Czy ma ktoś może uszkodzoną lampę z giulii. Chodzi mi dokładnie o doświetlanie zakrętów (te diody ze środka)?
Czy ma ktoś może uszkodzoną lampę z giulii. Chodzi mi dokładnie o doświetlanie zakrętów (te diody ze środka)?
Układ ze Stelvio jest inny i Ci nie podpasuje? Bo może będę miał niedługo obie przednie lampy (skrętne) do "spuszczenia".
Niestety nie. Nie ma tam statycznego doświetlania zakrętów...
Myślisz, ze wsparcie dla samochodów po szkodzie całkowitej na drugim końcu świata ma wpływ na sprzedaż nowych samochodów? Dziwne powiązanie. Polityka finansowa koncernów jest inna w USA niż w EU. Kupujesz auto po szkodzie całkowitej, w USA taniej (super) z pełna tego świadomością i konsekwencjami. Nie ma do płakać, zaoszczędziłeś to licz się z niedogodnościami.
Nie mam nic przeciwko sprowadzaniu i naprawianiu aut z USA, ale publiczne płacze, ze ASO nie chce pomoc są .... pozbawione sensu.
Jak kupisz telefon w USA nowy, to zapomnij o gwarancji w EU. Jak kupisz tesle po wypadku i masz pecha to ci producent auto zablokuje i nie naładujesz już na superchargerze itd
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Czepiałeś się określenia szkoda całkowita jak g.. okrętu a czytając resztę wpisu nie masz pojęcia co to oznacza - a to wyjaśnij czym całka z polski,DE, Francji czy Szwajcarii różni się od tej z USA?
nie pisz głupot o tesli bo gdzieś coś usłyszałeś i powielasz nieprawdę
mieszasz zupełnie szkodę z serwisowaniem samochodu a to 2 rożne rzeczy- na zasadzie nie wiem nie ale cza błysnąć. Nie wyszło.
Nic nie mieszam, nie czepiłem się szkody całkowitej. Szkoda całkowita oznacza, w każdym miejscu to samo, naprawa niemożliwa lub nieopłacalna finansowo (pomijam auta z wypożyczalni, bo to inna historia). Co więcej napisałem, ze nie mam nic przeciwko naprawie.
Nie mieszam szkody z serwisem. Nie kupiłeś auta w oficjalnej sieci (oddział EU nie zarobił na tobie), to producent ma pełne prawo odmówić ci wsparcia. Nie wiem co cie tak oburza.
Nie chciałem zabłysnąć. Ty natomiast nie zabłysnąłeś kultura...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ostatnio edytowane przez bob@ ; 14-06-2023 o 09:24
czyli jak kupujesz używkę to nie jest z oficjalnej sieci to jak ?
czyli wg twojej logiki tylko auto kupione w salonie i I właściciel ma prawo do serwisu - reszta ma spadać na drzewo.
sorki namotane jak w betoniarce sam sobie zaprzeczasz.
co ma wypożyczalnia do tego wszystkiego?
auto kupione w USA w salonie nie jest w oficjalnej sieci?
bądź poważny.
Chyba ty jednak bob@ nie zrozumiałeś.
Ludzie mają problem żeby pojechać do aso i zrobić "podstawowy" serwis przy tym zostawiając swoje pieniądze. ASO mogło by to robić i zarabiać ale nie robią bo NIE.
KODOWANIE KLUCZY (Giulia Stelvio 159 inne)
Konwersje USA->EU
UPDATE MAP DO NAJNOWSZYCH 2023 (1,2,3 generacja), również z rynków USA
KODOWANIE (używanych) RADARÓW ACC/DASM, BLISSów, zmiana radia i aktywacja AA/CP offline
Auto kupione jako używane w EU również pochodzi z centrali europejskiej. Centrala europejska zarobiła na tym aucie sprzedając je jako nowe.
W przypadku auta z USA różnica jest taka ze centrala europejska nie zarobiła ma tym aucie jako nowym, dlatego może nie mieć interesu żeby je wspierać serwisowymi updatami. Takim właśnie sposobem chcą zniechęcić do zakupu aut z USA. Co więcej, systemy w USA o EU różnią się pieniędzy sobą, wiec oprogramowanie EU musi buc kompatybilne i technicy kuszą buc przeszkoleni. Normalny biznes, wyliczyli ze im się nie opłaca.
Czytaj ze zrozumieniem. Wypożyczalnia pojawiła się w kontekście szkody całkowitej. W przypadku USA, jeżeli auto jest z wypożyczalni i ulega wypadkowi (nawet drobnymi), to już nie może hyc wynajmowane, dlatego trafia na aukcje.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk