Napisał
viader
Bla, bla, bla. Pewnie to, pewnie tamto. Nie wiem w jakim trybie była, napewno było na tyle głośno, aby zwrócić na siebie uwagę na ulicy, gdzie większości nowych aut w ogóle nie słychać w ruchu innych aut. Niestety ten hałas nie miał w sobie nic pociągającego, ot głośne pierdzenie i tyle. Za mało cylindrów i pojemności, do tego turbo. Ale to może nie wina giulii tylko czasów w jakich auto powstało. Stare wolnossące silniki brzmiały fenomenalnie, nawet zwykłe r6 od bmw, już nie wspominając o v8 od amg. Słyszałem też parę razy A45 AMG i tam to już w ogóle parada smutku i rozpaczy, brzmi to jak uturbiona honda jakiegoś gimbusa na najtańszym mugenie z podlanym paliwkoem, aby strzelało z wydechu.
Reasumując giulia nie brzmi tak dobrze jak starają się wmówić innym miłośnicy.Potwierdziło się to co wynikało z filmików na youtubie, gdzie nawet w oficjalnym filmie słychać ledwie ułamki sekund prychnięć podbitych komputerowo. Do tego kilka filmików na wolnych obrotach, i mało emocjonujących startów spod stacji benzynowej. Nie ma dobrych nagrań bo to auto poprostu rozczarowuje pod względem dźwięku. Ale takie czasy, za mało pojemności i za mało cylindrów.
Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka