Witam serdecznie wszystkich, mianowicie mam następujący problem, spaliła mi się żarówka lewa postojowa, raz że nie świeci a dwa poprostu drażni mnie ta kontrolka w środku ;p dzisiaj spojrzałem pod maskę jak to tam wygląda, i poprostu nie wiem jak to ogarnąć szczerze mowiąc, dodam że posiadam ksenony jako światła mijania. czy aby się dostać do kostek całego klosza muszę odkręcić te 4 śruby na krzyżak aby zdjąć osłonę zabezpieczającą ?
jeśli tak to pytanie jak mam dojść do tej śróbki dolnej od strony puszki z bezpiecznikami ? trzeba dodatkowo coś demontować ?
i jeszcze jedno pytanie, chodzi o ten motylek który trzeba włożyć do oprawki żarówki aby ją wyjąć. skąd go mam mieć ? tutaj teraz psizę o tym co wyczytałem w instrukcji alfy.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
I tak już przy tym, pytanie odnośnie żaróweczki ale troszkę z innej beczki, mianowicie światło biegu wstecznego, raz świeci, raz nie świeci, potrafi świecic 2 dni a potem zaś nie świecić, gdzie co jak szukać przyczyny ? żaróweczka jest dobra, napięcie dochodzi ale może coś źle przyłożylem bo dostęp akuratm ialem kiepski pod samochód, ale napięcie wynosiło w granicach 5 volt.
czekam na porady. Do usłyszenia.