stelvio FE 280KM.. Hmm mi sie wydaje ze u mnie laga nie ma w trybie D. Przynajmniej poki co. A kiedy ostatnio byłeś w serwisie i aktualizacje wygrywali? Ja ostatnio byłem na 8223 26 czerwca. Coś tam zaktualizowali ale nie zauważyłem zeby byl lag na D ale jeszcze przygladne sie temu. Zazwyczaj jezdze w trybie N bo z dzieckiem w foteliku wiec raczej nie ma az tak gwałtownego przyspieszania i nauczyłem się żyć z tym lagiem ale fakt jest irytujący.. często w sumie przelanczam na D tuż przed skrzyżowaniem jakos czuje się bezpieczniej bo lepiej i płynniej mi sie rusza. Mam nadzieje ze jakis update skrzyni czy oprogramowania silnika tego nie zepsuje:/

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka