W Jeepie nawet się uczy potem od użytkownika Szkoda tylko, że robi to ... słabo. Potem trzeba resetować co jest niezwykle upierdliwe bo trzeba jechać z kompem z odpowiednimi prędkościami bez przerwania itp.
W Giulii nie jest tak źle
W Jeepie nawet się uczy potem od użytkownika Szkoda tylko, że robi to ... słabo. Potem trzeba resetować co jest niezwykle upierdliwe bo trzeba jechać z kompem z odpowiednimi prędkościami bez przerwania itp.
W Giulii nie jest tak źle
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem 147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
a propos tego laga przy ruszaniu. to dla mnie denerwujące jest to że czasem jest duży, a innym razem prawie go nie ma. nie mam pojęcia od czego to zależy. w przeciwieństwie do niektórych opinii, ja go też zauważyłem w trybie N. zastanawiam się czy to zależy od rocznika (wersja firmwaru skrzynii/ECU), czy może od tego czego akurat skrzynia się "nauczy" na ostatnich kilometrach?
- - - Updated - - -
W GIulii w trybie N to tak trochę działa dlatego nie jeżdżę w nim, bo jak docisnę akurat po jakiś redukcjach manetkami (np przed dojazdem do skrzyżowania), to potem ruszam, klik manetką na 2 bieg a tu podlatuję do odcinki prawie bo skrzynia w N działa znaczenie wolniej. Mam przyzwyczajenie zmiany biegów z D gdzie zmiana jest bliska natychmiastowej.
- - - Updated - - -
parę spraw jest super, coś skopane, a coś lekko niepowtarzalne/nieprzewidywalne. myślę że jakby trochę jeszcze czasu poświęcili dopracowaniu softu skrzynii (a może i ECU) to byłby praktycznie ideał, a tak jest różnie.
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
Cały czas uważacie, że ten lag przy ruszaniu w trybie D z pedałem gazu w podłodze to jest błąd softu, więc napiszę, jak dla ludzi z IT - It's not a bug, it's a feature i być może występuje tylko w Veloce (może również w Q). Giulia ma system drive-by-wire. Naciśnięcie pedału gazu do dechy gdy auto stoi, jest interpretowane jako sygnał żądania uwolnienia maksymalnej mocy, żeby w pełni wykorzystać potencjał tego silnika od samego startu (z kopnięciem w plecy włącznie), ale uwolnienie pełnej mocy wymaga trochę czasu (głównie z powodu turbo), co wy interpretujecie jako lag, a jak już dostaniecie kopa w plecy, to dziwicie się, że auto robi dokładnie to, do czego dostał od was sygnał przez naciśnięcie pedału gazu do dechy.
Z analogiczną sytuacją mamy do czynienia, gdy jedziemy spokojnie na niskich obrotach i na wysokim biegu i nagle naciśniemy pedał gazu do dechy, co jest interpretowane przez sterownik, jako żądanie uzyskania maksymalnej mocy, ale wtedy jest realizowane jako "kick down" o 2-3 biegi w dół, bo mamy z czego zrzucać te biegi, ale jeśli pedał gazu naciśniemy delikatnie, to auto będzie przyspieszać bez redukcji biegu, jeśli naciśniemy nieco mocniej, to zrzuci tylko 1 bieg w dół i te poziomy naciskania (i odpuszczania) pedału gazu trzeba najpierw "wyczuć" w każdym aucie z automatyczną skrzynią biegów, a szczególnie wtedy, gdy nie mamy do dyspozycji łopatek i musimy wykonywać zmianę biegu pedałem gazu. Ponieważ przez 10 ostatnich lat jeździłem 159-ką z automatem, który nie miał łopatek, to po przesiadce na Veloce nigdy nie doświadczyłem opisywanego przez was laga w trybie D, ale też nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby przy ruszaniu na zwykłej drodze naciskać pedał gazu do dechy, bo IMHO to jest funkcja do pomiarów przyspieszenia, żeby ładnie wyglądało na papierze, a nie do zwykłej jazdy drogowej.
Spróbujcie najpierw wyczuć przy ruszaniu ze stój, przy jak mocnym naciśnięciu pedału gazu auto rusza od razu i jak płynnie coraz mocniej naciskać gaz, żeby skrzynia nie wrzucała coraz wyższych biegów, tylko wkręcała silnik na coraz wyższe obroty. Mnie udaje się przy dynamicznym ruszeniu wkręcić silnik na 3500-4000 obrotów bez zmiany biegu, ale może da się nawet wyżej. Przy łagodniejszym ruszaniu skrzynia wrzuca kolejne biegi już powyżej 2000 po osiągnięciu maksymalnego momentu obrotowego, a przy ruszaniu ślamazarnym (za jakąś zawalidrogą) wyższe biegi są wrzucane nawet poniżej 2000 obrotów, czego nie miałem nawet w dieslu w mojej 159-ce.
Alfa Romeo Giulia Veloce 2.0 AT8 Q4 (2018-...)
AR 159 1.9 JTDM Q-Tronic Distinctive (2008-...)
AR 147 2.0 TS Selespeed Distinctive (2001-2008)
Jeszcze raz ci piszę, że to absurd żebym musiał wyczuwać ile mam dodać optymalnie gazu żeby auto optymalnie ruszyło. Po to jest komputer i pedał by wire żeby to za mnie policzył. Kolejnym absurdem jest to, że im więcej dam gazu tym wolniej ruszę. To nie samochód wyczynowy na tor żebym musiał go się uczyć. To zwykła usportowiona klasa średnia dla zwykłych ludzi. To ma działać a nie wymagać doktoratu z zakresu operowania gazem przy starcie.
Dodam, że cała reszta redukcji podczas jazdy (po update) jest bez zarzutu. Na autostradzie samochód idealnie dopasowuje biegi. Coś jest źle ze startem i żadnymi tłumaczeniami "jak dla IT" tego nie wytłumaczysz. To nie jest zdanie jednej osoby która "nie umie automatu" tylko przynajmniej kilku na forum i kliku z którymi rozmawiałem a nie są na forum.
Co do turbodziury to w ogóle osobny temat i nie mieszaj go ze skrzynią.
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem 147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
A ja Ci jeszcze raz napiszę, że możesz nauczyć się jeździć dynamicznie tym autem, albo możesz zgłosić to jako usterkę do ASO i czekać na update, który nigdy nie nastąpi - wybór należy co Ciebie
- - - Updated - - -
A wracając jeszcze do tłumaczenia "jak dla IT", to pewnie nie raz się spotkałeś z sytuacją, że kilku użytkowników jakiegoś programu zgłasza jakieś zachowanie programu jako błąd i oczekuje szybkiej naprawy, po czym się okazuje, że kierownictwo projektu odpowiada krótko: tak ma być, bo … i tu podaje uzasadnienie do czego służy ten niby błąd, tylko użytkownicy o tym nie wiedzieli. IMHO tu mamy do czynienia właśnie z takim "błędem".
Ostatnio edytowane przez Krzysztof ; 09-12-2018 o 16:11
Alfa Romeo Giulia Veloce 2.0 AT8 Q4 (2018-...)
AR 159 1.9 JTDM Q-Tronic Distinctive (2008-...)
AR 147 2.0 TS Selespeed Distinctive (2001-2008)
Krzysztof bardzo dużo się naprodukowałeś, szkoda że wcześniej nie przeczytałeś dokładnie. "ten lag przy ruszaniu w trybie D z pedałem gazu w podłodze" - wróć do mojego posta, przeczytaj jeszcze raz, może wyciągniesz nowe wnioski. Problem nie jest tylko w sytuacji "gaz w podłogę" a przy praktycznie każdym ruszaniu na D. I nie tylko ruszaniu - patrz opis "próg zwalniający lub skrzyżowanie" - pisałem kilka razy, że to nie jest budowanie boosta czy wkręcanie się na obroty tylko po prostu brak reakcji.
Giulia Veloce Misano Blue 2.0 TB
159 Sportwagon Q-Tronic '06 Nero Oceano była
Opisałem sytuację ruszania z butem w podłodze, bo jest mi znana zarówno w praktyce (z poprzednich automatów), jak i z teorii jazdy automatem, którą przyswoiłem już dawno temu. W żadnym automacie, którym jeździłem, start z butem w podłodze nie był szybszy, od płynnego coraz mocniejszego dociskania gazu. Ja na co dzień nie mam żadnych problemów z ruszaniem w trybie D w mojej Veloce, ale na zwykłej drodze, nigdy nie ruszam z butem w podłodze.
Brak reakcji na gaz występuje u mnie tylko po mocnym dohamowaniu np. przy dojeżdżaniu do ronda, gdy na ostatnich metrach decyduję się jednak wjechać na rondo, a nie zatrzymać. Wtedy po szybkim naciśnięciu na pedał gazu nie ma reakcji, tak jakby napęd był rozłączony, a auto jechało na luzie. Innych grzechów trybu D nie zauważyłem, więc nie będę się wypowiadał. I jeszcze jedna uwaga - ja mam nadal oryginalny soft z końcówką 043, więc może jeszcze nie popsuty updatem
Alfa Romeo Giulia Veloce 2.0 AT8 Q4 (2018-...)
AR 159 1.9 JTDM Q-Tronic Distinctive (2008-...)
AR 147 2.0 TS Selespeed Distinctive (2001-2008)
1. Robiłeś pomiary, czy wydaje ci się, że ruszasz wolniej?
2. To nie jest samochód wyczynowy, ale nadal SAMOCHÓD. To jeszcze nie jest autonomiczny pojazd, tylko wykonawca poleceń kierowcy. Nie będzie myślał za ciebie. Nadal nie rozumiesz, że pedał gazu nie działa zero jedynkowo. Kiedy zaczynasz wciskać gaz, to samochód nie wie w ktorym miejscu zatrzymasz nogę. Samochody są mądrzejsze, niż 10 lat temu, ale nadal to kierowca musi się nauczyć samochodu, żeby sprawnie jeździć, anie odwrotnie. Nawet autonomiczne auta trzeba się nauczyć obsługiwać, a nie na pałę wciskać jeden guzik i strzelać focha, że auto nie rozumie o co chodzi.
Sam w otwarty sposób przyznajesz, że twoje oczekiwanie jest takie, że jak wsiądziesz do szybkiego samochodu, to będziesz szybko jeździł. Ano nie, jak mówi stare januszowe przysłowie, "maszyna gwizda, ale kierowca ....", i to się prędko jeszcze nie zmieni.
- - - Updated - - -
albo ewentualnie, jeszcze częściej słyszane "nie ma możliwości technicznych", bo coś jest po prostu technicznie niemożliwe, lub niemal niemożliwe
Ostatnio edytowane przez Tomtrz ; 09-12-2018 o 17:47
Jaguar S-type 4.2 V8
Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
Citroen Xantia Activa II V6 - była
Citroen Xantia II 2.0 16V - była
Skoda Felicia 1.3 MPI - była
Ty dalej swoje.. podstawowe pytanie miales okazję jezdzic stelvio lub gulia 280KM jesli nie to bez sensu ta dyskusja i proszę odpuść bo kilka osob pisze że zauważyło podobne objawy + Pertyn w filmiku to prezentuje i o tym mówi a Ty dalej twierdzisz że jesteśmy ulomni i nie potrafimy jeździć.. tu nie chodzi o czas pomiaru 0-100 A o możliwość przewidywalnego, plynnego, ruszenia.
Proponuję przejdź sie takim autem z takim silnikiem i wtedy sie wypowiedz.. ja nie mam porównania z innym równie mocnym autem ale Ty z tego co rozumiem tez nie masz takiego porównania bo z tego co rozumiem to nie jechałeś 280KM Alfa Romeo Gulia czy Stelvio..
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
nie, nie miałem, ale generalnie każde auto, jakim jeździłem, w szczególności w klasycznym automacie, gorzej startowało, jeśli wciskało się gaz na pałę, niż płynnie dawkowało gaz. Trzeba zrozumieć, że przy mocach i elastyczności dzisiejszych silników, zerwanie przyczepności na pierwszym biegu to dla samochodu absolutnie żaden problem. Kurna, nawet 80 koni wystarczy żeby spalić kapcia. Przecież na jedynce moment obrotowy na kołach masz tak ogromny, że wystarczy do pociagnięcia naczepy tira. Przy starcie moc ma znikome znaczenie, to przyczepność gra główną rolę, więc ku wielkiemu zdziwieniu kolegi azara tak, im mocniej wciskasz gaz, tym gorzej wystartujesz. Teraz na zimówkach na mokrym w moim trupie przy 2000 obrotów zaczynają już się koła uślizgiwać. I też sobie mogę gaz dusić narzekajac, że mi kontrola trakcji mało pedałów nie wyrwie, ale to by nie było narzekanie na samochód, tylko na prawa fizyki.
W skrócie - albo się trzeba nauczyć delikatnie obchodzić z gazem, albo narzekać, że bezmyślny komputer nie reaguje dokładnie tak, jak sobie tego życzysz.
Jaguar S-type 4.2 V8
Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
Citroen Xantia Activa II V6 - była
Citroen Xantia II 2.0 16V - była
Skoda Felicia 1.3 MPI - była