Witam, od czasu kupna Alfy mam ten objaw,po odpaleniu silnika gdy jest jeszcze zimny co jakiś czas rzuci jakby silnikiem takie wahnięcia dosyć mocne, na obrotomierzu obroty wtedy spadają tak o ok 50 obrotów w dół .
Po chwili jak ruszę i silnik się zagrzeje ustaje to i obroty trzyma ok.
Wydaje mi się także że wtedy jak jest zimny to sporo kopci taki klasyczny biało siwy kolor spalin ale ciężko powiedzieć czy to nie normalne jak jest zimno na polu no i szeroki wydech nie skierowany w ziemię.
Jak już silnik złapie temp. nie ma dymu oraz nie ma szarpnięć.
Auto ma normalnego kopa oleju raczej nie bierze zrobiłem 1,500km i nie wziął grama.
Oczywiście mam błąd Engine Failure, chcę się za to zabrać tylko boje się, że zostanę naciągnięty, nie miałem jeszcze z dieslami do czynienia.
Mam zamiar teraz zrobić rozrząd olej itp. plus tą usterkę szukam sprawdzonego miejsca w Krakowie, jeśli ktoś może polecić gdzie obecnie w KRK w miarę także szybko zajmą się alfą chętnie tam podjadę.
Proszę także o jakąś sugestie co to może być.
Jeszcze pytanko myślę o zakupie interfejsu z programem do diagnostyki błędów, zapewne lepiej kupić sobie taki z allegro niż jeździć często i co błąd płacić 80zł za wpinkę.
Czy taki kabel będzie ok?
http://allegro.pl/diagnostyka-alfa-r...102595770.html
z góry dzięki za odpowiedzi.